Rok temu zostałam dyrektorem HR w dużej organizacji. Obejmując to stanowisko, miałam masę innowacyjnych pomysłów. Niestety, nie udało mi się ich przeforsować przed zarządem. Dotychczas myślałam, że dla menedżerów i członków zarządu połączenie wzrostu wyników finansowych z inwestycjami w działania szkoleniowe jest oczywiste, byłam więc bardzo zaskoczona taką postawą. Po spotkaniu jeden z członków zarządu powiedział mi, że podobają mu się moje pomysły i docenia je, ale jeśli chcę być efektywna jako dyrektor HR, muszę nauczyć się mówić o swoich pomysłach w sposób biznesowy i zbudować swoją wartość, pokazując, że jestem partnerem biznesowym. Co więc powinnam zrobić?
Przygotowujemy się do otwarcia oddziału spółki w Złotoryi. Czy w umowach o pracę z osobami, które zostaną zatrudnione w tym oddziale, możemy wpisać, że ewentualne spory, jakie mogą wyniknąć z łączącego strony stosunku pracy, będzie rozstrzygać sąd właściwy dla siedziby pracodawcy, czyli sąd w Kielcach?
Byłem zatrudniony w prywatnym przedsiębiorstwie przez 4 lata na podstawie umowy o pracę. Ostatni rok – na stanowisku menedżera. To wiązało się z korzystaniem ze służbowego telefonu komórkowego, który zgubiłem. O telefonie zarówno pracodawca, jak i ja zapomnieliśmy, bo szybko został mi wydany nowy. Obecnie, gdy rozwiązano ze mną umowę o pracę i nie jestem już pracownikiem, pracodawca przypomniał sobie o zgubionym telefonie i odmawia mi wydania świadectwa pracy do momentu zwrotu aparatu, którego fizycznie nie mogę mu zwrócić. Czy pracodawca postępuje zgodnie z prawem?
Terminy w prawie pracy liczy się w dniach, tygodniach i miesiącach. W
przepisach prawa pracy nie podano sposobu obliczania terminów, choć
Kodeks pracy zawiera nieliczne wyjątki, np. obliczanie okresów
wypowiedzenia. Gdy jednak przepisy Kodeksu pracy lub innych ustaw nie
regulują sposobu obliczania określonego terminu, należy stosować
odpowiednio przepisy Kodeksu cywilnego, jeżeli nie są one sprzeczne z
zasadami prawa pracy.