Pracownica, posiadająca miesięczny okres wypowiedzenia, otrzymała wypowiedzenie umowy o pracę 30 listopada 2012 r. Otrzymywała wynagrodzenie w wysokości 6000 zł brutto. Od 2 do 9 grudnia 2012 r. przebywała na zasiłku opiekuńczym, a od 10 do 31 grudnia 2012 r. na zasiłku chorobowym, po czym kolejne zwolnienie dostarczyła od 2 do 31 stycznia 2013 r. Czy pracownica będzie miała prawo do zasiłku, a jeśli tak, to w jakiej wysokości?
Rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracownika staje się w czasach pogorszonej koniunktury gospodarczej coraz częstszym zjawiskiem. Nierzadko powstaje sytuacja, w której z powodu stanu ekonomicznego firmy, ale również zmian organizacyjnych, produkcyjnych czy technologicznych, pracodawca musi zlikwidować nie jedno, lecz kilka podobnych stanowisk pracy.
Jak obwieścił Prezes GUS 16 października 2012 r. - przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw, włącznie z wypłatami z zysku w III kwartale 2012 r. wyniosło 3.689,81 zł. Dlatego też składka na ubezpieczenie zdrowotne za miesiące: październik, listopad, grudzień 2012 r. wynosi miesięcznie nie mniej, niż 332,08 zł.
Na leczenie poza publiczną służbą zdrowia Polacy wydają dziś ok. 30 mld zł rocznie. – To prawie połowa kwoty, którą dysponuje Narodowy Fundusz Zdrowia. Jeżeli te środki skanalizujemy i zadbamy, by były racjonalnie wydane, to mogą one dobrze służyć służbie zdrowia, z korzyścią dla pacjentów – mówi Sławomir Neumann, wiceminister zdrowia. Dlatego Ministerstwo Zdrowia pracuje nad zmianami w ustawie o ubezpieczeniach zdrowotnych. Chodzi m.in. o uregulowanie kwestii dobrowolnych ubezpieczeń.
Pracownicy, którzy przed wejściem w życie tzw. ustawy antykryzysowej, czyli przed 22 sierpnia 2009 r., zawarli z pracodawcą umowę na czas określony dłuższy niż 2 lata, nie mogą żądać uznania tej umowy za bezterminową. Takie umowy rozwiązują się w przewidzianym w nich terminie, choćby trwały ponad 2 lata. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z 9 sierpnia 2012 r. (III PZP 5/12).