Pracownik telefonii komórkowej zatrudniony w salonie sprzedaży dostał upomnienie od kierownika punktu za brak profesjonalizmu w obsługiwaniu klientów. Chodziło o nierzetelne udzielanie informacji o ofercie i wielokrotne wprowadzanie klientów w błąd przy zawieraniu umów o świadczenie usług telefonicznych. Powodowało to liczne reklamacje i zepsuło wizerunek firmy. Ponieważ pracownik nadal nie przykładał się do pracy, kierownik salonu postanowił wypowiedzieć mu z tego powodu umowę o pracę. W tym czasie pracownik jednak rozchorował się i był na zwolnieniu lekarskim, które trwało przez maksymalny okres zasiłkowy, tj. 182 dni. Następnie skorzystał z 2 miesięcy świadczenia rehabilitacyjnego i potem wrócił do pracy. Nastawienie pracownika do pracy nie uległo zmianie. Nadal nie przykłada się do swoich obowiązków, np. po długotrwałej nieobecności nie zapoznał się z nową ofertą naszej firmy, która stała się obowiązująca w czasie jego choroby, i nadal udziela klientom nierzetelnych informacji. Kierownik salonu ma wątpliwości, czy w takiej sytuacji może zwolnić pracownika. Czy w wypowiedzeniu umowy o pracę można podać temu pracownikowi, jako przyczynę zwolnienia go z pracy, zdarzenia, które miały miejsce kilka miesięcy temu?
Wypłacamy dodatki stażowe. Jeden z naszych pracowników, zatrudniony od 1 marca 2009 r., w listopadzie br. dostarczył dokumenty, z których wynika, że od marca 2009 r. ma prawo do dodatku w wyższej wysokości niż dotychczas wypłacana. Czy powinniśmy wypłacić mu wyrównanie dodatku, a jeśli tak, to za jaki okres?
Aby doszło do rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron, muszą
zostać ustalone zarówno sam sposób rozwiązania umowy o pracę, jak i
pozostałe warunki rozwiązania umowy o pracę. Takie stanowisko zajął Sąd
Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 4 listopada 2009 r. (I PK 94/09), w
którym stwierdził, że „zawarcie przez strony stosunku pracy umowy w
przedmiocie jego rozwiązania za porozumieniem wymaga zgodnych oświadczeń
woli pracownika i pracodawcy, tak odnośnie do samego ustania łączącej
ich więzi, jak i co do trybu i terminu dokonania tej czynności”.
Rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracownika staje się w czasach pogorszonej koniunktury gospodarczej coraz częstszym zjawiskiem. Nierzadko powstaje sytuacja, w której z powodu stanu ekonomicznego firmy, ale również zmian organizacyjnych, produkcyjnych czy technologicznych, pracodawca musi zlikwidować nie jedno, lecz kilka podobnych stanowisk pracy.
W lipcu br. wypowiedzieliśmy jednej z naszych pracownic umowę o pracę. Okres wypowiedzenia upływa z końcem października, ale pracownica została zwolniona z obowiązku świadczenia pracy, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Pracownica ta dysponowała dotychczas samochodem, który użytkowała wyłącznie w celach służbowych (koszt paliwa był szczegółowo ewidencjonowany w karcie paliwowej i pokrywany w całości przez firmę). Na mocy indywidualnych ustaleń uzgodniono, że pracownica może w okresie zwolnienia z wykonywania pracy nadal użytkować samochód służbowy, ale paliwo do auta musi opłacać z własnych środków. Czy wynagrodzenie wypłacane tej osobie w okresie wypowiedzenia należy oskładkować, mimo że faktycznie nie wykonuje ona pracy? Od kiedy należy ją wyrejestrować z ZUS? Czy z tytułu użytkowania służbowego auta należy również opłacić składki do ZUS?
Kodeks pracy nie zawiera definicji pojęcia „staż pracy”. Przyjmuje się, że jest to okres, w którym pracownik świadczy pracę w ramach stosunku pracy, a więc na podstawie umowy o pracę, powołania, mianowania, wyboru bądź spółdzielczej umowy o pracę, bez względu na tryb rozwiązania stosunku pracy czy na wielkość etatu.
Pracownik przepracował u nas 14 lat w szczególnych warunkach na stanowisku spawacza. Tę samą pracę wykonywał u poprzedniego pracodawcy, jednak nie otrzymał od niego świadectwa dokumentującego takie zatrudnienie. Posiada on ogólny staż uprawniający go do uzyskania wcześniejszej emerytury (25 lat składkowych i nieskładkowych) oraz wymagany wiek, tj. 60 lat. ZUS wydał jednak decyzję odmawiającą przyznania tego świadczenia, gdyż nie uznał przedłożonych dokumentów potwierdzających pracę w szczególnych warunkach u poprzedniego pracodawcy, tj. książeczki spawacza oraz umów zawartych z tą firmą. Pracownik złożył odwołanie do sądu. Czy na podstawie wymienionych dokumentów, opinii o pracowniku czy zeznań świadków istnieje szansa na pozytywny wyrok sądu i uzyskanie świadczenia emerytalnego?