Prowadzę firmę remontową. Moi pracownicy remontowali mieszkanie klientki. Zgodnie z umową, remont miał polegać na pomalowaniu ścian i wycyklinowaniu podłogi. Na prośbę klientki malarze, po zakończeniu powierzonych im zadań, zainstalowali urządzenia sanitarne. W związku z tym, że instalacja została wykonana wadliwie, właścicielka mieszkania żąda od mojej firmy odszkodowania. Czy jestem odpowiedzialny za tę szkodę?
Kto przyzna się, że zgubił telefon komórkowy, a w nim zapisany PIN do karty płatniczej? Albo że w niepowołane ręce trafiła lista klientów banku? Jak udowodniły ostatnio nagłaśniane przypadki ujawnienia bądź rozpowszechnienia ważnych informacji, problem nieodpowiedniego ich zabezpieczenia jest powszechny. Jednak to tylko jedna strona zjawiska. Po drugiej jest wygoda oraz przydatność przenośnych magazynów danych. Wiele osób nie wyobraża sobie dziś bez nich swojego zawodowego czy prywatnego życia. Skoro nie możemy się bez nich obejść, to co zrobić, żeby korzystanie z nich było bezpieczne?
Zatrudniamy pracownika, który ma udzieloną pożyczkę z funduszu socjalnego (do spłaty pozostało mu 21 000 zł). Pożyczka tego pracownika była dotychczas zabezpieczona poręczeniem 2 żyrantów. Osoby te odchodzą jednak od nas z pracy. Wolelibyśmy dodatkowo zabezpieczyć tę pożyczkę, ponieważ w sytuacji, gdyby z pracy u nas zrezygnował również pożyczkobiorca i przestał ją spłacać, to poręczenie przez osoby, którym nie możemy potrącić rat z wynagrodzenia, uważamy za mało bezpieczne. Czy mamy prawo zażądać od tego pracownika podpisania aneksu do umowy pożyczki, w którym ustanowimy dodatkowe zabezpieczenie w postaci weksla in blanco?
Niedawno podjęłam pracę jako specjalistka w zakresie kadr i płac. Zorientowałam się, że zakład pracy, w którym zostałam zatrudniona, rozlicza się z pracownikami niezgodnie z prawem (szef zwleka z wypłatą wynagrodzeń, część wynagrodzenia płaci „pod stołem”, zaniża należności z tytułu podróży służbowych itp.). Czy jako kadrowa mogę być pociągnięta do odpowiedzialności za postępowanie pracodawcy? Co zrobić, by nie narazić się na żadne zarzuty?
Wydajemy pracownikom służbowe laptopy. Ostatnio jeden z pracowników porzucił pracę i nie zwrócił sprzętu. W związku z tym, że wyjechał z kraju, dochodzenie zwrotu komputera będzie dość trudne. Po tym przypadku szef zarządził, że od wszystkich pracowników, którym wydajemy laptopy, należy pobierać kaucję. Czy przepisy zezwalają pracodawcom na zabezpieczenie się w ten sposób?