Jesteśmy firmą budowlaną. Planujemy wysłać pracownika zatrudnionego w centrali naszego zakładu do miejscowości, gdzie realizujemy kontrakt, aby nadzorował na miejscu finansowanie projektu. Będzie to jego zadanie służbowe. Okres podróży służbowej wyniesie 10 miesięcy. Pracownik może dojeżdżać do tej miejscowości w dogodnych dla siebie terminach, gdyż nie musi być tam obecny przez 5 dni w tygodniu. Jednak pracownik zdecydował, że czasowo przeprowadzi się do tej miejscowości wraz z żoną i dzieckiem, ale z uwagi na stosunkowo krótki pobyt nie będzie się tam meldował. Firma wynajmie dla niego nieodpłatnie mieszkanie w bloku mieszkalnym, a wyżywienie będzie finansował we własnym zakresie. Czy w takiej sytuacji pracownikowi należy się dieta?
Prowadzę działalność gospodarczą, której przedmiotem jest transport drogowy. Zatrudniam pracowników – kierowców międzynarodowego transportu drogowego. Z tytułu podróży służbowych kierowcy otrzymują diety w euro, w wysokości wynikającej z rozporządzenia o podróżach pracowników sfery budżetowej. Nie otrzymują natomiast zwrotu kosztów noclegu, gdyż w ich samochodach są miejsca do spania. W podróży pracownicy korzystają z odpłatnych sanitariatów na postojach (prysznic, toaleta). Chcę, oprócz diet, wypłacać kierowcom ryczałt pieniężny jako zwrot kosztów ponoszonych na utrzymanie higieny osobistej w podróży. Te wydatki nie będą jednak udokumentowane. Nikt bowiem nie wystawia żadnych dowodów zapłaty za mycie. Czy przyznany pracownikom ryczałt będzie zwolniony z podatku dochodowego od osób fizycznych?
Pracownikom, których delegujemy w krajową podróż służbową, wypłacamy należności wynikające z rozporządzenia obowiązującego jednostki sfery budżetowej. Czy przy rozliczaniu służbowych wyjazdów w obrębie kraju, dłuższych niż doba, pracownicy mają prawo do diety, jeśli mieli zapewnione wyżywienie i nocleg? Czy możemy ustalić kwotę diety na poziomie niższym niż 23 zł?
Zatrudniamy na 1/2 etatu osobę, która miesięcznie otrzymuje wynagrodzenie naliczane akordowo (nie niższe niż 640 zł miesięcznie). W związku z tym, że składka na ubezpieczenie zdrowotne tej osoby przewyższa kwotę zaliczki na podatek, składkę na to ubezpieczenie obniżamy do wysokości zaliczki. 10 lipca br. wypłaciliśmy pracownikowi wynagrodzenie za czerwiec br. w kwocie 642,50 zł. Jednak 28 lipca br. wypłacimy mu również świadczenie urlopowe w wysokości 500,02 zł. Czy w tej sytuacji składka na ubezpieczenie zdrowotne pracownika za lipiec br. została prawidłowo obniżona do wysokości zaliczki na podatek?
Wysłałem 4 pracowników w kilkudniową podróż służbową. Nocleg zapewniłem im w hotelu. Na miejscu okazało się, że przez pomyłkę zostały dla nich zarezerwowane pokoje „małżeńskie”, tzn. dwa pokoje, a w każdym po jednym dwuosobowym łóżku. Pracownicy odmówili noclegu w takich warunkach i udali się do innego hotelu (w tym już nie było innych wolnych pokoi). Po powrocie z delegacji przedstawili mi rachunek za pobyt i okazało się, że hotel, w którym nocowali, był znacznie droższy, od tego, który ja im zarezerwowałem. Czy mogę odmówić zwrotu kosztów za nocleg?
Do 30 kwietnia 2009 r. każdy podatnik ma obowiązek rozliczyć się z przychodów, które uzyskał w całym 2008 r. Z podatku powinni rozliczyć się zatrudnieni na podstawie umowy o pracę, umowy cywilnej, a także przedsiębiorcy. Ważnym elementem, o którym powinien pamiętać podatnik, jest odliczenie części składki zdrowotnej zapłaconej w 2008 r.
Prowadzę własną działalność. W 2007 r. przez 6 miesięcy pobierałam zasiłek chorobowy z działalności, a potem urodziłam dziecko i otrzymałam zasiłek macierzyński. Przez cały ten okres opłacałam składki i składałam do ZUS dokumenty RSA i RCA tylko za swoich 2 pracowników. ZUS przesłał mi informację, że za cały okres zwolnienia lekarskiego i zasiłku macierzyńskiego mam obowiązek zapłacić składkę zdrowotną z odsetkami. Czy to prawda, że powinnam za siebie opłacać również składkę zdrowotną, nawet jeśli faktycznie nie wykonywałam żadnej pracy w firmie? Jeśli tak, to co muszę teraz zrobić?
Wysyłamy pracownika w krajową podróż służbową. Wskazaliśmy mu, że ma w nią pojechać samochodem służbowym. Pracownik sam nas poinformował, że posiada prawo jazdy kategorii B, a więc ma uprawnienia do jazdy takim samochodem. Pracownik jednak odmówił wyjazdu służbowym samochodem, tłumacząc, że nie prowadził auta już kilka lat i obawia się samodzielnie jechać w tak daleką podróż. Czy możemy jednak nakazać pracownikowi wyjazd w podróż służbową naszym samochodem?