Jestem osobą umotywowaną do pracy nad rozwojem własnych umiejętności menedżerskich. Oprócz uczęszczania na odpowiednie szkolenia staram się poświęcać czas na lekturę poradników dla menedżerów, które opisują, w jaki sposób warto zarządzać zespołem i komunikować się z podwładnymi, aby osiągać pożądane wyniki. Czasami jednak mam wrażenie, że lektura tych poradników w niczym mi tak naprawdę nie pomaga, że treści zawarte w nich są często dyskusyjne, a niekiedy wręcz nieżyciowe. Zastanawiam się, czy jest tak, że to ja nie potrafię zrozumieć przesłania tych lektur, czy też owe lektury upowszechniają rady, z których nie warto po prostu korzystać.
Zatrudniamy pracownika na podstawie umowy o pracę, który równocześnie powadzi jednoosobową działalność gospodarczą. Jest architektem. Od listopada 2008 r. pracownik był na zwolnieniu lekarskim i otrzymał wynagrodzenie chorobowe i zasiłek. Okazało się, że z działalności nie brał zwolnienia lekarskiego, ponieważ i tak nie ma prawa do zasiłku. Wypłaciliśmy pracownikowi świadczenia, a teraz ZUS wydał decyzję o zwrocie wypłaconego zasiłku, ponieważ pracownik prowadził działalność w trakcie zwolnienia lekarskiego. Czy słusznie? Czy pracownik musi zwrócić wypłacone świadczenia?
Czyż to nie zwykli ludzie - solidni, skromni, pracowici - stanowią „sól ziemi” borykających się z kryzysem firm? Przesłanek na potwierdzenie takiej tezy jest wiele. Na ogół rzemieślników mamy 90 proc., a artystów 10 proc. Doceniając artystów i nie dostrzegając roli dobrych rzemieślników, demotywujemy tę solidną większość załogi, a wybitną mniejszość deprawujemy, bo dotąd napędzała ich wewnętrzna motywacja, którą często próbujemy zastąpić poprzez zewnętrzne systemy nagród.
Do 30 kwietnia 2009 r. każdy podatnik ma obowiązek rozliczyć się z przychodów, które uzyskał w całym 2008 r. Z podatku powinni rozliczyć się zatrudnieni na podstawie umowy o pracę, umowy cywilnej, a także przedsiębiorcy. Ważnym elementem, o którym powinien pamiętać podatnik, jest odliczenie części składki zdrowotnej zapłaconej w 2008 r.