Pandemia koronawirusa zmieniła rynek pracy, a w zasadzie stała się papierkiem lakmusowym dla pracodawców, zwłaszcza tych, który deklarowali realizację strategii wellbeing w firmie. Bo niezależnie od sytuacji rynkowej oraz tego, czy aktualnie funkcjonujemy w „erze pracownika” czy też „erze pracodawcy”, pracownicy to podstawowy kapitał każdej firmy. Dlatego trzeba dbać o ich samopoczucie, czyli dobrostan.
Raptem jeszcze kilka miesięcy temu szkoliłem, doradzałem, pisałem artykuły i udzielałem wywiadów na temat wellbeing w organizacjach przekonując, że zależny od pracownika rynek pracy w naszym kraju wymaga od organizacji świadomych działań w tym zakresie. Mówiłem, że organizacje uczące się potrzebują otworzyć się na konieczność bardziej przemyślanego dbania o zatrudnionych. Wymagający pracownik wybiera taką firmę, która spełni jego oczekiwania nie tylko finansowe, nie tylko w zakresie uposażeń socjalnych, atmosfery pracy, możliwości rozwoju swoich kompetencji, ale również dobrze zaplanowanej troski organizacji o jego dobrostan. W efekcie komplikacji wywołanych przez ogólnoświatową epidemię rynek drastycznie się zmienił. W kilka miesięcy przestał być rynkiem pracownika. Organizacje z niepokojem korzystają z ostatnich transz tarczy, w wielu branżach poważnie spadły przychody, coraz częściej słyszy się o redukcjach etatów, wyczuwalny jest lęk związany z zapowiadaną drugą falą zachorowań i koniecznością wprowadzenia poważniejszych obostrzeń, a może i drugiego lock-downu. Jaki wpływ te okoliczności mogą mieć na prowadzenie działań z zakresu wellbeing pracownika?
Charakterystyczną cechą XXI wieku jest zmienność, o której często mówi się, że jest jedyną pewną współczesnego świata. Zmieniają się wartości, wyzwania i problemy. Przemianom podlega nasze podejście do zarabiania, jak również do samej pracy i zatrudnienia. Charakterystyczne dla obecnych czasów jest też ciągłe dokształcanie i przekwalifikowanie się pracowników. Dlatego tradycyjna kariera polegająca na osiąganiu kolejnych szczebli rozwoju, rozumiana również jako związanie się z jedną firmą na całe życie, odeszły do przeszłości. O tym, jak kształtuje się współczesny rynek pracy oraz jak często Polacy zmieniają pracę, opowiada Beata Pisula, specjalistka międzynarodowego portalu pracy Talinkme.pl.
Kryzys pracowniczy oraz nieustanna walka o pracownika spowodowały, że pracodawcy zostali zmuszeni do zmian strategii. Aby utrzymać swój zespół w ryzach oraz zwiększać jego efektywność, managerowie opracowują nowe strategie HR-owe. Jednym z popularnych oraz, przede wszystkim, efektywnych rozwiązań, są projekty z zakresu wellbeing.
Przed końcem roku chciałbyś zrobić jeszcze tak wiele, a dni pozostało tak mało? Zatrzymaj się na chwilę, ustal, co jest najważniejsze, a potem zadbaj o to, żeby w nowy rok wejść z większym spokojem, a zarazem zapałem do pracy. Jak to zrobić?
Czynnik, który motywuje jednych ludzi, dodaje im energii i zwiększa ich zaangażowanie - innych może zniechęcić do aktywności. To dlatego, że każdy z nas posiada indywidualne motywacyjne DNA (z ang. Drives – dążenia, Needs – potrzeby i Awards – nagrody). Określa ono, co zachęca nas do działania – zupełnie tak, jak genetyczne DNA wyznacza nasze niepowtarzalne cechy fizyczne. Na czym polega koncepcja, według której szkoleni są prezydenci USA, medaliści olimpijscy i wybitni trenerzy sportu?
Prywatna opieka medyczna, karnet na siłownię, basen, masaże dla pracownika i jego rodziny, wyjazd integracyjny, pokój chilloutu, zajęcia „zdrowy kręgosłup” w czasie pracy… Od kilku lat wydłuża się lista sposobów na to, by każdy potencjalny i obecny pracownik firmy czuł się doceniony i był przekonany, że ma do czynienia z dobrze zarządzaną organizacją, w której to zespół jest najważniejszy. Tylko czy są one skuteczne i czy warto z nich korzystać?
To, co motywuje jedną osobę, inną może zniechęcić do działania. Według badań Polacy są mocno przywiązani do zasad i cenią sobie stabilizację emocjonalną, a odczuwają niską potrzebę konkurowania. Austriaków najbardziej motywuje chęć zdobywania wiedzy, za to Finowie chcą delektować się posiłkami, być aktywni fizycznie i osiągać wysoki status społeczny. W kwestii zachęty do działania różnimy się jednak nie tylko jako narody. Jak poznać wewnętrzną motywację swoją oraz pracowników i jak może to pomóc w rozwoju zespołu?
Praca pełna wyzwań, wyznaczanie celów, nagradzanie za ich osiąganie, planowanie ścieżek rozwoju, dobra komunikacja, konstruktywna dyskusja, podsumowanie pracy i jej wpływu na rozwój biznesu - wszystko to powinno zawierać się w długofalowej retencji pracowników. Duży w tym udział managerów, którym HR powinien dostarczyć narzędzi niezbędnych do tego, aby praca stała się dla nich możliwie najbardziej atrakcyjna.
Bank Credit Agricole skupia się na wdrażaniu prozdrowotnych rozwiązań dla pracowników. W ramach polityki prozdrowotnej podejmowane są takie działania jak: badania okresowe, dofinansowanie do kart sportowych, dofinansowanie do okularów, zapewnienie prywatnej opieki medycznej, przeprowadzanie specjalistycznych szkoleń, wprowadzenie udogodnień dla rowerzystów, montaż defibrylatorów.
Urlop złamanego serca, urlopy na odnowę biologiczną, wolne na rozwijanie swojego biznesu, wsparcie w walce z nadwagą, agregaty prądotwórcze – ile krajów, tyle ciekawych benefitów. Jakimi świadczeniami kuszą pracowników pracodawcy z różnych krajów? Jakie benefity są najpopularniejsze? Odpowiedzi na te i inne pytania można znaleźć w specjalnym bezpłatnym dodatku miesięcznika Benefit – Benefity na świecie.