Pandemia koronawirusa zmieniła rynek pracy, a w zasadzie stała się papierkiem lakmusowym dla pracodawców, zwłaszcza tych, który deklarowali realizację strategii wellbeing w firmie. Bo niezależnie od sytuacji rynkowej oraz tego, czy aktualnie funkcjonujemy w „erze pracownika” czy też „erze pracodawcy”, pracownicy to podstawowy kapitał każdej firmy. Dlatego trzeba dbać o ich samopoczucie, czyli dobrostan.
10 czerwca 2020 r. zmarł pracownik, który pracował u nas 11 lat. Do praw majątkowych po nim uprawniona jest małżonka oraz jedno dziecko w wieku 13 lat. Należną im kwotę po zmarłym pracowniku stanowi wynagrodzenie za przepracowaną część miesiąca, dodatek stażowy 15% wynagrodzenia oraz ekwiwalent za urlop wypoczynkowy, łącznie jest to 9465,80 zł. Pracownik miał potrącenia komornicze niealimentacyjne, z których zostało jeszcze do spłaty 1700 zł. Jak rozliczyć prawa majątkowe po zmarłym? Czy należy dokonać potrącenia? - pyta Czytelniczka z Otwocka.
Raptem jeszcze kilka miesięcy temu szkoliłem, doradzałem, pisałem artykuły i udzielałem wywiadów na temat wellbeing w organizacjach przekonując, że zależny od pracownika rynek pracy w naszym kraju wymaga od organizacji świadomych działań w tym zakresie. Mówiłem, że organizacje uczące się potrzebują otworzyć się na konieczność bardziej przemyślanego dbania o zatrudnionych. Wymagający pracownik wybiera taką firmę, która spełni jego oczekiwania nie tylko finansowe, nie tylko w zakresie uposażeń socjalnych, atmosfery pracy, możliwości rozwoju swoich kompetencji, ale również dobrze zaplanowanej troski organizacji o jego dobrostan. W efekcie komplikacji wywołanych przez ogólnoświatową epidemię rynek drastycznie się zmienił. W kilka miesięcy przestał być rynkiem pracownika. Organizacje z niepokojem korzystają z ostatnich transz tarczy, w wielu branżach poważnie spadły przychody, coraz częściej słyszy się o redukcjach etatów, wyczuwalny jest lęk związany z zapowiadaną drugą falą zachorowań i koniecznością wprowadzenia poważniejszych obostrzeń, a może i drugiego lock-downu. Jaki wpływ te okoliczności mogą mieć na prowadzenie działań z zakresu wellbeing pracownika?
Charakterystyczną cechą XXI wieku jest zmienność, o której często mówi się, że jest jedyną pewną współczesnego świata. Zmieniają się wartości, wyzwania i problemy. Przemianom podlega nasze podejście do zarabiania, jak również do samej pracy i zatrudnienia. Charakterystyczne dla obecnych czasów jest też ciągłe dokształcanie i przekwalifikowanie się pracowników. Dlatego tradycyjna kariera polegająca na osiąganiu kolejnych szczebli rozwoju, rozumiana również jako związanie się z jedną firmą na całe życie, odeszły do przeszłości. O tym, jak kształtuje się współczesny rynek pracy oraz jak często Polacy zmieniają pracę, opowiada Beata Pisula, specjalistka międzynarodowego portalu pracy Talinkme.pl.
1 sierpnia tego roku w Polsce weszła w życie nowa ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawa o świadczeniach rodzinnych oraz ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej ze środków publicznych. Dokument wprowadził zerowy PIT dla osób, które nie ukończyły 26. roku życia. Likwidacja tego 18-proc. podatku to teoretycznie korzystne rozwiązanie dla młodych pracowników. Jednak w praktyce dyskryminuje niektóre grupy płacowe, powiększa szarą strefę, a w konsekwencji może być nawet niezgodne z Konstytucją. Sytuację komentuje specjalistka ds. rynku pracy z międzynarodowego portalu Talinkme.pl, Monika Duda-Kawa.
Kryzys pracowniczy oraz nieustanna walka o pracownika spowodowały, że pracodawcy zostali zmuszeni do zmian strategii. Aby utrzymać swój zespół w ryzach oraz zwiększać jego efektywność, managerowie opracowują nowe strategie HR-owe. Jednym z popularnych oraz, przede wszystkim, efektywnych rozwiązań, są projekty z zakresu wellbeing.
Pracownik, który zgodnie z zapisami umowy o pracę, jest zatrudniony na pełny etat w podstawowym systemie czasu pracy, powinien pracować po 8 godzin dziennie. Co w przypadku, gdy pracownikowi skrócono wymiar czasu pracy do 7 godzin dziennie, a pracownik zostaje w pracy o 1 godzinę dłużej? Czy za taką pracę należy mu się dodatkowe wynagrodzenie?