Jestem kadrową w niewielkiej firmie. Jedna z naszych pracownic po urlopie macierzyńskim powróciła do pracy. Przedstawiła zaświadczenie, że karmi dziecko piersią. Jest zatrudniona na pełny etat, a więc przysługują jej dwie półgodzinne przerwy na karmienie. Pracownica na swój wniosek korzysta z przerwy na karmienie łącznie i przychodzi do pracy godzinę później. Na liście obecności wpisuje czas rozpoczęcia pracy godz. 9.00 (zamiast jak inni pracownicy 8.00) i czas zakończenia godz. 16.00. Czy jest to prawidłowe? Jeżeli tak, to jak w takim razie klasyfikować 5 godzin w tygodniu, których brakuje jej w harmonogramie, czy jako inną nieobecność usprawiedliwioną? Moje drugie pytanie dotyczy innej pracownicy zatrudnionej w wymiarze 3/4 etatu, która również karmi dziecko piersią. Pracownica wykonuje swoją pracę 5 razy w tygodniu po 6 godzin. Czy przysługuje jej przerwa na karmienie, jeśli tak, to w jakim wymiarze?
W listopadzie 2008 r. pracownica wróciła z urlopu macierzyńskiego. Z powodu sytuacji rodzinnej wystąpiła o urlop wychowawczy od 1 grudnia 2008 r. do 31 stycznia 2010 r. Jednak skróciła okres urlopu wychowawczego i wróciła do pracy od 16 marca 2009 r. Czy w tym przypadku jesteśmy uprawnieni do ulgi w składkach na Fundusz Pracy (FP) i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (FGŚP)? Jeżeli tak, to jak liczyć 36 miesięcy ulgi - od powrotu z urlopu macierzyńskiego, czy skróconego wychowawczego? Czy mamy prawo do ulgi, jeżeli zatrudnimy pracownika, który wrócił z urlopu wychowawczego udzielonego przez innego pracodawcę? Czy składek na FP nie musimy opłacać za osoby, które zatrudnimy na umowy zlecenia?
Zasadą jest, że urlop macierzyński jest wykorzystywany przez pracujące matki w całości po porodzie. Czasem jednak zdarza się, że po porodzie pracownice chcą wrócić do pracy tak szybko, jak to tylko możliwe. Dlatego korzystają z części urlopu macierzyńskiego przed porodem, żeby skrócić jego okres przypadający po porodzie. Powstaje zatem wątpliwość, czy pracownica może wykorzystać po porodzie dowolną długość urlopu macierzyńskiego?
Ze względu na okresowe wahania zbytu naszych produktów, w pewnych okresach roku dysponujemy nadmiarem pracowników, ale nie chcemy ich zwalniać. Czy możemy przenosić naszych pracowników, zatrudnionych w dziale produkcji, na pewien czas do innej firmy, z którą stale współpracujemy? Przeniesienie to odbywałoby się w trybie art. 42 § 4 Kodeksu pracy, czyli bez zmiany umowy o pracę i maksymalnie na 3 miesiące w roku kalendarzowym.