REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
W dzisiejszym dynamicznym środowisku biznesowym, przedsiębiorstwa zaczynają zdawać sobie sprawę z konieczności przemodelowania tradycyjnych systemów wynagradzania pracowników. W miarę ewolucji rynku pracy i wzrostu oczekiwań pracowników, firmy są zmuszone do dostosowywania się do nowoczesnych trendów w obszarze motywacji i nagradzania.
To pracownik, a nie pracodawca, powinien decydować o doborze benefitów, według tego, co jest mu potrzebne. Dlatego przy doborze świadczeń pozapłacowych potrzeba dużej elastyczności – przekonywał Arkadiusz Rochala z Pluxee Polska podczas debaty „Jak zmotywować pracownika? Skuteczne systemy motywacyjne i benefity”, która odbyła się w Centrum Prasowym PAP.
Pandemia COVID-19 zrewolucjonizowała wiele aspektów naszego życia, w tym sposób, w jaki pracujemy, komunikujemy się i konsumujemy. Jednym z kluczowych obszarów, który ucierpiał i uległ przekształceniom w wyniku pandemii, jest rynek pracy. Wpływ pandemii na standardy wynagradzania i świadczeń pracowniczych jest tematem coraz częściej poruszanym w kontekście ewolucji rynku pracy.
Benefity pozapłacowe zwiększają skłonność kadr do związania się z firmą – tak uważa aż 94 proc. pracodawców i przedstawicieli działów HR w dużych i średnich przedsiębiorstwach. Jednocześnie ponad połowa pracowników jest zdania, że oferowane im świadczenia pozapłacowe nie są dopasowane do ich oczekiwań.
REKLAMA
Aż 93% pracodawców jest zaniepokojonych możliwym odejściem pracowników – takie dane podaje portal LinkedIn. Oprócz odpowiednio wysokiego wynagrodzenia sposobem na ich zatrzymanie mogą być atrakcyjne świadczenia pozapłacowe.
REKLAMA
Nasz pracownik jest po rozwodzie. Ma syna, na którego płaci alimenty. Pracownik nie mieszka z synem. Czy na dziecko tego pracownika przysługuje dofinansowanie z zfśs do kolonii, biletów do kina czy świadczenia w postaci wczasów pod gruszą? Dodam, że zgodnie z obowiązującym u nas regulaminem zfśs, dochód na członka rodziny jest ustalany na podstawie sytuacji materialnej pracowników i może być obniżany o kwotę płaconych alimentów.
REKLAMA