Od kilku lat zarządzam działem obejmującym kilkadziesiąt osób. Jeszcze niedawno ogłoszenia o pracę zawierały adnotacje o granicy wieku kandydata. Teraz, pomimo że takie praktyki są powszechnie uznawane za dyskryminację, wciąż panuje przekonanie, że wiek ma wpływ na podejście do pracy, postawy czy oczekiwania pracownika. Czy tak jest rzeczywiście? Na ile tego typu różnice wpływają na pracę? Czy są one na tyle istotne, aby zmienić moje podejście do zarządzania?
Kodeks pracy definiuje młodocianego jako osobę, która ukończyła 16 lat,
a nie przekroczyła 18 lat. Jednocześnie Kodeks zabrania zatrudniania
osoby, która nie ukończyła 16 lat. Przed młodocianymi stawia się dwa
warunki, aby mogli być zatrudnieni. Muszą wykazać, że ukończyli co
najmniej gimnazjum oraz przedstawić świadectwo lekarskie o tym, że
wykonywanie danej pracy nie zagraża ich zdrowiu.
Pracownik dostarczył nam zwolnienie lekarskie od lekarza rodzinnego na 6 dni. W okresie, na który zwolnienie lekarskie zostało wystawione, pracownik był w sanatorium. Dostarczył nam kartę wypisu, na podstawie której otrzymał zapomogę na rehabilitację. W jakiej wysokości mamy wypłacić zasiłek chorobowy, jeżeli pracownik wykorzystał już w tym roku wynagrodzenie chorobowe? Jak ustalić, czy zasiłek chorobowy wypłacić w wysokości 70% czy 80%?
Specyfika organizacji firm typu shared service, a także charakter pracy w nich, sprawiają, że konieczne staje się takie motywowanie pracowników, by zechcieli związać się z firmą na dłużej. Jednak zanim zostanie postawione pytanie, jak motywować, trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, kogo i do czego. Jakie więc możliwości mają zarządy takich organizacji, by efektywnie budować więzi z najlepszymi pracownikami?
W kwietniu 2009 r. wypłaciliśmy dwóm pracownikom zasiłek chorobowy za okresy, które były podane w zwolnieniach lekarskich. Od 2 czerwca 2009 r. mamy kontrolę ZUS. Inspektor zakwestionował wypłatę kwoty jednego z zasiłków. Okazało się, że zasiłek ten nie należał się pracownikowi, ponieważ w czasie zwolnienia pracownik ten został wezwany na badanie przez lekarza orzecznika ZUS, który uznał go za zdolnego do pracy. Pracownik nie poinformował nas o tym i nie doręczył orzeczenia lekarza orzecznika ZUS. Nie stawił się również w pracy, co powinien uczynić następnego dnia po badaniu przez lekarza orzecznika. Kto w takiej sytuacji powinien dokonać zwrotu nienależnie pobranego zasiłku chorobowego? Jesteśmy płatnikiem tego zasiłku, a wypłaconą kwotę potrąciliśmy rozliczając w maju 2009 r. za pracowników składki ZUS.
Chcemy wyznaczyć w zakładzie pracownika do udzielania pierwszej pomocy. Pracownik, któremu zaproponowaliśmy tę funkcję, nie wyraził na to zgody. Tłumaczył się tym, że wychowuje dziecko w wieku do 4 lat i nie chce mieć dodatkowych obowiązków. Czy pracownik może odmówić bycia odpowiedzialnym za udzielanie pierwszej pomocy? Czy powód podany przez pracownika jest wystarczający? Zależy nam na tym, aby ten pracownik był odpowiedzialny za udzielanie pierwszej pomocy, ponieważ ma ukończony w tym zakresie odpowiedni kurs.