Zauważyliśmy, że nieprawidłowo ustaliliśmy podstawę wymiaru zasiłku chorobowego dla naszego 52-letniego pracownika, który chorował od 2 do 28 kwietnia br. i z tego tytułu otrzymał wynagrodzenie chorobowe i zasiłek chorobowy. W podstawie nie uwzględniliśmy regulaminowej premii kwartalnej za I kwartał br., która została wypłacona pracownikowi w marcu w kwocie 500 zł. Pracownik otrzymuje stałe miesięczne wynagrodzenie w wysokości 3300 zł, które jest wypłacane do 28. dnia każdego miesiąca, za poprzedni miesiąc. Pracownik jest uprawniony do premii kwartalnej, która w naszym zakładzie jest wypłacana w różnej wysokości, tj. od 200 zł do 600 zł. Zgodnie z regulaminem wynagradzania, w razie niezdolności pracownika do pracy z powodu choroby trwającej do 45 dni nagroda jest zmniejszana o 50%, a gdy niezdolność do pracy trwa dłużej – nagroda nie przysługuje. Za poprzednie kwartały pracownik otrzymał nagrody w wysokości 430 zł, 560 zł i 280 zł. Czy jesteśmy zobowiązani ponownie przeliczyć podstawę wymiaru i wyrównać wysokość wynagrodzenia i zasiłku chorobowego?
Pracodawca, który powziął podejrzenie wystąpienia choroby zawodowej u
zatrudnianego pracownika, ma obowiązek niezwłocznie zgłosić podejrzenie
takiej choroby. Takiego zgłoszenia może również dokonać sam pracownik
lub były pracownik, który podejrzewa, że występujące u niego objawy mogą
wskazywać na taką chorobę, a także lekarz, który podczas wykonywania
badań powziął podejrzenie choroby zawodowej u pracownika.
Prowadzę niewielką firmę remontową. Zatrudniam 4 pracowników. Dokumenty rozliczeniowe dostarczam do ZUS w formie wydruku z programu Płatnik. Od czerwca br. chciałbym dodatkowo zatrudnić jeszcze 2 osoby do pomocy w sezonie letnim, kiedy zleceń jest znacznie więcej. Dowiedziałem się jednak, że gdy będę zatrudniał 6 osób, będę musiał przesyłać dokumentację do ZUS w formie elektronicznej, za pomocą specjalnego oprogramowania. Ponieważ wzrost zatrudnienia ma charakter tymczasowy, nie chciałbym wydawać dodatkowych pieniędzy na zakup urządzeń i certyfikatu potrzebnych do wysyłki dokumentów do ZUS. Czy można tego uniknąć?