REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Gdy idealny kandydat mówi „nie” w ostatniej chwili

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
 Smart MBC
ekspert z zakresu HR
Weronika Sierant
HR Manager w firmie Smart MBC
Gdy idealny kandydat mówi „nie” w ostatniej chwili/ Fot. Fotolia
Gdy idealny kandydat mówi „nie” w ostatniej chwili/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Rekruter z wielu nadesłanych życiorysów wybiera kilka najbardziej obiecujących i umawia się z kandydatami na spotkanie. Większość reaguje bardzo entuzjastycznie, a kalendarz osoby rekrutującej zapełnia się kolejnymi terminami. Ostatecznie jednak na rozmowę przychodzi zaledwie garstka osób, a pozostali w ogóle nie informują o powodach swojej nieobecności. Taki scenariusz nie jest niestety dla wielu firm obcy. Nierzadko zdarzają się sytuacje, w których kandydat odwołuje spotkanie w ostatniej chwili, albo, co gorsza w ogóle nie powiadamia rekrutera o przyczynach rezygnacji. Dlaczego tak się dzieje i co powinien w tej sytuacji zrobić pracodawca?

Tego typu zachowanie ze strony kandydata nie jest rzadkością, a jego najczęstszym powodem jest zbyt duża liczba złożonych aplikacji.

REKLAMA

Autopromocja

REKLAMA

W społeczeństwie pokutuje przekonanie, że wysyłanie CV do jak największej ilości firm gwarantuje znalezienie odpowiedniej pracy. Takie myślenie może w pewien sposób świadczyć o lekceważącym podejściu do firm i stawianiu ilości ponad jakość. Aplikując na kilkanaście stanowisk kandydaci mogą się spodziewać odzewu od większej ilości pracodawców. Niejednokrotnie zostają wtedy zaproszeni na kilka różnych rozmów kwalifikacyjnych, a na każdy telefon w tej sprawie reagują entuzjastycznie, bojąc się pierwotnie odrzucenia.

Gdy jednak zbliża się termin spotkania zaczynają analizować poszczególne oferty, zagłębiają się w opinie dotyczące firm i szybko stają się dość niepewni w stosunku do wcześniej podjętej decyzji. Wysłane „na gorąco”, pod wpływem impulsu aplikacje często okazują się być jedynie aktem desperacji, a kandydat właściwie wcale nie miał zamiaru podjąć tej pracy, gdyby na horyzoncie znalazła się lepsza oferta. Ostatecznie aplikanci rezygnują z rozmowy kwalifikacyjnej, niejednokrotnie nawet nie informując o tym rektutera. Takie zachowanie wynika z tego, że boją się zapewne niewygodnych pytań z jego strony i wolą całą sprawę zamieść pod przysłowiowy dywan, niż skonfrontować się z pracodawcą.

Polecamy produkt: Personel i Zarządzanie

Często kandydaci nie zdają sobie jednak sprawy z tego, że tego typu nierozważne działania mogą mieć duży wpływ na ich zawodową przyszłość.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Nieprzystąpienie do rozmowy kwalifikacyjnej i niepodanie powodu odmowy często trwale przekreśla aplikanta i zamyka mu drogę do podjęcia ewentualnej współpracy z daną firmą. Nigdy nie wiadomo też w jakich okolicznościach potencjalny pracownik może natknąć się na osobę rekrutera i czy kiedyś nie będzie musiał skorzystać z jego usług lub pomocy. Dlatego należy pamiętać o tym, że nie powinno się pochopnie palić za sobą mostów - podpowiadają specjaliści z Działu Projektów Personalnych firmy Smart MBC.

Utrzymywanie dobrych stosunków z niedoszłymi pracodawcami może okazać się niezwykle cenne w przyszłości. Ten sam mechanizm tyczy się również rekruterów, którzy powinni podtrzymywać kontakt nawet z odrzuconymi kandydatami, gdyż nigdy nie wiedzą, kiedy ich umiejętności okażą się przydatne dla firmy.

Aplikanci, którzy nie przyszli na rozmowę kwalifikacyjną i nie poinformowali o tym osoby rekrutującej nie zdają też sobie często sprawy z tego, że ich zachowanie może się również odbić na pracy firmy, na której ogłoszenie odpowiedzieli. Kandydaci myślą zazwyczaj, że rekruter poza nimi umówiony jest z wieloma innymi osobami i jedna rezygnacja nie sprawi żadnej różnicy, wręcz przeciwnie, zapewni mu to dodatkową, nieplanowaną przerwę. Nic bardziej mylnego. Odmowa ze strony potencjalnego pracownika potrafi rozregulować pracę firmy w danym dniu. Rekturer musiał podporządkować cały swój harmonogram zaplanowanym spotkaniom, przez co zaniedbał inne, zapewne równie ważne zadania, do których nie będzie już w stanie wrócić. Nieprzyjście na rekrutację wydłuża również czas, jaki firma poświęca na znalezienie odpowiedniego pracownika.

Co może zrobić osoba rekrutująca, aby uniknąć tego typu sytuacji lub przygotować się na odmowę ze strony kandydata? Przede wszystkim powinna zwrócić baczniejszą uwagę na motywację potencjalnego pracownika. Warto przed ustaleniem daty rozmowy wypytać go o jego oczekiwania względem pracy, o to, dlaczego w ogóle przystąpił do rekrutacji i co tak naprawdę wzbudziło jego zainteresowanie. Gdy odpowiedzi okażą się zadowalające i kandydat wzbudza zaufanie, osoba rekrutująca musi pamiętać o tym, by nie zwlekać z podjęciem kolejnych kroków i nie odkładać ustalenia daty spotkania na później.

Zbywanie aplikanta może wywołać u niego niechęć i ostatecznie doprowadzić do tego, że sam zrezygnuje z dalszych etapów rekrutacji. Rekruter powinien również pamiętać o tym, by podtrzymywać stały kontakt z potencjalnym pracownikiem. Dzięki temu osoba starająca się o pracę będzie miała świadomość tego, iż jest ważna dla firmy, jej zgłoszenie nie trafiło na stertę innych CV, a jej kandydatura jest poważnie rozpatrywana. Warto informować osobę aplikującą o postępach rekrutacji oraz przypominać jej o terminie rozmowy kwalifikacyjnej tak, aby nie mogła się ostatecznie wykręcić pomyleniem dat. Utrzymywanie kontaktu generuje również pewną więź między kandydatem a rekruterem, przez co temu pierwszemu trudniej będzie wymyślić jakieś błahe kłamstwo, aby uniknąć konfrontacji z pracodawcą.

Zobacz serwis: HRM

Jeśli jednak, mimo przyjaznego nastawienia i kilkukrotnego przekładania spotkania kandydat nie pojawi się na rozmowie kwalifikacyjnej, osobie rekrutującej nie zostaje do dyspozycji wiele rozwiązań. Starając się dostosować do oczekiwań oraz propozycji potencjalnego pracownika, osoba odpowiedzialna za kontakt z kandydatami wyczerpała niemalże wszystkie możliwości spotkania się z nim i nie pozostaje jej nic innego jak ogłoszenie kolejnej rekrutacji lub wybór pracownika spośród pozostałych zgłoszeń. Warto spróbować skontaktować się z osobą, która nie pojawiła się na spotkaniu, chociażby po to, by poznać powód jej nieobecności. Jeśli pracodawca uzna wyjaśnienia za szczere, może spróbować ponownie podjąć z kandydatem współpracę lub zachować jego zgłoszenie w razie kolejnej rekrutacji. W przypadku, gdy osoba nie będzie chętna do rozmowy, może to być jednoznaczny sygnał, by więcej nie zapraszać jej na rozmowę.

Źródła:

http://blog.goldenline.pl

http://jobsplus.pl

http://biznes.onet.pl

Dołącz do grona ekspertów portalu Infor.pl!

Zapisz się na newsletter
Kodeks pracy, urlopy, wynagrodzenia, świadczenia pracownicze. Bądź na bieżąco ze zmianami z zakresu prawa pracy. Zapisz się na nasz newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Uprawnienia rodzicielskie - QUIZ
certificate
Jak zdobyć Certyfikat:
  • Czytaj artykuły
  • Rozwiązuj testy
  • Zdobądź certyfikat
1/10
Ile tygodni urlopu macierzyńskiego można maksymalnie wykorzystać jeszcze przed porodem?
nie ma takiej możliwości
3
6
9 - tylko jeśli pracodawca wyrazi na to zgodę
Następne

REKLAMA

Kadry
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prawne wymogi automatyzacji. Co może zrobić AI, a co nadal wymaga pracy człowieka? AI Act od 2026 roku - co nowe przepisy zmienią w biznesie?

Wraz z dynamicznym rozwojem narzędzi opartych na sztucznej inteligencji pojawia się pytanie o granice ich stosowania w kontekście odpowiedzialności prawnej. Choć Polska nie posiada jeszcze kompleksowej regulacji dotyczącej AI, to już dziś na gruncie obowiązujących przepisów prawa cywilnego, prawa pracy, RODO czy kodeksu cywilnego można ocenić, co wolno, a czego nie wolno automatyzować. Uwagę przedsiębiorców i prawników coraz bardziej przyciąga także unijne rozporządzenie w sprawie sztucznej inteligencji (AI Act), które wejdzie w życie w 2026 roku i wprowadzi kategoryzację systemów AI, nakładając ścisłe wymogi na te uznane za wysokiego ryzyka.

Wypadki przy pracy 2024 [GUS]

Wypadki przy pracy w 2024 roku - jakie są statystyki GUS? Okazuje się, że liczba wypadków ogółem spada, ale rośnie liczba wypadków ciężkich i śmiertelnych. Jakie jest wskaźnik wypadkowości?

Rekrutacja smart. Jak wykorzystać AI, by zatrudniać lepiej, szybciej i bardziej fair?

Rekrutacja smart to nowoczesne podejście do zatrudniania oparte na danych, analityce i sztucznej inteligencji, zamiast na deklaracjach z CV czy subiektywnych ocenach. Technologia umożliwia obiektywną i powtarzalną ocenę dopasowania do roli, wspierając bardziej sprawiedliwe i efektywne decyzje rekrutacyjne. Warto zatem odejść od bezkrytycznej wiary w CV czy testów osobowości i stworzyć kandydatom warunki do pokazania, co naprawdę potrafią. To nie futurystyczna wizja, ale konieczność w obliczu przeciążenia informacyjnego i rosnących wyzwań na rynku pracy.

Problemy z zasiłkami przedsiębiorców. ZUS odmawia wypłaty. Rzecznik MŚP interweniuje

Do końca 2021 roku brak opłaty składki chorobowej w terminie albo opłacenie jej w niepełnej wysokości skutkowało automatyczną utratą ubezpieczenia chorobowego przez przedsiębiorcę. Obecnie przepisy zostały zmienione i nie dochodzi do tego, jeśli niedopłata wynosi do 1% minimalnego wynagrodzenia. Aktualnie, mimo zmiany przepisów, ZUS odmawia wypłaty świadczeń zasiłkowych, gdy przedsiębiorcy nie podlegali ubezpieczeniu chorobowemu w okresie przed 2022 r. Rzecznik MŚP interweniuje.

REKLAMA

Pilotaż 4-dniowego tygodnia pracy: wyjaśnienia, konsultacje, wyniki analiz, przedstawiciel MŚP w zespole

Rusza pilotaż 4-dniowego tygodnia pracy. Rzecznik MŚP prosi o wyjaśnienia w tej sprawie. Apeluje również o gruntowne konsultacje i wyniki analiz dotyczące skróconego tygodnia pracy. Postuluje o włączenie przedstawiciela Rzecznika MŚP do zespołu ds. skróconego czasu pracy.

Zmiany w zawodzie psychologa 2025: jest projekt ustawy

Będą duże zmiany w zawodzie psychologa. Jest projekt ustawy o zawodzie psychologa oraz samorządzie psychologów. Aktualne przepisy są niezgodne z prawem. Co się zmieni?

ZUS: renta wdowia 2025. Komu się należy i jaka jest wysokość świadczenia? [WNIOSEK]

Seniorzy wciąż pytają komu w 2025 r. należy się renta wdowia. ZUS tłumaczy, ile wynosi świadczenie, jakie są warunki i jak złożyć wniosek. Czy można dorabiać do renty wdowiej?

Do 31 maja 2025 r. odpis na ZFŚS. Ile wynosi?

Pierwszą ratę odpisu na ZFŚS należy przekazać do końca maja 2025 roku (31 maja – sobota). Ile wynosi odpis na ZFŚS w 2025 roku? Kiedy trzeba wpłacić drugą ratę?

REKLAMA

Pracujący, bezrobotni i bierni zawodowo. GUS opublikował wyniki wstępne BAEL w I kwartale 2025 r.

Główny Urząd Statystyczny opublikował wyniki wstępne Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) w I kwartale 2025 r. Wyniki te odnoszą się do ludności przebywającej lub zamierzającej przebywać na terenie kraju przez co najmniej 12 miesięcy, zamieszkałej w gospodarstwach domowych.

Work-life balance wciąż wyzwaniem polskich mam

Im starsze dziecko, tym większe zaangażowanie kobiet w nieodpłatną pracę opiekuńczą. Chociaż rośnie udział ojców, to nadal jest on niewielki, zwłaszcza w opiece nad starszymi dziećmi. Takie wnioski płyną z raportu przygotowanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Fundację Share the Care.

REKLAMA