Nasza pracownica zajmująca stanowisko księgowej złożyła do działu kadr pismo wypowiadające umowę o pracę z 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia. Po upływie 2 miesięcy od daty złożenia tego wypowiedzenia mąż tej pracownicy zginął w wypadku. Na skutek tego złożyła do działu kadr kolejne pismo, w którym cofnęła swoje wcześniejsze wypowiedzenie umowy o pracę. Pracownica cofnięcie wypowiedzenia motywowała tym, że od czasu złożenia przez nią wypowiedzenia zmianie uległa jej sytuacja życiowa i stała się obecnie jedyną żywicielką rodziny, na której ciąży obowiązek utrzymania domu i dzieci. Mając na względzie fakt, że zatrudniliśmy już na czas nieokreślony nową księgową, nie uwzględniliśmy oświadczenia pracownicy o cofnięciu wcześniejszego wypowiedzenia. Zawarta z nią umowa o pracę uległa rozwiązaniu po upływie okresu wypowiedzenia. Pracownica wniosła do sądu pozew domagając się przywrócenia do pracy. Czy jej powództwo jest zasadne? Czy słusznie odmówiliśmy uwzględnienia jej oświadczenia, w którym odwołała skutki swojego wypowiedzenia?
W listopadzie 2008 r. pracownica wróciła z urlopu macierzyńskiego. Z powodu sytuacji rodzinnej wystąpiła o urlop wychowawczy od 1 grudnia 2008 r. do 31 stycznia 2010 r. Jednak skróciła okres urlopu wychowawczego i wróciła do pracy od 16 marca 2009 r. Czy w tym przypadku jesteśmy uprawnieni do ulgi w składkach na Fundusz Pracy (FP) i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP)? Jeżeli tak, to jak liczyć 36 miesięcy ulgi - od powrotu z urlopu macierzyńskiego, czy skróconego wychowawczego? Czy mamy prawo do ulgi, jeżeli zatrudnimy pracownika, który wrócił z urlopu wychowawczego udzielonego przez innego pracodawcę? Czy składek na FP nie musimy opłacać za osoby, które zatrudnimy na umowy zlecenia?
Dwóch pracowników działu finansowego naszej firmy od października 2008 r. rozpoczęło studia zaoczne. Kierunek, na którym studiują pracownicy, to finanse i rachunkowość. Pracownicy zwrócili się o dofinansowanie do czesnego. Dyrektor podjął decyzję o dofinansowaniu studiów, ale z zastrzeżeniem, że firma nie kieruje pracowników na studia. Czy w tym przypadku pokrycie części czesnego jest przychodem, od którego powinniśmy naliczyć składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne? Czy możemy żądać zwrotu poniesionych kosztów, gdy pracownik, któremu dofinansowaliśmy naukę, rozwiąże umowę o pracę np. w trakcie studiów?
Prezes jednej ze spółek przed wręczeniem pracownikom wypowiedzenia umowy o pracę zwrócił się o konsultację do przewodniczącej zakładowej organizacji związkowej tylko w stosunku do pracowników, którzy są członkami tego związku lub nie są nigdzie zrzeszeni i podobnie uczynił w odniesieniu do drugiego funkcjonującego związku. Oznacza to, że wszedł w posiadanie imiennej listy pracowników, którzy są członkami związku. Fakt ten potwierdził, stwierdzając, że ma takie prawo i z niego skorzystał, jak również że ma prawo (i to uczyni) zwrócić się do związku o imienny wykaz wszystkich członków. My jako związkowcy uważamy jednak, że działania prezesa naruszają obowiązujące w tym zakresie przepisy prawa. Czy mamy rację?
Kilku pracowników mojej firmy pozostaje w pracy po swoich godzinach pracy. Czasami wykonują pracę na rzecz firmy, ale często zostają w pracy bez naszej wiedzy. Są osoby, które przychodzą do pracy dużo wcześniej przed godziną rozpoczęcia pracy (chociażby ze względów komunikacyjnych). Czy w takich przypadkach mogę zostać zobowiązany do uznania, że pracowali oni w godzinach nadliczbowych (mamy elektroniczny system rejestracji godzin wejścia i wyjścia na teren zakładu pracy, a więc dokładnie wiadomo, w jakich godzinach pracownicy przebywali na terenie zakładu pracy)? Czy wydruki z tego systemu po pewnym czasie mogą stać się dowodem potwierdzającym pracę w godzinach nadliczbowych, nawet jeśli taka praca faktycznie nie była wykonywana? Jak uniknąć takich sytuacji?