Jeden z naszych pracowników dostarczył nam w lutym 2010 r. orzeczenie o niepełnosprawności, otrzymane przez niego 12 lutego 2007 r. (umiarkowany stopień niepełnosprawności). Pracownik w okresie posiadania orzeczenia, czyli przez 2 lata, pracował na zasadach ogólnych, dotyczących sprawnych pracowników, w szczególności w zakresie czasu pracy (pracował także w godzinach nadliczbowych). Czy za czas niekorzystania z uprawnień przysługujących pracownikom niepełnosprawnym pracownikowi należy się jakaś rekompensata (np. za niewykorzystane przerwy na gimnastykę)?
Pracownica wraz z mężem w tym samym czasie korzystała przez 3 miesiące z urlopu wychowawczego. Potem wystąpiła o udzielenie jednorazowo pozostałej części tego urlopu, tj. 2 lat i 9 miesięcy. Uważamy, że pracownica powinna otrzymać urlop wychowawczy jedynie w wymiarze 2 lat i 6 miesięcy. Urlopu wychowawczego na to samo dziecko udziela się maksymalnie w wymiarze 3 lat, a ona wraz z mężem wykorzystała już w sumie 6 miesięcy tego urlopu. Jesteśmy zdania, że okres łącznego korzystania z urlopu wychowawczego przez oboje małżonków powinien być zsumowany i z tego wynika, że pracownica wykorzystała już 6 miesięcy urlopu wychowawczego. Kto ma rację?
Odpowiedź na pytanie, co dla obu stron – dostawcy oprogramowania oraz klienta – oznacza wdrożenie zakończone sukcesem, nie należy, wbrew pozorom, do łatwych. W przypadku wykonawcy wdrożenia można by się pokusić o stwierdzenie, że sukcesem jest moment pozytywnie zakończonego odbioru. Dla klienta może oznaczać dzień, kiedy odczuje lub wyliczy, że zdefiniowany i opisany w analizie cel został zrealizowany, a oczekiwane korzyści z wdrożenia systemu osiągnięte.