REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Koronawirus: czy pracodawca może nie wypłacić wynagrodzenia?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Agnieszka Beczkalska
aplikant radcowska
Koronawirus: czy pracodawca może nie wypłacić wynagrodzenia? Czy może wysłać na urlop bezpłatny bądź zaległy urlop wypoczynkowy? /fot. Shutterstock
Koronawirus: czy pracodawca może nie wypłacić wynagrodzenia? Czy może wysłać na urlop bezpłatny bądź zaległy urlop wypoczynkowy? /fot. Shutterstock
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Wiele osób zastanawia się, czy pracodawca może nie wypłacić wynagrodzenia, uzasadniając to kryzysem wywołanym koronawirusem. Czy siła wyższa w postaci epidemii zwalnia pracodawcę od obowiązku zapłaty pensji swoim pracownikom? Ile wynosi wynagrodzenie postojowe? Czy można odesłać pracownika na urlop bezpłatny lub wypoczynkowy?

Siła wyższa, nadzwyczajna zmiana okoliczności

Na mocy uregulowań Kodeksu Cywilnego, przede wszystkim artykułów 357¹, 471 i 495, wskutek wystąpienia siły wyższej, czy też nadzwyczajnej zmiany okoliczności, zobowiązany do świadczenia może się z jego spełnienia zwolnić, czy też za pośrednictwem sądu rozwiązać wiążącą go z innym podmiotem umowę. Wykazując związek przyczynowy między panującą epidemią koronawirusa, a wprowadzanymi w związku z nią odgórnie ograniczeniami rynkowymi, przedsiębiorcy mogą uwolnić się od obowiązku spełniania ciążących na nich zobowiązań kontraktowych, spłat rat kredytowych i leasingowych, bez ponoszenia za to odpowiedzialności odszkodowawczej.

REKLAMA

REKLAMA

Autopromocja

Polecamy: Tarcza antykryzysowa – Prawo pracy i ZUS. Pakiet 5 ebooków

Wypłata wynagrodzenia za pracę

Wyżej wskazane regulacje nie mają jednak zastosowania do stosunków pracy, jako szczególnie chronionych przez państwo i prawo. Dotyczy to tylko stosunków opartych o umowę o pracę. Pracownicy wykonujący dla pracodawcy pracę na umowę zlecenie lub dzieło są pozbawieni tej szczególnej ochrony. Zatem pracodawcy, pomimo wystąpienia siły wyższej – takiej jak ogólnoświatowy kryzys gospodarczy spowodowany epidemią koronawirusa – nie mogą nie spełnić wobec pracowników podstawowych świadczeń, takich jak wypłata wynagrodzenia. Pracownicy mogą więc – nawet mimo niezależnej od pracodawcy niewypłacalności zakładu pracy – domagać się zapłaty, nawet jeśli nie świadczą pracy.

Wynagrodzenie postojowe

Pracownikom, którzy nie mają wynagrodzenia prowizyjnego, ani nie pracują na akord, a mają w umowie określoną stawkę godzinową lub wysokość stałego miesięcznego wynagrodzenia, należy się zasadnicze wynagrodzenie w normalnej wysokości. Jeśli takie warunki wynagradzania nie zostały określone w umowie o pracę, pracującym na akord lub otrzymującym wynagrodzenie prowizyjne należy się wynagrodzenie w wysokości 60%. Niemniej w obu przypadkach wysokość wypłacanego w takich okolicznościach wynagrodzenia nie może być niższa od minimalnego wynagrodzenia za pracę. To tzw. wynagrodzenie postojowe, należne pracownikowi nawet jeśli nie wykonuje żadnej pracy, a gotowość do niej wykazuje w trakcie trwającego stosunku pracy. Oczywiście, pracodawca może w czasie epidemii skierować pracownika do wykonywania innej pracy i zlecić jej wykonywanie zdalnie, ale jeśli nie ma takich możliwości lub charakter prowadzonej przez niego działalności na to nie pozwala, to musi pracownikowi wypłacać pensję, bez względu na to, czy pracownik ten wykona dla niego pracę czy nie.

REKLAMA

Odesłanie pracownika na urlop bezpłatny

Pracodawca nie spełniając obowiązku wypłaty wynagrodzenia, prócz konieczności jego wypłaty, naraża się dodatkowo na sankcje z art. 282 § 1 Kodeksu pracy, a więc grzywnę w wysokości od 1 000 do 30 000 zł. Odesłanie pracownika do domu na bezpłatny urlop, bez rozwiązywania stosunku pracy, na czas trwającego kryzysu jest niestety niemożliwe. Co prawda w takiej sytuacji pracownik zachowałby pracę, do której powróciłby po ustaniu epidemii powodującej utratę płynności finansowej przedsiębiorstwa, a pracodawca mógłby tę pogłębiającą się niewypłacalność zatamować. Jednak nawet to jest według polskiego prawa pracy niemożliwe jednostronną decyzją pracodawcy. Prawo pracy nie przewiduje bowiem instytucji przymusowego urlopu. Zgodnie z art. 174 § 1 Kodeksu pracy, na bezpłatny urlop można wysłać pracownika jedynie na jego pisemny wniosek.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Urlop zaległy i okres wypowiedzenia

Kodeks pracy przewiduje pośrednie, korzystne dla pracodawcy rozwiązanie. Może skierować pracownika na zaległy urlop płatny, jeśli ten nie wykorzystał go do 30 września. Potwierdza to na swojej stronie internetowej Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej: „W przypadku zaległego urlopu wypoczynkowego, który nie został wykorzystany do 30 września następnego roku kalendarzowego, pracodawca ma prawo wysłać pracownika na zaległy urlop – nawet bez jego zgody – np. w okresie zagrożenia koronawirusem. Niemniej jednak, nie zapominajmy, że za urlop zaległy należy się wynagrodzenie pracownikowi.

Co jeśli przyczyny nie dotyczą pracodawcy?

W przepisie art. 81 § 1 Kodeksu pracy ustawodawca zawarł sformułowanie: „doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy”. Co oznacza, że jeśli przyczyna, dla której pracownik nie może wykonywać pracy nie leży po stronie pracodawcy, to ten pracodawca nie musi wypłacać pracownikowi wynagrodzenia postojowego, a za przyczynę taką należy uznać sytuację, jaka nastąpiła w związku z epidemią koronawirusa. Jednakże nie może się na nią powołać każdy pracodawca, który stał się niewypłacalny w związku ze światową pandemią, powodowanym nią kryzysem gospodarczym i takimi ograniczeniami działalności, jakie wprowadził w Polsce ogłoszony stan zagrożenia epidemicznego.

Każdy przypadek, każdego przedsiębiorcy, powinien być rozpatrywany indywidualnie. Trzeba bowiem rozróżnić sytuację, gdy pracodawca nie może korzystać z pracy swojego pracownika, bo sklep w którym tę pracę miałby świadczyć znajduje się w galerii handlowej, której działalność zamknął rząd rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 13 marca 2020 r. (Dz.U. 2020 poz. 433). Tu pozbawienie pracownika pracy nie jest wynikiem „przyczyny” leżącej po stronie pracodawcy, a wydanego w odpowiedzi na panującą epidemię aktu władzy państwowej. W takim wypadku to do niej – a nie do przedsiębiorcy – pracownik takiego zamkniętego przez Ministra Zdrowia sklepu powinien zwrócić się o rekompensatę, czy też wypłatę owego wynagrodzenia postojowego.

Rząd przedstawił 18 marca 2020 r. projekt tarczy antykryzysowej, której pierwszym i głównym filarem jest ochrona miejsc pracy. Zakłada on państwową gwarancję wypłat wynagrodzeń w wysokości 80%, w podziale: 40% pracodawcy, 40% państwo. Państwo zdaje więc sobie sprawę, że płacenie w obecnej sytuacji wynagrodzeń postojowych w wysokości 100%, a nawet 60%, to zbyt duże, a przede wszystkim niesprawiedliwe, obciążenie dla przedsiębiorców. Zwłaszcza, że to samo państwo ogranicza lub zamyka przedsiębiorcom możliwość normalnego funkcjonowania.

Pracownicy chcą otrzymać wynagrodzenie za wykonaną pracę, jak i mając swoje zobowiązania, nie chcą być wysyłani na bezpłatny urlop. Co w takiej sytuacji ma zrobić przedsiębiorca-pracodawca, który z uwagi na panującą epidemię koronawirusa po prostu nie ma pieniędzy na wypłaty, bo on nie ma możliwości zarobić na swoje zobowiązania.

Przewidziany w kodeksie pracy zakaz zrzeczenia się wynagrodzenia jest bezwarunkowy i nie może być uchylony na mocy porozumienia stron stosunku pracy. Pracownik nie może więc zrzec się wynagrodzenia przez jakąkolwiek czynność prawną. Taka czynność byłaby nieważna jako sprzeczna z prawem. Kodeks pracy zakazuje pracownikowi dokonywania tego rodzaju dyspozycji w stosunku do wszelkich przysługujących mu składników wynagrodzenia. Zakaz zrzeczenia odnosi się do całości wynagrodzenia (brutto). Ponadto w orzecznictwie sądowym przyjmuje się, że przez wynagrodzenie rozumie się także nagrodę jubileuszową, ekwiwalent za niewykorzystany urlop oraz odprawę rentową i emerytalną.

Zawarte porozumienie, którego postanowienia określają obowiązek świadczenia pracy nieodpłatnie lub zwalniają pracodawcę od wypłaty wynagrodzenia za wykonaną pracę, należy uznać za nieważne, a pracownik nadal zachowuje prawo do wynagrodzenia. Taki skutek jednoznacznie wynika z art. 18 § 2 kodeksu pracy (dalej k.p.). Według niego postanowienia umów i aktów, na podstawie których powstaje stosunek pracy, mniej korzystne dla pracownika niż przepisy prawa pracy, są nieważne; zamiast nich stosuje się odpowiednie przepisy prawa pracy.

Na ogół dopuszczalna jest natomiast ugoda zawierająca, wobec trudnej sytuacji finansowej pracodawcy, rozłożenie należności na raty lub odroczenie terminu płatności kwot należnych pracownikowi.

Analogiczny zakaz obowiązuje także w przypadku osób przyjmujących zlecenie lub świadczących usługi, co wynika z art. 8a ust. 4 ustawy z 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 2177 ze zm.). Przepis ten stanowi, że przyjmujący zlecenie lub świadczący usługi nie może zrzec się prawa do wynagrodzenia w wysokości wynikającej z wysokości minimalnej stawki godzinowej albo przenieść prawa do tego wynagrodzenia na inną osobę.

Pracodawca nie może być jedynym, który poniesie konsekwencje zaistniałej sytuacji i jedynym, którego kosztem państwo toczyć będzie walkę z epidemią. Wydaje się najbardziej uczciwym rozwiązaniem, by pracownik zgadzał się w tym okresie na tymczasowe odejście na bezpłatny urlop. Być może uratuje to pracodawcę, jego zakład pracy, a więc i miejsce pracy pracownika. To bardziej solidarnościowe rozwiązanie, niż domaganie się od ratującego ten zakład przedsiębiorcy wynagrodzenia za czas postoju, czyli za niewykonywanie pracy. Wybór postępowania w tej kryzysowej dla wszystkich sytuacji pozostaje zostawić pracownikom i pracodawcom.

Podstawa prawna:

Kodeks Cywilny - Kodeks cywilny, Dz.U. 1964 Nr 16, poz. 93, t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1145;

Kodeks Pracy - Kodeks pracy, Dz.U. 1974 Nr 24, poz. 141, t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1040;

Tarcza 2.0 - Ustawa o szczególnych rozwiązaniach wspierających realizację programów operacyjnych w związku z wystąpieniem COVID-19 w 2020 r., Dz.U. z 2020 r. poz. 694.

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Od 1 listopada 2025 r. nowa opłata dla seniorów/emerytów: 15 zł dziennie (15 x 30 dni = 450 zł miesięcznie) bez względu na wysokość emerytury. [NOWE PRZEPISY w zakresie OZZ w mocy]

W stosunku do część emerytów, a szczególnie emerytów pobierających polską emeryturę, od 1 listopada 2025 r. będą obowiązywały nowe zasady i opłaty. W stosunku do tych, którzy korzystają z OZZ będzie pobierana opłata 15 zł dziennie, co w listopadzie da nie małą sumę, bo 15 x 30 dni = 450 zł miesięcznie, za listopad 2025 r. Ustawa jest w mocy, Prezydent ją podpisał, a sprzeciw emerytów nie maleje.

Co to za święto 2 listopada? Czy 2 listopada jest dniem wolnym od pracy? Czy 2 listopada idzie się do kościoła? Czy 2 listopada sklepy są otwarte?

Co to za święto 2 listopada? Czy 2 listopada jest dniem wolnym od pracy? Czy 2 listopada idzie się do kościoła? Czy 2 listopada sklepy są otwarte?

Od 1 listopada 2025 r. nowe zasady dla osób z niepełnosprawnościami, seniorów, czy kobiet w ciąży w OZZ

Od 1 listopada 2025 r. nowe zasady dla osób z niepełnosprawnościami, ich opiekunów, seniorów, czy kobiet w ciąży w OZZ. Wszystko za sprawą nowej ustawy, którą podpisał Prezydent Karol Nawrocki. Nowe reguły wprowadzają pewnego rodzaju selektywność dostępu do usług, modyfikują system opłat i ograniczają kompetencje wojewody w zakresie zwolnień, jednocześnie oferując alternatywny program wsparcia ułatwiający aktywizację. Szczegóły poniżej.

Dynamika wzrostu zatrudnienia obcokrajowców [Komentarz]

Na początku roku w Polsce pracowało 1 mln 45 tys. cudzoziemców – o 4,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Obcokrajowcy stanowią obecnie 6,4 proc. wszystkich pracujących. Choć wzrost wobec ubiegłego roku jest niewielki, w perspektywie dekady zmiana jest ogromna – w 2013 r. legalnie zatrudnionych było zaledwie 93 tys. osób, dziś już blisko 1,2 mln.

REKLAMA

Kto nadużywa zwolnień lekarskich: wszyscy, ale nie młodzi pracownicy. To kwestia nie tylko zdrowia

Polacy z roku na rok coraz częściej korzystają z L4 - tak przynajmniej wynika z najnowszych statystyk Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Ale czy wszyscy tak samo chętnie? Niekoniecznie. Podczas gdy starsi pracownicy nadużywają zwolnień lekarskich, młodzi nadużywają... własnego zdrowia!

Zawodowi kierowcy coraz bardziej deficytowym zawodem: czy branża transportowa jest w stanie sama sobie poradzić z tym problemem

KE szacuje, że do 2040 roku będzie brakować 480 000 miejsc parkingowych. To jeden z najtrudniejszych problemów do rozwiązania w pracy kierowców zawodowych. Warunki ich pracy, które nie ulegają poprawie zgodnej z oczekiwaniami sprawiają, że zawodowi kierowcy trafili do kategorii zawodów deficytowych, a branży transportowej z tego powodu grozi paraliż.

Każdy ma prawo do błędów: jakie popełniają najczęściej liderzy w relacjach z pracownikami

Bez pomyłek nie ma przywództwa. 5 błędów, które każdy lider powinien popełnić przynajmniej raz. W świecie biznesu nadal pokutuje przeświadczenie, że najlepszy lider to ten, który nigdy się nie myli, zawsze podejmuje trafne decyzje i ma odpowiedź na każde pytanie.

800 plus i inne prawa oraz zasiłki tylko do 4 marca czy 1 czerwca 2026 r.: zmieniają się zasady dla wybranych grup na terytorium RP [USTAWA W MOCY]

800 plus i inne prawa oraz zasiłki tylko do 4 marca czy 1 czerwca 2026 r.: zmieniają się zasady dla wybranych grup na terytorium RP. Nowe kryteria mają ograniczyć przypadki nienależnych wypłat i sprawić, że pomoc będzie trafiała do osób formalnie uczestniczących w rynku pracy lub objętych ubezpieczeniem. Ustawa zmieniająca wniosła więc istotne modyfikacje w sposobie przyznawania świadczeń społecznych (w tym 800 plus), dostępie do opieki i edukacji. Większość przepisów weszła w życie natychmiast po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw (w dniu 30 września 2025 r.), ale część rozwiązań ma odroczone terminy wejścia w życie, z kluczowymi datami 4 marca 2026 r. oraz 1 czerwca 2026 r. Niniejszy artykuł wyjaśnia, co konkretnie się zmienia, kogo dotyczą nowe reguły, jakie obowiązki nakładają organy publiczne oraz jakie praktyczne skutki będą miały w codziennym funkcjonowaniu rodzin, pracodawców i instytucji pomocowych.

REKLAMA

W listopadzie wypłaty od 900 do 1800 zł dodatku miesięcznie dla setek tysięcy zatrudnionych, z mocą od lipca 2025 r. [PREZYDENT PODPISAŁ USTAWĘ]

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę, która wprowadza nowe rozwiązania mieszkaniowe i finansowe dla niemalże 100 tys. zatrudnionych. Ustawa obowiązuje z mocą od lipca 2025 r., a świadczenia będę wypłacane wstecz. W niniejszym artykule szczegółowo omówiono treść aktu, w tym zasady przyznawania uprawnień.

Kobiety częściej niż mężczyźni nie biorą L4 i pracują w czasie choroby. Większą presję czują młodzi pracownicy

Kobiety częściej niż mężczyźni nie biorą L4 i pracują w czasie choroby. Większą presję do pracy pomimo choroby czują młodzi pracownicy. Z czego to wynika? Jakie mogą być skutki takiego postępowania?

REKLAMA