Obowiązujący u nas układ zbiorowy pracy określa 3-miesięczny okres rozliczeniowy. Soboty i niedziele są dniami wolnymi, a za wykonywanie pracy w te dni pracownicy mają inne dni wolne. Sezonowo duża liczba pracowników wykonuje pracę w soboty i niedziele, a dni wolne odbierają często w ostatnim miesiącu okresu rozliczeniowego (np. 6 ostatnich dni okresu rozliczeniowego). Czy dni, które pracownik ma wolne w związku z pracą w sobotę i niedzielę, powinniśmy wykazywać w ZUS RSA? Jeżeli tak, to z jakim kodem? Czy jako przerwę w ubezpieczeniu?
Aktualizacja danych identyfikacyjnych i ewidencyjnych to jeden z obowiązków płatników składek. Kiedy płatnik - czy to osoba fizyczna prowadząca działalność, czy też jakikolwiek inny podmiot gospodarczy zobowiązany do rozliczania składek na ubezpieczenia, zmieni np. nazwę, nazwisko, identyfikator NIP, bądź adres, musi o tym fakcie poinformować Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Mamy w firmie kontrolę ZUS. Inspektor, który przeprowadza u nas kontrolę, powiedział nam, że rozszerza kontrolę ze szczególnej na ogólną. Czy jest to możliwe w trakcie kontroli? Czy możemy się temu sprzeciwić? Osoba, która przyszła na kontrolę, jest moim dalszym sąsiadem, z którym miałem kiedyś konflikt. Podejrzewam go o brak obiektywizmu. Czy mogę zwrócić się do ZUS o wyłączenie tego inspektora z kontroli?
We wrześniu 2003 r. zawarliśmy z pracownikiem dodatkową umowę o finansowaniu jego kształcenia na rocznych studiach podyplomowych. Zgodnie z postanowieniami umowy pracownik powinien przepracować u nas 5 lat po ukończeniu studiów (tj. do czerwca 2009 r.), a jeżeli wypowiedziałby umowę o pracę wcześniej, powinien oddać nam proporcjonalną część nakładów poniesionych na jego kształcenie. Pracownik wypowiedział umowę o pracę w lutym br. (umowa rozwiąże się z końcem maja). Stwierdził, że nie powinien oddawać nam pieniędzy za czesne, gdyż zapis w umowie o finansowaniu kształcenia nie mógł przewidywać dłuższego okresu odpracowania studiów, niż 3 lata. Naszym zdaniem limit 3 lat dotyczy tylko pracowników skierowanych na kształcenie. My zaś pracownika na studia podyplomowe nie kierowaliśmy. Kto ma w tej sytuacji rację?