REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Związek Powiatów Polskich zaproponował podwyżki dla pracowników samorządowych – od 666 zł do 3132 zł. Samorządowcy chcą też wprowadzenia mechanizmu uzależniającego waloryzację wynagrodzeń od wzrostu płacy minimalnej.
W razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy możliwe jest skrócenie trzymiesięcznego wypowiedzenia umowy o pracę z pracownikiem. Z tego tytułu pracownikowi przysługuje prawo do odszkodowania za pozostałą część skróconego okresu wypowiedzenia.
Związek Powiatów Polskich wydał negatywną opinię do projektu nowelizacji rozporządzenia w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. Według samorządowców propozycja MRPiPS prowadzi m.in. do spłaszczenia wynagrodzeń pomiędzy pracownikami o najniższych i najwyższych kwalifikacjach.
Prawo pracy reguluje zakaz zwalniania kobiet w ciąży. Od tej zasady istnieją jednak wyjątki. Kiedy pracodawca może rozwiązać umowę o pracę z pracownicą będącą w ciąży? Po pierwsze, zwolnienie jest możliwe na podstawie art. 52 Kodeksu pracy czyli w trybie rozwiązania umowy bez wypowiedzenia z winy pracownicy. Po drugie, w przypadku likwidacji lub upadłości pracodawcy. Przepisy celowo nie ułatwiają tego zadania zatrudniającym.
REKLAMA
Rząd pracuje nad zmianą przepisów rozporządzenia w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. Zwiększy się poziom wynagrodzenia zasadniczego pracowników samorządowych.
Pracodawca powinien równo traktować pracowników. Zasada ta dotyczy także ich wynagradzania – za jednakową pracę pracownicy powinni otrzymać jednakowe wynagrodzenie. Czy zawsze?
Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie zasad wynagradzania pracowników niebędących członkami korpusu służby cywilnej zatrudnionych w urzędach administracji rządowej i pracowników innych jednostek. Zamiast funduszu premiowego środki finansowe będą mogły być przeznaczone na regulację wynagrodzeń pracowników.
REKLAMA
Zadowolenie z pracownika, większe kompetencje i staż pracy - oto trzy najważniejsze powody według pracowników, za które powinna należeć się podwyżka. Jednak tylko 38% zatrudnionych w Polsce, zgłasza się po wyższe wynagrodzenie do pracodawcy.
REKLAMA