Obowiązek wypłaty odprawy zwalnianym pracownikom dotyczy zakładów pracy, które zatrudniają co najmniej 20 pracowników, a więc firm objętych przepisami ustawy o tzw. zwolnieniach grupowych. Odprawa przysługuje, gdy pracodawca rozwiązuje z pracownikiem umowę o pracę z przyczyn niedotyczących pracowników, takich jak np. trudna sytuacja finansowa pracodawcy (np. kłopoty ze sprzedażą, brak zleceń), zmiany technologiczne bądź organizacyjne (np. likwidacja części oddziałów).
Na koniec roku bezrobocie może wynieść 11 -12 proc., w najczarniejszym scenariuszu może to być 13 proc. To, że liczba osób bez pracy wzrośnie jesienią, jest pewne, ale takie zjawisko występuje normalnie, przede wszystkim ze względu na koniec prac sezonowych - powiedziała wiceminister pracy Czesława Ostrowska.
Ze względu na ciężką sytuację ekonomiczną firmy jestem zmuszony ograniczyć zatrudnienie. Planuję zwolnienie dwóch pracowników. Problem w tym, że jestem właścicielem firmy od 2006 r., a pracownicy, których zamierzam zwolnić, zostali zatrudnieni w 2003 r. przez poprzedniego właściciela. Czy możliwe jest rozwiązanie umów o pracę z tymi pracownikami na podstawie porozumienia stron? Jak należy policzyć okres, za który będzie im przysługiwała odprawa pieniężna?
Nasza firma zatrudnia 11 pracowników w wymiarze pół etatu oraz 12 pracowników w pełnym wymiarze czasu pracy. Z jedną z osób zatrudnionych na czas określony rozwiązaliśmy stosunek pracy za wypowiedzeniem, podając jako przyczynę zwolnienia likwidację stanowiska pracy (stanowisko magazyniera). Po zwolnieniu w firmie powstało nowe stanowisko „specjalista ds. zasobów”. Odpowiada ono zakresem obowiązków wcześniejszemu stanowisku magazyniera. Zwolniony pracownik twierdzi, że zwolnienie nie było uzasadnione, gdyż likwidacja stanowiska w rzeczywistości nie nastąpiła. Ponadto pracownik wskazał, że był zatrudniony na umowę o pracę na czas określony, w której przez przeoczenie nie zamieściliśmy klauzuli dopuszczającej wypowiedzenie. Czy żądania pracownika są uzasadnione?
W czerwcu 2009 r. wypowiedziałem jednemu z moich pracowników umowę o pracę z powodu likwidacji jego stanowiska pracy. Pracownik ten ma 3-miesięczny okres wypowiedzenia. Pracownik przyszedł do mnie z pytaniem, czy wypłacę mu odprawę emerytalną, bo będzie się starał w ZUS o przyznanie świadczenia przedemerytalnego, i odprawę z tytułu zwolnień grupowych. Moim zdaniem nie muszę wypłacać ani jednej, ani drugiej odprawy, przecież świadczenie przedemerytalne to nie emerytura, zwolnień grupowych też nie przeprowadzałem, zwolniłem tylko tego jednego pracownika. Kto ma rację, ja czy pracownik?