Rekruter z wielu nadesłanych życiorysów wybiera kilka najbardziej obiecujących i umawia się z kandydatami na spotkanie. Większość reaguje bardzo entuzjastycznie, a kalendarz osoby rekrutującej zapełnia się kolejnymi terminami. Ostatecznie jednak na rozmowę przychodzi zaledwie garstka osób, a pozostali w ogóle nie informują o powodach swojej nieobecności. Taki scenariusz nie jest niestety dla wielu firm obcy. Nierzadko zdarzają się sytuacje, w których kandydat odwołuje spotkanie w ostatniej chwili, albo, co gorsza w ogóle nie powiadamia rekrutera o przyczynach rezygnacji. Dlaczego tak się dzieje i co powinien w tej sytuacji zrobić pracodawca?
Eksperci radzą, by uważać na zawieranie umów cywilnoprawnych, w szczególności umów o dzieło z agencją pracy tymczasowej. Okres wakacyjny sprzyja takim umowom, a tym samym nadużyciom i obejściu prawa. Osoba zatrudniona na podstawie umowy cywilnoprawnej nie jest objęta ochroną kodeksową, np. o ochroną wynagrodzenia, prawa do urlopu czy dni wolnych.
W ostatnich miesiącach rząd i posłowie przygotowali szereg nowych propozycji zmian prawa pracy, które będą miały wpływ na kształt rynku pracy w Polsce. Część z planowanych aktów prawnych trafiła już do Sejmu, a niektóre pozostają jeszcze na etapie konsultacji międzyresortowych. Nie można wykluczyć, że część z tych zmian, które mają na celu poprawić zarobki Polaków, doprowadzi do zmniejszenia konkurencyjności Polski na arenie międzynarodowej i spowoduje ograniczenie zatrudnienia również w dobrze rozwijającej się dotychczas branży nowoczesnych usług biznesowych.