Wypłacamy dodatki stażowe. Jeden z naszych pracowników, zatrudniony od 1 marca 2009 r., w listopadzie br. dostarczył dokumenty, z których wynika, że od marca 2009 r. ma prawo do dodatku w wyższej wysokości niż dotychczas wypłacana. Czy powinniśmy wypłacić mu wyrównanie dodatku, a jeśli tak, to za jaki okres?
Według jednej z definicji styl kierowania to względnie trwały i powtarzalny sposób, w jaki przełożony oddziałuje na podwładnych w celu pobudzenia i koordynacji ich działania w zespole, a przez to – osiągania celów stojących przed organizacją. Jeżeli z definicji styl kierowania jest względnie trwały dla danej osoby, to czy można go zmieniać, poprawiać, w jakikolwiek sposób nad nim pracować?
Pracownik idealny to taki, który nie dość, że osiąga dobre efekty pracy, to jeszcze czerpie z tego osobistą satysfakcję. Pytanie brzmi – jak ją zapewnić? Wewnątrzsterowny pracownik ma wiele atutów – nie trzeba go pilnować, sam dba o jakość wykonania, często cele traktuje osobiście. Dla menedżera to jednak większe wyzywanie, ponieważ często taki pracownik jest również mniej sterowny. Jeżeli przyjmuje cele i chce pracować, jest bezcenny. Jeżeli jednak nie chce, trudno go do tej pracy zachęcić czy zmusić.
Zostałem świeżo upieczonym szefem zespołu, w którym do tej pory sam byłem pracownikiem. Cieszę się bardzo z awansu, bo jest dla mnie kolejnym krokiem w rozwoju kariery, ale jestem też pełen obaw o to, jak poradzę sobie z zarządzaniem zespołem. Mimo różnic wiekowych, łączyły nas do tej pory bardzo dobre relacje koleżeńskie.
W pracy liczy się wynik. Razem z ludźmi, z którymi pracuję, robimy wszystko, by realizować skutecznie cele. Inaczej działanie nie ma sensu. Lubię to, co robię. I o ile prędzej czy później znajduję rozwiązania nawet w beznadziejnych sytuacjach, zdarza się, że nie potrafię porozumieć się z ludźmi. Przekazuję im, czym mają się zająć, po czym okazuje się, że zrobili to zupełnie inaczej, niż oczekiwałem. Mam wrażenie, że niekiedy nie rozumieją, o co mi chodzi. Czasem też, kiedy widzę, w jaki sposób pracownik zabiera się do wykonania zadania, wolę zająć się nim sam. Jestem przeciążony pracą. Odnoszę wrażenie, że robię coś nie tak, że nie do końca właściwie zarządzam ludźmi. Co mogę zrobić, by usprawnić funkcjonowanie moje oraz zespołu?
Kodeks pracy nie zawiera definicji pojęcia „staż pracy”. Przyjmuje się, że jest to okres, w którym pracownik świadczy pracę w ramach stosunku pracy, a więc na podstawie umowy o pracę, powołania, mianowania, wyboru bądź spółdzielczej umowy o pracę, bez względu na tryb rozwiązania stosunku pracy czy na wielkość etatu.
Pracownik przepracował u nas 14 lat w szczególnych warunkach na stanowisku spawacza. Tę samą pracę wykonywał u poprzedniego pracodawcy, jednak nie otrzymał od niego świadectwa dokumentującego takie zatrudnienie. Posiada on ogólny staż uprawniający go do uzyskania wcześniejszej emerytury (25 lat składkowych i nieskładkowych) oraz wymagany wiek, tj. 60 lat. ZUS wydał jednak decyzję odmawiającą przyznania tego świadczenia, gdyż nie uznał przedłożonych dokumentów potwierdzających pracę w szczególnych warunkach u poprzedniego pracodawcy, tj. książeczki spawacza oraz umów zawartych z tą firmą. Pracownik złożył odwołanie do sądu. Czy na podstawie wymienionych dokumentów, opinii o pracowniku czy zeznań świadków istnieje szansa na pozytywny wyrok sądu i uzyskanie świadczenia emerytalnego?