Przyjęcie pracownika do pracy wiąże się z powstaniem po obu stronach stosunku pracy obowiązków. Bardzo ważną rolę na etapie zatrudniania pracownika odgrywa dokumentacja pracownicza (kwestionariusz osobowy dla osoby ubiegającej się o pracę, kwestionariusz osobowy dla pracownika, umowa o pracę, informacja o warunkach zatrudnienia, zlecenie przekazywania wynagrodzenia na rachunek bankowy, oświadczenie pracownika dla celów podatkowych PIT-2).
W postępowaniu przed sądem pełnomocnikiem może być adwokat lub radca
prawny w sprawach własności przemysłowej – rzecznik patentowy, a ponadto
osoba sprawująca zarząd nad majątkiem lub interesami strony oraz osoba
pozostająca ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot
sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia. Pełnomocnikiem może być zarówno
współuczestnik sporu, jak i również rodzice, małżonek, rodzeństwo lub
zstępni strony oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku
przysposobienia.
Pracodawca, który powziął podejrzenie wystąpienia choroby zawodowej u
zatrudnianego pracownika, ma obowiązek niezwłocznie zgłosić podejrzenie
takiej choroby. Takiego zgłoszenia może również dokonać sam pracownik
lub były pracownik, który podejrzewa, że występujące u niego objawy mogą
wskazywać na taką chorobę, a także lekarz, który podczas wykonywania
badań powziął podejrzenie choroby zawodowej u pracownika.
Zasadą jest, że dokumenty z zakresu prawa pracy, w tym w szczególności umowy o pracę, powinny być sporządzane w języku polskim. Przepisy Kodeksu pracy nie określają języka, w którym powinny być
sporządzane dokumenty kadrowe. Podstawowym aktem prawnym,
który określa język dokumentacji pracowniczej, jest ustawa o języku
polskim.
Zatrudniliśmy pracownika, który przedstawił nam na piśmie zeznania trzech osób złożone przed notariuszem, poświadczające, że w okresie od 1 stycznia 1965 r. do 31 grudnia 1971 r. wykonywał on pracę w gospodarstwie rolnym (pracownik miał wówczas ukończone 16 lat) o łącznej powierzchni 0,5 ha, prowadzonym przez jego rodziców. Nie uzyskał bowiem z urzędu gminy zaświadczenia, które by to potwierdzało. Od 1 stycznia 1972 r. pracownik jest właścicielem tego gospodarstwa (przejął je na podstawie umowy dożywocia) i prowadzi je wraz z małżonką (przedstawił nam potwierdzający to akt notarialny). Czy okres wykonywania pracy w gospodarstwie rodziców powinniśmy mu wliczyć do stażu pracy, od którego zależy wymiar urlopu wypoczynkowego? Czy zeznania świadków i akt notarialny są wystarczającym dowodem, na podstawie którego musimy uznać, że spełnia on warunki do zaliczenia tego okresu do stażu pracy?
Pracownik i pracodawca, między którymi zaistniał spór, powinni dążyć do jego polubownego rozwiązania. Jeśli jednak nie jest to możliwe, stronom pozostaje droga sądowa. Przed wstąpieniem na ścieżkę procesową warto wiedzieć, jakie warunki trzeba spełnić, by móc dochodzić swoich praw przed sądem pracy, a także kto i w jakim zakresie może reprezentować stronę w postępowaniu.