Pracownik działu HR, choć już w części jest, to będzie jeszcze bardziej człowiekiem do zadań specjalnych.
Znalezienie i wykształcenie nowego pokolenia liderów
Poszukiwanie i szkolenie nowych liderów (już trzeci rok z rzędu) to największe wyzwanie, przed jakim stoją działy HR – wynika z cyklicznego badania Deloitte (https://www2.deloitte.com/content/dam/Deloitte/pl/Documents/Reports/pl-human-capital-trends-2016.pdf). Na potrzebę znalezienia nowych liderów wskazało aż 89 proc. badanych. W Polsce jest to potrzeba numer jeden.
reklama
reklama
Już dziś przekonują się o tym pracodawcy poszukujący mobilnych menedżerów z wiedzą techniczną lub inżynierską. Tu jednym z ważnych zadań działów HR będzie tworzenie i realizacja programów stażowych dla młodych talentów, ale także łowienie – już wśród studentów – ambasadorów marki, którzy już od studiów identyfikowaliby się z daną marką.
Równocześnie firmy zdają sobie sprawę, że pracowników i kandydatów na sprawnych przywódców będzie trzeba przeszkolić i nauczyć nowych kompetencji. Na istotę szkoleń wskazało w badaniach 84 proc. ankietowanych.
Polecamy: Personel i Zarządzanie
Rekrutacja członków różnych pokoleń
Na rynku pracy znajdują się pokolenia 50 plus i 40 plus, osoby z pokolenia Y (tzw. Millenialsi, urodzeni w latach 80. i 90) i pokolenia Z (osoby urodzone po 1995 roku). Trudno pogodzić style komunikacji, sposób pracy, ale i politykę płacową. To zadanie leży w dużej mierze na barkach działów HR. To one z jednej strony muszą dbać o pozyskanie nowych liderów, a z drugiej zadbać o osoby z wieloletnim doświadczeniem.
Małgorzata Tomasik, ekspert w dziedzinie zarządzania potencjałem ludzkim ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej na blogu uczelni zamieściła trafną analizę. Stwierdza w niej, że demografia krajów rozwiniętych nieubłaganie pokazuje, jak szybko stajemy się starzejącym społeczeństwem. Ekspert przywołuje dane, że w Polsce już teraz 22 proc. populacji to osoby powyżej 60 roku życia a w 2050 roku będzie ich aż 40 proc. (średnia europejska dla 2050 r. to ok. 37 proc.). Każda generacja żyje 10-15 lat dłużej aniżeli generacja rodziców. Mimo to wciąż zarówno zawodowo, jak i prywatnie (finansowo czy zdrowotnie) planujemy tak średnia długość życia wciąż wynosiła 70 lat – zaznacza ekspert.
Biorąc pod uwagę tylko powyższe dane statystyczne każdy z nas, prędzej czy później, zacznie zastanawiać się, jak dobrze planować dalsze etapy życia, gdy przedłużenie życia zawodowego staje się faktem i potrzebą (zwłaszcza z finansowego punktu widzenia). Także przedsiębiorstwa i korporacje powinny zastanowić się nad wykorzystaniem potencjału dojrzałych zawodowo pracowników, weryfikując swoje spojrzenie na kompetencje, które ci mają w odróżnieniu od młodszych pokoleń. Niewątpliwie trend rekrutacji wielopokoleniowej utrzyma się więc bardzo długo.