Jeżeli w trakcie urlopu wychowawczego ustanie prawo do określonego
składnika wynagrodzenia, przysługującego, w myśl umowy o pracę lub
innego aktu nawiązującego stosunek pracy, do określonego terminu (np.
dodatek stażowy) uwzględnionego w przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniu
albo gdy nastąpi zaprzestanie wypłaty takiego składnika wynagrodzenia,
pracodawca nie musi ponownie ustalać podstawy wymiaru składek z tytułu
przebywania na urlopie wychowawczym. Analogiczna zasada obowiązuje w
odniesieniu do składników wynagrodzenia, których wypłaty zaprzestano na
podstawie przepisów płacowych obowiązujących u pracodawcy. Nie ma przy
tym znaczenia, czy składnik wynagrodzenia został włączony w całości lub w
części do innego składnika wynagrodzenia lub zamieniony na inny
składnik wynagrodzenia.
Zatrudniamy pracownicę na pełny etat. W okresie od 1 czerwca 2011 r. do 8 września 2012 r. pracownica przebywała na urlopie wychowawczym. W tym czasie, od 1 września 2011 r. do 8 września br., zatrudniliśmy ją na 1/4 etatu. Pracownica zachorowała 30 lipca br. Wypłaciliśmy jej wynagrodzenie za czas choroby oraz zasiłek chorobowy z tytułu zatrudnienia na 1/4 etatu. Czy po zakończeniu urlopu wychowawczego, tj. od 9 września br., pracownica ma również prawo do zasiłku z tytułu zatrudnienia na 1/4 etatu, czy tylko z pełnego etatu, z którego przebywała na urlopie wychowawczym?
Rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracownika staje się w czasach pogorszonej koniunktury gospodarczej coraz częstszym zjawiskiem. Nierzadko powstaje sytuacja, w której z powodu stanu ekonomicznego firmy, ale również zmian organizacyjnych, produkcyjnych czy technologicznych, pracodawca musi zlikwidować nie jedno, lecz kilka podobnych stanowisk pracy.
Jeden z naszych pracowników wynagradzany stawką godzinową i otrzymujący dodatkowo wynagrodzenie akordowe rozwiązał z nami z końcem sierpnia umowę o pracę za porozumieniem stron. Pracownik był zatrudniony w podstawowym systemie czasu pracy od poniedziałku do piątku, w pełnym wymiarze czasu pracy, a wynagrodzenie za dany miesiąc jest u nas wypłacane ostatniego dnia miesiąca. Do dnia rozwiązania umowy pracownik nie wykorzystał 8 dni urlopu wypoczynkowego. Jak ustalić podstawę wymiaru ekwiwalentu za urlop, jeśli w maju pracownik korzystał z 5 dni urlopu, w czerwcu był przez 2 dni na urlopie okolicznościowym, a od 17 lipca do 10 sierpnia przebywał w szpitalu? Jak obliczyć ekwiwalent za urlop? Czy należy dopełnić podstawę?
Pracownicy, którzy przed wejściem w życie tzw. ustawy antykryzysowej, czyli przed 22 sierpnia 2009 r., zawarli z pracodawcą umowę na czas określony dłuższy niż 2 lata, nie mogą żądać uznania tej umowy za bezterminową. Takie umowy rozwiązują się w przewidzianym w nich terminie, choćby trwały ponad 2 lata. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z 9 sierpnia 2012 r. (III PZP 5/12).
Z jednym z naszych pracowników rozwiązaliśmy umowę z końcem czerwca br. Pracownik był zatrudniony od września 2009 r. W okresie zatrudnienia kilka razy był niezdolny do pracy z powodu choroby i przebywał na zwolnieniu lekarskim. Już po rozwiązaniu umowy o pracę (2 lipca 2012 r.) były pracownik złożył wniosek o wyrównanie świadczeń chorobowych, które pobierał w całym okresie zatrudnienia. Uznał bowiem, że niewłaściwie została obliczona podstawa wymiaru tych świadczeń. Sprawdziliśmy to i okazało się, że ustalając podstawę wymiaru, nie uwzględniliśmy premii regulaminowej, która nie przysługiwała za okresy pobierania świadczeń chorobowych i za te okresy nie była wypłacana. Czy były pracownik ma rację? Czy powinniśmy przeliczyć ponownie podstawę wymiaru i wypłacić mu wyrównanie?