Jeden z moich pracowników zachorował w trakcie urlopu wypoczynkowego i nie zawiadamiając przełożonych przedłużył sobie urlop o 6 dni. Następnie rozwiązaliśmy z nim z tej przyczyny umowę bez wypowiedzenia w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. Kilka dni temu pracownik pojawił się w firmie z zaświadczeniem lekarskim o niezdolności do pracy i zapowiedział odwołanie się do sądu. Kto ma rację?