Prezes jednej ze spółek przed wręczeniem pracownikom wypowiedzenia umowy o pracę zwrócił się o konsultację do przewodniczącej zakładowej organizacji związkowej tylko w stosunku do pracowników, którzy są członkami tego związku lub nie są nigdzie zrzeszeni i podobnie uczynił w odniesieniu do drugiego funkcjonującego związku. Oznacza to, że wszedł w posiadanie imiennej listy pracowników, którzy są członkami związku. Fakt ten potwierdził, stwierdzając, że ma takie prawo i z niego skorzystał, jak również że ma prawo (i to uczyni) zwrócić się do związku o imienny wykaz wszystkich członków. My jako związkowcy uważamy jednak, że działania prezesa naruszają obowiązujące w tym zakresie przepisy prawa. Czy mamy rację?
Jesteśmy zakładem pracy z sektora budżetowego. Wypłacamy nagrody jubileuszowe stosując do ich przyznawania przepisy zarządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 1989 r. Jeden z pracowników dostarczył świadectwo pracy, z którego wynika, że został zwolniony dyscyplinarnie. Świadectwo pracy dokumentuje jednak dość długi okres zatrudnienia, w ramach którego, jak twierdzi pracownik, najpierw był zatrudniony na okres próbny, następnie na podstawie dwóch umów na czas określony i dopiero na podstawie umowy bezterminowej. To ta ostatnia umowa zakończyła się zwolnieniem dyscyplinarnym z pracy. W związku z tym mamy pytanie, czy stosunek pracy zakończony dyscyplinarnym zwolnieniem pracownika nie podlega wliczeniu do stażu uprawniającego do nagrody jubileuszowej? Czy dotyczy to wyłącznie ostatniej umowy o pracę (w ten sposób zakończonej) i w tym przypadku nie dotyczy okresu próbnego i umów na czas określony?
Wydajemy pracownikom służbowe laptopy. Ostatnio jeden z pracowników porzucił pracę i nie zwrócił sprzętu. W związku z tym, że wyjechał z kraju, dochodzenie zwrotu komputera będzie dość trudne. Po tym przypadku szef zarządził, że od wszystkich pracowników, którym wydajemy laptopy, należy pobierać kaucję. Czy przepisy zezwalają pracodawcom na zabezpieczenie się w ten sposób?