Pracownik korzystający w pracy z własnego samochodu osobowego, jadąc do klienta, wpadł w poślizg, co doprowadziło do wypadku samochodowego. Pracownik trafił do szpitala, a samochód został całkowicie zniszczony. W umowie dotyczącej używania samochodu nie uwzględniono kwestii związanych ze zniszczeniem auta należącego do pracownika, z którego korzystał on podczas wykonywania obowiązków służbowych. Czy w takiej sytuacji pracownik może liczyć na odszkodowanie od pracodawcy za zniszczony samochód?
W firmie zatrudniamy pracowników zajmujących się przygotowaniem wysyłki produktów do klienta. Praca polega na zebraniu potrzebnych produktów do wspólnego opakowania oraz oznakowania i przygotowania ich do wysyłki. Pracownik po zebraniu produktów na podstawie komputerowej specyfikacji zamyka karton, drukuje etykietę adresową i nakleja ją na opakowanie. Prace te zwykle wykonują pracownicy magazynu. Jednak część tych prac wykonuje również pracownik sekretariatu (reklamacje, zwroty itp.). Wszyscy pracownicy wykonują pracę przy komputerze, a ciężar paczek nie przekracza kilku kilogramów. Do niedawna pracownicy magazynu szkoleni byli jako robotnicy, zaś pracownicy biura jako pracownicy administracyjno-biurowi. Ostatnio jednak zwrócono nam uwagę, że taki podział jest niewłaściwy. Jaka jest różnica między tymi grupami i według jakiego programu powinni być oni szkoleni?
Pracownik złożył 15 października br. wniosek o udzielenie od 22 października br. urlopu wypoczynkowego w pełnym wymiarze, jaki mu przysługuje, tj. 20 dni. Wyraziliśmy na to zgodę. Następnie pracownik złożył 19 października br. wypowiedzenie umowy o pracę. Jego umowa o pracę rozwiązała się z końcem listopada. Po złożeniu przez pracownika wypowiedzenia, a przed rozpoczęciem korzystania przez niego z urlopu, skróciliśmy pracownikowi wymiar urlopu z 20 dni na 19 dni, które mu przysługują za 11 miesięcy pracy. Czy w takim przypadku postąpiliśmy prawidłowo? Pracownik nie zgodził się na skrócenie urlopu i złożył skargę do Inspekcji Pracy.
Pracownik zawiadomił nas rano, że korzysta w tym dniu z urlopu na żądanie. Ponieważ około południa wystąpiła w zakładzie awaria, nakazaliśmy pracownikowi natychmiastowe stawienie się do pracy. Pracownik jednak nie wykonał tego polecenia, stwierdzając, że nie musi wracać do pracy, ponieważ jest to urlop na żądanie. Czy pracownik miał rację, a jeśli nie, to czy możemy rozwiązać z nim umowę o pracę?