Przedsiębiorcy, którzy ponieśli szkodę w wyniku powodzi lub osunięć ziemi wywołanych opadami atmosferycznymi, jakie miały miejsce w 2010 r., mogą otrzymać pożyczkę w wysokości poniesionej szkody, nie więcej niż 50 000 zł. Pożyczka może być udzielona przedsiębiorcy, który w dniu powodzi zatrudniał nie więcej niż 50 pracowników. Prawidłowo wykorzystana i rozliczona pożyczka może zostać umorzona w całości lub w 75 proc.
Zatrudniamy na 1/2 etatu osobę, która miesięcznie otrzymuje wynagrodzenie naliczane akordowo (nie niższe niż 640 zł miesięcznie). W związku z tym, że składka na ubezpieczenie zdrowotne tej osoby przewyższa kwotę zaliczki na podatek, składkę na to ubezpieczenie obniżamy do wysokości zaliczki. 10 lipca br. wypłaciliśmy pracownikowi wynagrodzenie za czerwiec br. w kwocie 642,50 zł. Jednak 28 lipca br. wypłacimy mu również świadczenie urlopowe w wysokości 500,02 zł. Czy w tej sytuacji składka na ubezpieczenie zdrowotne pracownika za lipiec br. została prawidłowo obniżona do wysokości zaliczki na podatek?
W czerwcu 2009 r. wypowiedziałem jednemu z moich pracowników umowę o pracę z powodu likwidacji jego stanowiska pracy. Pracownik ten ma 3-miesięczny okres wypowiedzenia. Pracownik przyszedł do mnie z pytaniem, czy wypłacę mu odprawę emerytalną, bo będzie się starał w ZUS o przyznanie świadczenia przedemerytalnego, i odprawę z tytułu zwolnień grupowych. Moim zdaniem nie muszę wypłacać ani jednej, ani drugiej odprawy, przecież świadczenie przedemerytalne to nie emerytura, zwolnień grupowych też nie przeprowadzałem, zwolniłem tylko tego jednego pracownika. Kto ma rację, ja czy pracownik?
W maju 2009 r. wypowiedziałem jednemu z moich pracowników umowę o pracę z powodu likwidacji jego stanowiska pracy. Pracownik ten ma 3-miesięczny okres wypowiedzenia. Pracownik przyszedł do mnie z pytaniem, czy wypłacę mu odprawę emerytalną, bo będzie się starał w ZUS o przyznanie świadczenia przedemerytalnego, i odprawę z tytułu zwolnień grupowych. Moim zdaniem nie muszę wypłacać ani jednej, ani drugiej odprawy, przecież świadczenie przedemerytalne to nie emerytura, zwolnień grupowych też nie przeprowadzałem, zwolniłem tylko tego jednego pracownika. Kto ma rację, ja czy pracownik?