Pytanie „szkolenie to koszt czy inwestycja?” dla wielu może wydawać się pytaniem retorycznym. Chociaż, wbrew pozorom, odpowiedź na nie może być różna, w zależności od tego, komu zostanie ono postawione. Każda osoba, która jest odpowiedzialna w przedsiębiorstwie za rozwój pracowników, odpowie bez zastanowienia, że to inwestycja. Zresztą, trudno sobie wyobrazić, że ktoś, kto odpowiada za to, aby poziom kompetencji pracowników umożliwiał realizację zakładanych celów biznesowych, miał na ten temat inne zdanie. Ale gdyby zadać to pytanie menedżerom, odpowiedź nie zawsze byłaby tak oczywista.
Nauczyciele zatrudnieni na podstawie Karty Nauczyciela mają prawo do wynagrodzenia za pracę oraz innych składników wynagrodzenia. Po spełnieniu wymaganych warunków nauczyciel ma prawo m.in. do dodatków: funkcyjnego, motywacyjnego, za warunki pracy, za wysługę lat, mieszkaniowego, wiejskiego. Nie wszystkie składniki wynagrodzenia nauczyciela są wliczane do podstawy wymiaru świadczeń z tytułu niezdolności do pracy.
Z każdej złotówki zainwestowanej w pracownika polski pracodawca otrzymuje z powrotem średnio 1,71 zł. W innych krajach UE, po przeliczeniu waluty, jest to średnio 1,2 zł, w USA 1,53 zł - wynika z badania przeprowadzonego przez firmę doradczą PricewaterhouseCoopers (PwC).
Wiele firm, żeby zainwestować w szkolenia miękkie dla swoich pracowników, potrzebuje pragmatycznego uzasadnienia, że przełożą się one na wymierne rezultaty. W innym wypadku, po co mają inwestować w tego typu szkolenia? Często pozycję i markę już mają. To, czego chce każda firma, to lepszy zysk, lepsza rentowność. Jak rozwój pracowników w miękkim obszarze kompetencji może pomnożyć wyniki finansowe?
Bez względu na to, czy w naszej firmie kryzys już minął, jest czy też dopiero nadejdzie, szkolenia językowe pracowników to istotny element rozwijania kapitału ludzkiego firmy i coraz częściej warunek rozwoju. Pod koniec 2008 roku, często pochopnie, zawieszano szkolenia językowe. Zbliża się kolejny rok akademicki, wiele firm będzie się zastanawiało nad ich wznowieniem. Ważne, żeby zrobić to w zaplanowany sposób – mądrze zainwestować w pracowników i to w tych, w których naprawdę warto.
Coaching z roku na rok staje się w Polsce coraz bardziej popularny, co widoczne jest zarówno w rosnącej świadomości i liczbie klientów, którzy chcą z takiej formy rozwoju skorzystać, jak i zainteresowaniu coraz szerszego grona osób, które decydują się zostać coachami. W odpowiedzi na rosnące potrzeby szkoleniowe powstaje coraz więcej szkół coachingu, kursów, szkoleń oraz studiów podyplomowych, kształcących zarówno od podstaw, jak i pomagających podnosić kwalifikacje w tym zakresie.
Pracownica spełnia warunki do wcześniejszej emerytury. Skończyła 57 lat, ma ponad 24-letni staż pracy, w tym przez 18 lat pracowała jako nauczycielka. Nie przystąpiła do otwartego funduszu emerytalnego. Chce jednak pracować i na emeryturę przejść za 3 lata, po ukończeniu 60 lat. Ukończy je 6 kwietnia 2012 r. Jej aktualne wynagrodzenie przekracza 130% przeciętnego wynagrodzenia, czyli ZUS nie będzie wypłacał emerytury nawet w zmniejszonej wysokości. Czy ma znaczenie, kiedy pracownica złoży wniosek o emeryturę? Czy powinna złożyć wniosek jeszcze w tym roku?