Pracownik, zawierając umowę o pracę, zobowiązuje się do pozostawania w
dyspozycji pracodawcy w określonym miejscu i czasie. Pracodawca
natomiast ma obowiązek zorganizować pracownikowi pracę oraz wypłacić za
nią umówione wynagrodzenie. Czas, przez jaki pracownik pozostaje w
dyspozycji pracodawcy w poszczególnych dniach i godzinach, powinien być
określony w wewnętrznych aktach prawnych ustalających systemy i
rozkłady czasu pracy oraz okres rozliczeniowy czasu pracy obowiązujące
u danego pracodawcy. Na ogół jest to regulamin pracy, układ zbiorowy
pracy lub obwieszczenie. Zdarzają się jednak sytuacje, w których pracownik nieobecny w ustalonym
miejscu i czasie nie poniesie konsekwencji swojej nieobecności.
Pracownik złożył 15 października br. wniosek o udzielenie od 22 października br. urlopu wypoczynkowego w pełnym wymiarze, jaki mu przysługuje, tj. 20 dni. Wyraziliśmy na to zgodę. Następnie pracownik złożył 19 października br. wypowiedzenie umowy o pracę. Jego umowa o pracę rozwiązała się z końcem listopada. Po złożeniu przez pracownika wypowiedzenia, a przed rozpoczęciem korzystania przez niego z urlopu, skróciliśmy pracownikowi wymiar urlopu z 20 dni na 19 dni, które mu przysługują za 11 miesięcy pracy. Czy w takim przypadku postąpiliśmy prawidłowo? Pracownik nie zgodził się na skrócenie urlopu i złożył skargę do Inspekcji Pracy.
Pracownik zawiadomił nas rano, że korzysta w tym dniu z urlopu na żądanie. Ponieważ około południa wystąpiła w zakładzie awaria, nakazaliśmy pracownikowi natychmiastowe stawienie się do pracy. Pracownik jednak nie wykonał tego polecenia, stwierdzając, że nie musi wracać do pracy, ponieważ jest to urlop na żądanie. Czy pracownik miał rację, a jeśli nie, to czy możemy rozwiązać z nim umowę o pracę?
Zatrudniamy 28 osób, dlatego sami wypłacamy zasiłki z ubezpieczenia społecznego. Zauważyliśmy w firmie wzrost zwolnień lekarskich, szczególnie w okresie wakacyjnym. Są to zwolnienia, za które przysługuje wynagrodzenie chorobowe, jak również zasiłek chorobowy. Czy możemy przeprowadzać kontrole zwolnień lekarskich pracowników? Jeżeli tak, to jak powinna wyglądać kontrola i na co mamy zwrócić uwagę podczas jej przeprowadzania? Czy po kontroli jest wymagana opinia ZUS?
Pracownik jest u nas zatrudniony na dwóch stanowiskach pracy i ma dwie umowy o pracę. Obie umowy ma zawarte na czas nieokreślony, jedną na stanowisku magazyniera na pełny etat od 7 lat, a drugą (trwającą równolegle) na stanowisku kierowcy na 1/4 etatu od 8 miesięcy. Musimy wypowiedzieć mu tę krótszą, 8-miesięczną umowę z przyczyn ekonomicznych. Jaki okres wypowiedzenia powinniśmy zastosować? Skoro pracownik jest zatrudniony od 8 miesięcy na podstawie umowy, którą chcemy wypowiedzieć, to chyba powinien przysługiwać mu 1-miesięczny okres wypowiedzenia, ale z drugiej strony pracownik pracuje u nas w sumie od 7 lat, więc może przysługuje mu 3-miesięczne wypowiedzenie?
Pracownik, który podjął pracę w wyniku przywrócenia do pracy na poprzednich warunkach przez sąd pracy, po ustaleniu, że wypowiedzenie przez pracodawcę umowy o pracę na czas nieokreślony było nieuzasadnione lub naruszało przepisy o wypowiadaniu umów o pracę, nie ma prawa do odszkodowania na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego ponad przysługujące mu wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy określone w Kodeksie pracy (uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 18 czerwca 2009 r., I PZP 2/09).
Nasza firma zatrudnia 11 pracowników w wymiarze pół etatu oraz 12 pracowników w pełnym wymiarze czasu pracy. Z jedną z osób zatrudnionych na czas określony rozwiązaliśmy stosunek pracy za wypowiedzeniem, podając jako przyczynę zwolnienia likwidację stanowiska pracy (stanowisko magazyniera). Po zwolnieniu w firmie powstało nowe stanowisko „specjalista ds. zasobów”. Odpowiada ono zakresem obowiązków wcześniejszemu stanowisku magazyniera. Zwolniony pracownik twierdzi, że zwolnienie nie było uzasadnione, gdyż likwidacja stanowiska w rzeczywistości nie nastąpiła. Ponadto pracownik wskazał, że był zatrudniony na umowę o pracę na czas określony, w której przez przeoczenie nie zamieściliśmy klauzuli dopuszczającej wypowiedzenie. Czy żądania pracownika są uzasadnione?
W kwietniu 2009 r. wypłaciliśmy dwóm pracownikom zasiłek chorobowy za okresy, które były podane w zwolnieniach lekarskich. Od 2 czerwca 2009 r. mamy kontrolę ZUS. Inspektor zakwestionował wypłatę kwoty jednego z zasiłków. Okazało się, że zasiłek ten nie należał się pracownikowi, ponieważ w czasie zwolnienia pracownik ten został wezwany na badanie przez lekarza orzecznika ZUS, który uznał go za zdolnego do pracy. Pracownik nie poinformował nas o tym i nie doręczył orzeczenia lekarza orzecznika ZUS. Nie stawił się również w pracy, co powinien uczynić następnego dnia po badaniu przez lekarza orzecznika. Kto w takiej sytuacji powinien dokonać zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego? Jesteśmy płatnikiem tego zasiłku, a wypłaconą kwotę potrąciliśmy rozliczając w maju 2009 r. za pracowników składki ZUS.