Jeszcze do niedawna, bo do 24 stycznia 2009 roku zobowiązania pieniężne na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej, z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych ustawą, mogły być wyrażone tylko w złotówkach. Kwestię tę reguluje art. 358 § 1 Kodeksu cywilnego. Należy zaznaczyć, że art. 358 § 1 kc odnosił się jedynie do wyrażania zobowiązań pieniężnych, nie regulując kwestii wykonywania tych zobowiązań.
Za kluczowy cel swojej pracy jako menedżera działu personalnego uważam zapewnienie firmie odpowiednio wykwalifikowanej i umotywowanej kadry. Zakładam, że produktywność wykwalifikowanego personelu zależy w dużej mierze od jego morale, czyli poczucia satysfakcji z pracy. Zdaję sobie ponadto sprawę z tego, że chcąc zatrzymać w firmie najbardziej wartościowych pracowników, powinienem większą uwagę przyłożyć do utrzymania wysokiego morale wśród załogi. W związku z powyższym mam pytanie, w jaki sposób warto zadbać o wysoki poziom satysfakcji pracowników?
Jako menedżer dobrze wiem, jak ważny dla efektywności pracy zespołu jest wysoki poziom motywacji wśród jego członków. O motywowaniu podwładnych mówi się wiele, lecz mam wrażenie, że zbyt często podkreśla się kwestię podwyższania motywacji, natomiast tylko sporadycznie porusza się temat utrzymania jej na pożądanym poziomie. Mnie interesują właśnie sposoby podtrzymania wysokiej motywacji w moim zespole. Co i jak robić, aby utrzymać wśród podwładnych wysoki poziom umotywowania do pracy?
System oceny pracowniczej jest narzędziem realizowania zadań przez przedsiębiorstwo. Aby im sprostać, zarówno oceniający (przełożony), jak i oceniany (podwładny) powinni dobrze przygotować się do procesu oceny. Jakimi jeszcze wskaźnikami należy się kierować, przeprowadzając ocenę pracowniczą, a także, jak motywować finansowo, przedstawiamy na przykładach firm polskiej i niemieckiej.
Staż pracy określamy okres zatrudnienia, czyli okres pracy wykonywanej na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania lub spółdzielczej umowy o pracę, a w zasadzie czas, w którym pracownik pozostawał w stosunku pracy.
Od jakiegoś czasu obserwuję u mojego szefa niepokojące
objawy: nie jest zainteresowany tym, co robimy jako zespół, pracuje
nieefektywnie, bez zaangażowania i entuzjazmu. Nie podejmuje decyzji
lub odwleka je w nieskończoność. Ponadto stał się bardzo drażliwy.
Właściwie bardziej nam przeszkadza niż pomaga, bo swoim brakiem
motywacji zaraża nas – podwładnych. Z jednej strony, chcielibyśmy być
wobec niego lojalni, z drugiej, jego zachowanie sprawia, że i my nie
jesteśmy efektywni. Nie wiemy, co jest powodem jego zniechęcenia –
stres spowodowany spowolnieniem gospodarczym czy wypalenie zawodowe. Co
możemy w tej sytuacji zrobić?