Od 3 kwietnia 2010 r. wprowadzono nową definicję podróży służbowej dla kierowców. Po zmianie przepisów przy ustalaniu, czy kierowca przebywa w podróży służbowej, nie ma znaczenia, jak określono jego miejsce pracy. Zgodnie z nową regulacją, podróżą służbową kierowcy jest bowiem każdy wyjazd poza miejscowość, w której znajduje się siedziba pracodawcy, jego filia, przedstawicielstwo lub oddział.
Kierowca powracając z trasy, niekiedy przez krótki czas (np. 30 minut) prowadzi pojazd w porze, która jest przyjęta w firmie jako pora nocna. Jest to sytuacja nieprzewidywalna przed rozpoczęciem przewozu (wynika przede wszystkim z sytuacji na drodze). W takich dniach jego czas pracy wykracza nieznacznie poza dopuszczalne maksymalnie 10 godzin, kiedy może pracować kierowca, gdy nawet niewielka część jego pracy odbywa się w nocy. Czy ograniczenie czasu pracy kierowcy w porze nocnej dotyczy tylko zwykłego czasu pracy, czy powinno być liczone wraz z godzinami nadliczbowymi?
Rozliczanie czasu pracy kierowcy w podróży służbowej znacznie różni się od rozliczania czasu pracy pozostałych grup pracowniczych w takiej podróży. Wynika to głównie z tego, że w czasie, kiedy pozostali pracownicy w podróży służbowej nie wykonują żadnych zadań, kierowca wykonuje swoją pracę. Natomiast w przypadku, gdy pozostali pracownicy pracują w podróży służbowej, kierowca ma wolne.
Prowadzę działalność gospodarczą, której przedmiotem jest transport drogowy. Zatrudniam pracowników – kierowców międzynarodowego transportu drogowego. Z tytułu podróży służbowych kierowcy otrzymują diety w euro, w wysokości wynikającej z rozporządzenia o podróżach pracowników sfery budżetowej. Nie otrzymują natomiast zwrotu kosztów noclegu, gdyż w ich samochodach są miejsca do spania. W podróży pracownicy korzystają z odpłatnych sanitariatów na postojach (prysznic, toaleta). Chcę, oprócz diet, wypłacać kierowcom ryczałt pieniężny jako zwrot kosztów ponoszonych na utrzymanie higieny osobistej w podróży. Te wydatki nie będą jednak udokumentowane. Nikt bowiem nie wystawia żadnych dowodów zapłaty za mycie. Czy przyznany pracownikom ryczałt będzie zwolniony z podatku dochodowego od osób fizycznych?
Zatrudniamy pracownika na stanowisku kierowcy jednego z dyrektorów naszej firmy. Jego praca polega na tym, że wozi dyrektora na spotkania służbowe. Często jednak czeka na dyrektora w miejscach, do których go zawozi, nie wykonując w tym czasie pracy. Czasami taki czas oczekiwania trwa nawet kilka godzin. Jaki system czasu pracy najkorzystniejszy dla firmy ustalić temu pracownikowi? Zatrudniamy go w systemie podstawowym czasu pracy, ale nie jesteśmy z tego zadowoleni, ponieważ płacimy pracownikowi za czas, kiedy odpoczywa w samochodzie, czekając na dyrektora.
W listopadzie 2007 r. ukończyłem 55 lat. W Polsce przepracowałem na pełny etat ponad 11 lat, w tym 10 lat w górnictwie pod ziemią. W 1982 r. podjąłem pracę w pełnym wymiarze czasu pracy w kopalni uranu pod ziemią jako górnik na Węgrzech. Byłem tam zatrudniony 7,5 roku. Przepracowałem w górnictwie (polskim i węgierskim) 17 lat i 6 miesięcy. W 1990 r., ze względu na stan zdrowia, musiałem odejść z pracy w kopalni, po czym pracowałem jeszcze w 7 miejscach przez ponad 10 lat. Od 2001 r. pobieram węgierską rentę socjalną. Na emeryturę górniczą na Węgrzech mogę przejść w wieku 59 lat, ale z tego, co wiem, powinienem otrzymać część polskiej emerytury górniczej za lata przepracowane w Polsce. Czy mogę ubiegać się o taką emeryturę? Nie mogę odnaleźć moich dokumentów zarobkowych za lata 1980 - 1982, gdy pracowałem przed wyjazdem na Węgry w jednej z polskich kopalni. Czy ZUS może w tym przypadku przyjąć zarobki zastępcze, np. mojego kolegi, z którym pracowałem?
Mam 55 lat. Jestem sekretarką w dość dużej firmie ze stażem pracy 35 lat. ZUS odprowadza na II filar wpłacane przez pracodawcę składki, gdyż w 1999 r. zawarłam umowę z funduszem emerytalnym. Czy pomimo to mogę zrezygnować z ofe i uzyskać wcześniejszą emeryturę? Czy gdybym nie chciała jeszcze odchodzić z pracy i przechodzić na emeryturę, to pracodawca może mnie do tego jakoś zmusić? Chciałabym zaznaczyć, że wyniki testów oceniających moje predyspozycje i przydatność do pracy na obecnym stanowisku wypadły dla mnie bardzo dobrze. A co by było, gdyby ZUS przyznał mi emeryturę, a pracodawca pozwolił dalej pracować?