Wynagrodzenie w przypadku umów cywilnoprawnych jest jedynie elementem
dwustronnej czynności prawnej, zobowiązaniem jednej ze stron kontraktu
do zapłaty określonej sumy, za wykonanie określonych prac, lub
przedmiotów (dzieł). Wynagrodzenie to, w przeciwieństwie do
wynagrodzenia za pracę, nie ma funkcji gwarancyjnej, nie spełnia też
wymogów „socjalnych”. Zleceniodawcy lub zamawiającego nie obciążają
bowiem tak szczegółowe zasady wypłaty wynagrodzenia, jak w przypadku
umowy o pracę. Nie znaczy to jednak, że prawo cywilne w tym zakresie nie
określa pewnych zasadniczych reguł, które powinny być respektowane pod
rygorem odpowiedzialności za niewykonanie zobowiązania.
Nasza firma jest zobowiązana do wpłat na PFRON. Pod koniec sierpnia br. dokonaliśmy zakupu usługi sprzątania na kwotę 18 950 zł od pracodawcy, który w sierpniu zatrudniał 50 pracowników (w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy), z czego 20 pracowników jest zaliczonych do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności (bez schorzeń szczególnych), a 15 pracowników jest zaliczonych do znacznego stopnia niepełnosprawności. Słyszeliśmy, że zakup usługi od pracodawcy, który zatrudnia głównie niepełnosprawnych, może skutkować obniżeniem wpłaty na PFRON. Czy to prawda? Jak dokonać takiego obniżenia i czy jest ono stałe czy jednorazowe?
Niektórzy z naszych pracowników odbywają podróże służbowe do państw, w których występuje ryzyko zachorowalności na choroby tropikalne. Zdarza się, że ze względu na długie procedury uzyskiwania wiz dla tych osób i zmiany kontraktów w tym czasie, do takiej podróży przygotowywana jest większa liczba pracowników niż ta, która odbędzie taką podróż. Czy w tej sytuacji szczepienia i leki, które sfinansowaliśmy pracownikom w związku z wyjazdem do krajów tropikalnych, powinniśmy potraktować jak opodatkowany przychód ze stosunku pracy?
W trudnej sytuacji ekonomicznej znajdują się ci pracodawcy, którym można
przypisać miano przedsiębiorstwa zagrożonego. Zgodnie z wytycznymi
przedsiębiorstwo jest zagrożone, jeżeli ani przy pomocy środków
własnych, ani środków, które mogłoby uzyskać od
właścicieli/akcjonariuszy lub wierzycieli, nie jest ono w stanie
powstrzymać strat, które bez zewnętrznej interwencji władz publicznych
prawie na pewno doprowadzą to przedsiębiorstwo do zniknięcia z rynku w
perspektywie krótko- lub średnioterminowej.
Wiele osób, które przeszły, czasem kosztowne dla organizacji, szkolenia, zapomina nowo poznane metody i szybko powraca do starych, często nieefektywnych nawyków. Co może zrobić trener biznesu, aby utrwalić wiedzę uczestników oraz wpłynąć na trwałe pozyskanie przez nich nowych kompetencji? W jaki sposób powinien planować i realizować swoją pracę, aby ta dawała długotrwałe korzyści jego klientom?