Pracownik zatrudniony od 1 maja 2010 r. na pół etatu z wynagrodzeniem 750 zł miesięcznie, przyniósł zwolnienie lekarskie na okres od 15 do 30 czerwca 2010 r. Od pierwszego dnia choroby ma prawo do świadczeń chorobowych. Za pierwsze 14 dni niezdolności do pracy przysługuje mu wynagrodzenie chorobowe, a za 2 dni zasiłek chorobowy. Pracownik jest uprawniony do podstawowych kosztów uzyskania przychodów, złożył oświadczenie PIT-2 oraz oświadczenie, z którego wynika, że nie ma innych tytułów do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych. W związku z tym składkę zdrowotną za maj obniżyliśmy do wysokości zaliczki. Czy również składkę zdrowotną za czerwiec obniżyć do wysokości zaliczki na podatek i w jaki sposób? Czy zaliczkę muszę wyliczyć odrębnie od wynagrodzenia za pracę i wynagrodzenia chorobowego, a odrębnie od kwoty zasiłku, czy od sumy przychodów i dopiero wtedy obniżyć składkę zdrowotną?
Pracuję w dziale kadr w jednym ze znanych polskich banków. Nasza branża przeszła wiele w ostatnim czasie, a teraz jeszcze czeka nas przejęcie przez większego i silniejszego konkurenta. Zdaję sobie sprawę, że dzięki temu bank przetrwa na rynku, ale czy wraz z nim przetrwamy i my – pracownicy? Wraz z kolegami obawiamy się redukcji personelu, a przede wszystkim zmian, które utrudnią nam życie i zniszczą to, co do tej pory wypracowaliśmy. Wiem, że kilka osób, w obawie przed brakiem stabilizacji, zdecydowało się już odejść. Może i ja powinnam to przemyśleć?