Nasza pracownica zajmująca stanowisko księgowej złożyła do działu kadr pismo wypowiadające umowę o pracę z 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia. Po upływie 2 miesięcy od daty złożenia tego wypowiedzenia mąż tej pracownicy zginął w wypadku. Na skutek tego złożyła do działu kadr kolejne pismo, w którym cofnęła swoje wcześniejsze wypowiedzenie umowy o pracę. Pracownica cofnięcie wypowiedzenia motywowała tym, że od czasu złożenia przez nią wypowiedzenia zmianie uległa jej sytuacja życiowa i stała się obecnie jedyną żywicielką rodziny, na której ciąży obowiązek utrzymania domu i dzieci. Mając na względzie fakt, że zatrudniliśmy już na czas nieokreślony nową księgową, nie uwzględniliśmy oświadczenia pracownicy o cofnięciu wcześniejszego wypowiedzenia. Zawarta z nią umowa o pracę uległa rozwiązaniu po upływie okresu wypowiedzenia. Pracownica wniosła do sądu pozew domagając się przywrócenia do pracy. Czy jej powództwo jest zasadne? Czy słusznie odmówiliśmy uwzględnienia jej oświadczenia, w którym odwołała skutki swojego wypowiedzenia?
Kompletuję wniosek o rentę rodzinną po naszym zmarłym pracowniku. Pracownik pozostawił dwoje małoletnich dzieci i wdowę. Wszyscy są uprawnieni do renty rodzinnej (dzieci, bliźnięta mają 17 lat i uczą się, wdowa ma ukończone 50 lat). Ponadto wdowa pracuje. Co dla uprawnionych członków rodziny jest bardziej korzystne? Jak ZUS oblicza rentę rodzinną? Czy wysokość tej renty będzie inna, jeśli do świadczenia upoważniona będzie tylko wdowa, a może ZUS obliczy świadczenie korzystniej, gdy świadczenie będzie pobierało również dwoje dzieci?
Prezes jednej ze spółek przed wręczeniem pracownikom wypowiedzenia umowy o pracę zwrócił się o konsultację do przewodniczącej zakładowej organizacji związkowej tylko w stosunku do pracowników, którzy są członkami tego związku lub nie są nigdzie zrzeszeni i podobnie uczynił w odniesieniu do drugiego funkcjonującego związku. Oznacza to, że wszedł w posiadanie imiennej listy pracowników, którzy są członkami związku. Fakt ten potwierdził, stwierdzając, że ma takie prawo i z niego skorzystał, jak również że ma prawo (i to uczyni) zwrócić się do związku o imienny wykaz wszystkich członków. My jako związkowcy uważamy jednak, że działania prezesa naruszają obowiązujące w tym zakresie przepisy prawa. Czy mamy rację?
W związku z trudną sytuacją ekonomiczną firmy wypowiedzieliśmy kilku pracownikom warunki płacy. Jeden z nich nie wyraził zgody na zmianę tych warunków, dlatego zawarta z nim umowa o pracę miała rozwiązać się po 3-miesięcznym okresie wypowiedzenia (30 kwietnia 2008 r.). W trakcie okresu wypowiedzenia skróciliśmy go o 1 miesiąc. Za pozostały okres pracownik otrzymał odszkodowanie. Umowa o pracę została rozwiązana 31 marca 2008 r. Z ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego wyrejestrowaliśmy pracownika z datą 1 kwietnia. W 2008 r. w okresie zatrudnienia pracownik chorował i otrzymał wynagrodzenie chorobowe. Ponownie zachorował po upływie 30 dni od ustania zatrudnienia, czyli 31 marca 2008 r. ZUS odmówił byłemu pracownikowi prawa do zasiłku chorobowego za ten okres. Pracownik wystąpił do sądu o ustalenie, że umowa o pracę rozwiązała się 30 kwietnia 2008 r., a nie 31 marca 2008 r. Sądy rejonowy i okręgowy oddaliły powództwo pracownika. Przyznały, że umowa o pracę rozwiązała się 31 marca 2008 r. Pracownik równocześnie odwołał się od decyzji ZUS odmawiającej prawa do zasiłku chorobowego po rozwiązaniu umowy o pracę. W tym postępowaniu sąd zmienił wydane przez ZUS decyzje i przyznał pracownikowi prawo do zasiłku chorobowego po ustaniu zatrudnienia w naszej firmie. Czy w związku z wyrokiem sądu mamy jakieś obowiązki wobec pracownika?
W okresie od czerwca 1995 r. do czerwca 2002 r. pobierałem rentę z tytułu niezdolności do pracy. Następnie prowadziłem działalność gospodarczą. Obecnie choruję na nowotwór złośliwy i w marcu 2008 r. skończy mi się 182 dni zasiłku chorobowego. Jak ZUS obliczy mi rentę, jeżeli w okresie 20 lat wstecz, tj. do 1987 r. nie mam kolejnych 10 lat pracy? Mogę udowodnić zarobki z 10 kolejnych lat, ale do 1982 r. Wybranie 20 różnych lat jest dla mnie niekorzystne, bo część zakładów pracy nie ma wszystkich dokumentów i wskazane zarobki z tych okresów nie są pełne (np. zaświadczenia są wystawiane na podstawie akt osobowych, więc uwzględniają tylko płacę zasadniczą bez podania kwoty premii regulaminowej lub uznaniowej). Czy ZUS może brać pod uwagę moje zarobki z 10 kolejnych lat, np. 1984-1994? Liczenie brakujących lat jako 0% jest dla mnie krzywdzące.