Moralne przywództwo lekiem na spowolnienie gospodarcze
Z badań na temat wpływu światowego kryzysu na polski rynek szkoleń wynika, że menedżerowie i szeregowi pracownicy działów personalnych spodziewają się, że budżety na rozwój pracowników zostaną trochę zmniejszone, o 10-30 proc. Tak uważa 57,8 proc. ankietowanych.
Generalnie osoby odpowiadające w firmach za planowanie szkoleń nie są pewne, jaki wpływ będzie miał światowy kryzys na polski rynek szkoleń. 35,6 proc. badanych wskazało na odpowiedź „trudno powiedzieć”, tyle samo stwierdziło, że „duży”. Takie wyniki nie dziwią, skoro nawet ekonomiści co chwilę zmieniają prognozy i nie wiedzą, w jakim stopniu kryzys na świecie odciśnie swoje piętno na polskiej gospodarce. Zaskakujące są inne dane. Na pytanie, z jakich szkoleń zrezygnujesz w związku z cięciem budżetów, 40 proc. ankietowanych wskazało coaching. Być może dlatego, że jest po prostu najdroższy i trudno zmierzyć jego efektywność. Jednak ten wynik o tyle dziwi, że dobrze przeszkolony top management wpływa na działalność całej organizacji. Poza tym, jak wiadomo, przykład idzie z góry, więc inwestując w coaching, można zaoszczędzić na szkoleniach dla szeregowych pracowników.
Oczekiwania ze strony menedżerów HR wobec firm szkoleniowych w czasie kryzysu niewiele się zmieniają. Na znaczeniu zyskują takie kryteria, jak cena, dopasowanie programów i mierzalna efektywność. Nadal liczą się referencje oraz doświadczenie trenerów.
Zaufanie jak kamfora
Polscy menedżerowie HR podążają ze światowymi trendami. Jedynie 11 proc. badanych zamierza zacząć ograniczanie budżetów szkoleniowych od przywództwa. Najwyraźniej zdają sobie sprawę, że skuteczne przywództwo może uchronić wiele firm przed wstrząsami spowodowanymi niepewną sytuacją na rynku. Wiedzą o tym doskonale Amerykanie. Z badań firmy konsultingowej Bersin&Associates wynika, że w najbliższych latach amerykańskie firmy niemal połowę swoich budżetów szkoleniowych przeznaczą na przywództwo.
Krach światowych finansów ujawnił kryzys przywództwa. Upadły największe biznesowe autorytety. Lista szefów firm, którzy zaczęli szukać ryzykownych rozwiązań, by wykazać się wzrostem zysków przed akcjonariuszami, jest bardzo długa. Zaufanie jak kamfora wyparowało z gabinetów prezesów wielkich koncernów. Menedżerowie nastawieni na skuteczność i osiągnięcia zapomnieli o etyce.
Lepiej być moralnym niż kompetentnym
Z badań prowadzonych przez grupę amerykańskich psychologów Seymoura Rosenberga, Carnota Nelsona i Pathe S. Vivekanathana, a w Polsce przez prof. Bogdana Wojciszke wynika, że ludzie oceniają innych na dwóch wymiarach: skuteczności i moralności. 70 proc. naszych ocen sprowadza się do tych dwóch kategorii. Pomyśl przez chwilę, jaki jest Twój szef. Wymień jego trzy cechy. Już? Dopasuj je teraz do tych dwóch kategorii. Większość z nas oceniając lidera zwraca przede wszystkim uwagę na jego moralność (uczciwy, odpowiedzialny, cwaniak, zdrajca...), rzadziej na sprawność, czyli kompetencję (inteligentny, pracowity, leniwy, zaradny...). Zupełnie inaczej widzą siebie liderzy. Patrzą przede wszystkim na swoje kompetencje i sprawność. Ta zasada działa zresztą zawsze i wszędzie. Nie tylko w odniesieniu do liderów. Klienci chcą przede wszystkim, by sprzedawcy byli uczciwi, mniej liczy się dla nich szybkość obsługi, czy nawet znajomość produktu! Sprzedawcy natomiast za najważniejsze uznają doskonalenie swoich kompetencji. Jeżeli sprzedawca nas oszuka, to poniesiemy dotkliwsze straty, niż gdy będzie zbyt długo poszukiwał informacji o produkcie czy usłudze. Podwładni są w stanie wybaczyć swoim szefom brak kompetencji, ale nigdy nie zaakceptują nieuczciwych działań wobec siebie.
Stephen Covey, autor wielu znakomicie sprzedających się książek na temat przywództwa, praktyk biznesu i wykładowca akademicki przeprowadził badania wśród 54 tysięcy amerykańskich pracowników. Pytał ich o najważniejsze cechy lidera. Na pierwszym miejscu znalazła się prawość, za nią komunikatywność, dalej koncentracja na ludziach, wizjonerstwo, umiejętność podejmowania decyzji. Podobne badania zostały zrealizowane w Polsce. Pracowników pełniących rolę podwładnych proszono o wymienienie najważniejszych cech, jakie powinien posiadać szef. Na pierwszym miejscu wśród wymienionych znalazła się uczciwość (79 proc. wskazań), na drugim - inteligencja (60 proc.), a na trzecim kompetencje (58 proc.). Z obu badań wynika jasno: skuteczny lider powinien być przede wszystkim moralny. Zwłaszcza w trudnych czasach uczciwość ma decydujące znaczenie dla odbudowania zaufania. Bez wiary w moralne działania przywódców biznesowych i politycznych, z obecnego kryzysu gospodarczego świat może się nie podnieść przez długie lata. Ban Ki Mun, sekretarz generalny ONZ, też dostrzega rozwiązanie kryzysu w zmianie modelu i jakości przywództwa: „potrzebujemy nowego rozumienia etyki biznesu i rządzenia przez menedżerów, nacechowanego większym współczuciem i mniej bezkrytyczną wiarą w magię rynku”.
Przywództwo transformacyjne
Bycie moralnym przywódcą nie jest wcale łatwym zadaniem. Sprawowanie władzy zmienia bowiem system wartości i postawy ludzi. Udowodnił to w wielu eksperymentach, znakomity amerykański profesor psychologii David Kipnis. Powszechnie wiadomo, że władza demoralizuje. Jak bardzo, to zależy od sposobu zarządzania. Jeżeli lider stosuje wobec podwładnych twarde strategie wpływu (oparte na interesie jednej strony) i osiąga sukces, to jest przekonany, że całkowicie przejął kontrolę nad zachowaniem pracowników. Jeśli tylko taka myśl zakiełkuje w jego głowie, zaczyna swój zespół traktować instrumentalnie, przedmiotowo, bez szacunku. W dodatku tacy przywódcy dochodzą do oczywistego wniosku, że ich decyzje i pomysły są o wiele lepsze od propozycji podwładnych. W konsekwencji prowadzi to do manipulowania pracownikami. Taki model sprawowania władzy jest typowy dla przywódców transakcyjnych. Nad wszystkim chcą mieć kontrolę, bo nie mają zaufania do pracowników, nie potrafią delegować zadań. Zdarza się, to przykład z polskiej firmy z branży FMCG, że prezes kontroluje nawet jakość długopisów zamawianych do biura.
Zupełnie inaczej zachowują się przywódcy transformacyjni. Pracowników traktują indywidualnie, wspierają w codziennej pracy, motywują i co najważniejsze dobro grupy cenią wyżej niż własne. Z badań przeprowadzonych w USA i Izraelu przez Josepha Schwarzwalda i Meni Koslovskiego już w końcu lat 90. wynika, że tylko tacy liderzy są w stanie przeprowadzić organizację bez większych strat przez trudny czas kryzysu. W dodatku podwładni chętniej wykonują ich polecenia. Nie są to dobre wiadomości dla szefów polskich firm. Dominują w nich bowiem liderzy transakcyjni.
Po co mi władza
Dla menedżerów w polskich firmach najważniejsze są własne osiągnięcia. Przyznaje się do tego 72 proc. z nich - wynika z badań Doroty Wiśniewskiej-Juszczak, wykładowcy Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, wieloletniego konsultanta i trenera biznesu. W dalszej kolejności są relacje z przełożonymi (55 proc.), bezpieczeństwo (37,5 proc.) i prestiż (35 proc.). Co ciekawe kierowanie innymi jest ważne jedynie dla 21 proc. menedżerów. To wynik zaskakujący, bo przecież zarządzanie zespołem jest głównym obowiązkiem menedżera.
W innych badaniach ta sama autorka sprawdziła, jakie motywy pchają polskich menedżerów do władzy. Okazało się, że dla 52 proc. osób na kierowniczych stanowiskach najsilniejsza jest potrzeba zaspokojenia własnych osiągnięć. Tylko 34 proc. badanych wskazało na potrzebę władzy, a 31 proc. na potrzebę afiliacji, czyli dążenie do bycia akceptowanym przez innych. Oczywiście każdy ma różną konfigurację tych potrzeb, dlatego wyniki nie sumują się do stu. Podział na takie trzy motywy sprawowania władzy zaproponował David McClelland, wykładowca Harvardu i konsultant biznesu. Udowodnił on, że najbardziej efektywni liderzy mają najsilniejszą potrzebę władzy społecznej. Stwierdził to na podstawie badań prowadzonych wśród pół tysiąca menedżerów w 25 amerykańskich korporacjach. McClelland dzieli bowiem władzę na osobistą i społeczną. Pierwsza jest zła, bo wiąże się z dążeniem do sprawowania kontroli nad innymi, żeby zwiększyć własne wpływy i prestiż. Władza społeczna, charakterystyczna dla liderów transformacyjnych, to wywieranie wpływu na innych w trosce o ich dobro i chęć zrealizowania celów grupowych. McClelland pisał: „Na stanowiskach menedżerskich dużo lepiej sprawdzają się ludzie, którzy potrafią wpływać na podwładnych, inspirować zespół do działania, bez potrzeby robienia wszystkiego osobiście”.
Pracujemy dla szefa
Styl przywództwa jest kluczowy nie tylko dla skutecznego zarządzania organizacją, zwłaszcza w czasie kryzysu. Menedżerowie powinni być teraz wysyłani na szkolenia z przywództwa i te dotyczące wartości. Muszą przyjrzeć się własnemu stylowi przewodzenia i postarać się pielęgnować w sobie cechy lidera transformacyjnego. Firmy mając dobrych przywódców, nie tracą cennych pracowników, w dodatku wielu chętnych zgłasza się do pracy, a działy personalne są zasypywane CV i listami motywacyjnymi. Z wielu badań wynika, że każdego ranka pracownicy zrywają się z łóżka dla szefa. Polacy pracują przede wszystkim dla pieniędzy (59,4 proc.), ale na drugim miejscu jest przełożony (49,6 proc.) - wynika z badań prowadzonych w korporacjach działających w Polsce przez dr Beatę Krzywosz-Rynkiewicz, konsultanta i trenera biznesu oraz wykładowcę akademickiego. Bezpośredni szef jest też jednym z głównych powodów, dla których ludzie odchodzą z pracy.
Ten, kto szybciej zda sobie sprawę z istoty skutecznego przywództwa, że trzeba być uczciwym, dbać o interes zespołu, a nie swój, ten ma szansę przejść przez kryzys suchą stopą, albo co najwyżej ze zmoczonymi nogawkami. Innych zaleje fala złości, bezsilności i bankructw. Powódź już się zaczęła. Fala kulminacyjna ma przyjść w tym roku.
Badanie przeprowadziła firma Delta Training specjalizująca się w szkoleniach biznesowych. Zostało ono zrealizowane na przełomie października i listopada 2008 roku na grupie 87 pracowników i menedżerów działów personalnych. Wśród badanych osób 73,3 proc. stanowili menedżerowie HR, a 26,7 proc. szeregowi pracownicy działu personalnego.
Wyniki były zaprezentowane podczas prelekcji eksperckiej Delta Training na Międzynarodowym Kongresie Kadry & Expo w listopadzie 2008 r.
WYKRES 1. JAKI WPŁYW BĘDZIE MIAŁ OBECNY KRYZYS FINANSOWY NA RYNEK SZKOLENIOWY W LATACH 2009-2010?
@RY1@i13/2009/002/i13.2009.002.003.0005.001.jpg@RY2@
WYKRES 2. JAK PANI/PAN SĄDZI, CZY W ZWIĄZKU Z KRYZYSEM FINANSOWYM BUDŻETY W PAŃSTWA ORGANIZACJI W LATACH 2009-2010 ZOSTANĄ:
@RY1@i13/2009/002/i13.2009.002.003.0005.002.jpg@RY2@
WYKRES 3. JAKIE SZKOLENIA/PROGRAMY ROZWOJOWE W ZWIĄZKU Z KRYZYSEM MOGĄ ZOSTAĆ EWENTUALNIE OGRANICZONE:
@RY1@i13/2009/002/i13.2009.002.003.0005.003.jpg@RY2@
WYKRES 4. Z JAKICH SZKOLEŃ/PROGRAMÓW ROZWOJOWYCH W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI BY PAN/PANI EWENTUALNIE ZREZYGNOWAŁ/A W ZWIĄZKU Z REDUKCJAMI BUDŻETÓW SZKOLENIOWYCH W PAŃSTWA ORGANIZACJI?
@RY1@i13/2009/002/i13.2009.002.003.0005.004.jpg@RY2@
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat
7 czerwca 2023 r. w Hucie Stalowa Wola odbyła się uroczystość, podczas której doszło do podpisania porozumienia rząd – NSZZ "Solidarność". W ramach tego porozumienia ustalono m.in. zmiany w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu, zapewnienie ochrony działaczy związkowych w kodeksie postępowania cywilnego, wypłatę dodatku w kwocie 600 zł miesięcznie dla pracowników domów pomocy społecznej (za okres od 1 kwietnia do końca 2023 roku) i zaprzestanie procesu wygaszania emerytur pomostowych.
Boże Ciało to dzień, który w Polsce jest ustawowo wolny od pracy. Wyjaśniamy, czy takie same reguły dotyczą piątku 9 czerwca.
Większość pracodawców deklaruje, że chętnie zatrudniłoby (np. na wakacje) pracownika młodocianego. W krajach zachodnich pracujący nastolatek nikogo nie dziwi. W Polsce ten widok nie jest jeszcze powszechny – z danych CBOS wynika, że co piąty uczeń szkoły ponadpodstawowej podejmował w wakacje etat. Większość nadal nie robi tego, mimo że prawo im na to pozwala. Przepisów dot. zatrudniania nieletnich nie znają również rodzice. Warto jednak wiedzieć, na jaką ochronę prawną mogą liczyć małoletni.
„Naturalną ścieżką rozwoju programisty jest obcowanie z technologią i komputerami od małego. Liceum o profilu informatyczno-matematycznym, a następnie studia informatyczne. Wszystko to daje bardzo mocne podstawy teoretyczne. Kolejny etap to praktyka. Im wcześniej się zacznie tym lepiej” – mówi Piotr Cichosz.
Czterdzieści pięć procent Polaków chciałoby pracować w IT, a aż siedemdziesiąt pięć procent doradziłoby swoim dzieciom kształcenie w kierunku związanym z programowaniem. Jednak tylko 30 proc. badanych zastanawia się nad podjęciem nauki w celu przejścia do IT. Główną motywacją są pieniądze, jakie zarabiają specjaliści IT.
Część licealistów planuje swoją przyszłość od lat, inni dopiero po egzaminach maturalnych podejmą kluczowe decyzje. Aż 60% z nich połączy studia z pracą, a co piąty absolwent poświęci się wyłącznie nauce. Choć większość z nich obawia się wejścia na rynek pracy (57%), głównie z powodu braku doświadczenia i odpowiednich umiejętności, to ma wobec pierwszego zajęcia konkretne oczekiwania finansowe. 38% zapytanych chciałoby na początku zarabiać od 5 tys. do 7 tys. zł miesięcznie. Najbardziej perspektywiczną branżą w opinii co drugiego licealisty jest IT.
Stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w maju 5,1 proc., 0,1 pkt. proc. mniej niż w kwietniu – wynika ze wstępnych danych Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Najniższe bezrobocie w maju zanotowano w Wielkopolsce (3 proc.).
Piątek po Bożym Ciele przypada w czasie, kiedy wiele osób korzysta z czterodniowego długiego weekendu. Gdzie i w jakich godzinach będziemy mogli zrobić tego dnia zakupy? Sprawdziliśmy, jak w piątek po Bożym Ciele są otwarte sklepy.
Zezwolenie na pracę, oświadczenie o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi i powiadomienie o powierzeniu wykonywania pracy obywatelowi Ukrainy legalizują pracę cudzoziemców, którzy legalnie przebywają w RP. Jakie są różnice między tymi formami? Odpowiadamy.
Do zespołu WeNet Group S.A. spółki specjalizującej się w doradztwie internetowym, od czerwca dołączyła Iwona Wencel, obejmując stanowisko VP HR. Iwona Wencel będzie ściśle współpracować z zarządem oraz dyrektor personalną Dorotą Malarską, aby rozwinąć i wzmocnić funkcję HR.
Zmniejszenie lub zawieszenie emerytur lub rent od 1 czerwca 2023 r. - jak będzie to wyglądało? Ile wynosiło przeciętne wynagrodzenie w pierwszym kwartale 2023 r.? Jak ustalić czy doszło do przekroczenia rocznej kwoty podstawy wymiaru składek? Jakie świadczenia mogą być zmniejszone czy zawieszone?
Gra badająca kompetencje miękkie kandydatów, narzędzie sprawdzające umiejętności programistów bez długotrwałych testów kodowania czy platforma do neuronauki, dzięki której pracownicy poświęcając 5 minut dziennie zwiększają swoje kwalifikacje. Polski rynek branży HR Tech liczący ponad 300 firm, z roku na rok rozwija się i pomaga zmienić to, w jaki sposób przebiegają m.in. procesy rekrutacyjne w firmach, szkolenia czy kadry i płace. Polskie Forum HR, zrzeszające największe firmy z branży usług HR, wyłoniło w konkursie trzy podmioty: Rankode, ReQiu i SeeWidely, które prezentowały najbardziej innowacyjne rozwiązania.
Za nami egzaminy maturalne, koniec roku akademickiego tuż za pasem. Dla jednych wakacje to pora odpoczynku, dla innych najlepszy czas na pracę dorywczą i zasilenie budżetu. Eksperci Tikrow, aplikacji z ofertami pracy natychmiastowej, przygotowali zestawienie najlepiej płatnych zajęć tego lata.
Zezwolenie na pracę legalizuje pracę cudzoziemca z kraju trzeciego. Jedną z informacji widniejącą na dokumencie jest rodzaj umowy, którą pracodawca powinien zawrzeć z cudzoziemcem. Co na ten temat czytamy w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy?
Aż 93% pracodawców jest zaniepokojonych możliwym odejściem pracowników – takie dane podaje portal LinkedIn. Oprócz odpowiednio wysokiego wynagrodzenia sposobem na ich zatrzymanie mogą być atrakcyjne świadczenia pozapłacowe.
Monitorowanie oczu kierowcy było do niedawna podstawą technologii stosowanych do wykrywania zasypiania za kierownicą. Japońscy naukowcy odkryli, że kluczowe znaczenie ma monitorowanie nie tylko oczu, ale także całego ciała kierowcy.
Dział Doradztwa Podatkowego firmy doradczej Deloitte został objęty rocznym programem pilotażowym w zakresie optymalizacji czasu pracy. Ma on sprawdzić gotowość firmy na wprowadzenie optymalizacji czasu pracy. Pracownicy testują m.in. skompresowany tydzień pracy.
Praca w porze nocnej ma specjalną regulację w Kodeksie pracy. Przepisy określają warunki wykonywania pracy w tej porze oraz świadczenia przysługujące z tego tyłu pracownikowi. Kiedy przypada pora nocna? Co należy się za pracę w nocy?
Dni wolne od pracy odgrywają istotną rolę we włoskim systemie pracy, zapewniając pracownikom odpowiednią równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Włochy mają bogatą tradycję świąt i dni wolnych, które są hołdem dla kultury, historii i religii tego kraju. W tym artykule przyjrzymy się dniom wolnym od pracy we Włoszech, ich znaczeniu i wpływowi na pracowników.
Włochy posiadają umiarkowaną liczbę dni wolnych od pracy. W ciągu roku jest jedenaście ogólnowłoskich dni wolnych. Kiedy przypadają dni wolne od pracy we Włoszech?
Stan zagrożenia epidemicznego może zostać odwołany już z końcem czerwca. Zakończenie tego stanu będzie wiązało się z obowiązkiem odnowienia badań okresowych pracowników, który był czasowo zawieszony. Nie przegap tych terminów!
Wraz z rozwojem nowoczesnych technologii i internetu, w ostatnich latach możemy zaobserwować dynamiczny rozwój pracy platformowej. Ten nowy model zatrudnienia staje się coraz bardziej popularny i wpływa na wiele aspektów naszego życia zawodowego. Praca platformowa, zwana również gospodarką współdzielenia, to forma zatrudnienia, w której pracownicy wykonują krótkoterminowe zadania lub oferują swoje usługi za pośrednictwem platform internetowych.
Upowszechnienie wiedzy dotyczącej prawa pracy, uświadamianie zagrożeń czyhających na młodych pracowników w ich pierwszej pracy oraz informowanie o możliwości skorzystania z pomocy w zakresie prawa pracy to główne cele kampanii „Legitna praca”. Państwowa Inspekcja Pracy kieruje ją do młodych osób, które właśnie wkraczają na rynek pracy.
Praca potrafi być stresująca. To banalne stwierdzenie, z którym zgodzi się chyba każdy pracownik i pracodawca. „To co najczęściej wskazywane jest jako źródło stresu w pracy to zbyt duże przeciążenie obowiązkami, brak poczucia kontroli nad tym co robimy, brak możliwości wyrażania siebie oraz konflikty i nieporozumienia pomiędzy współpracownikami” – mówi Magdalena Kaźmierczak, psycholog. Jak zatem radzić sobie ze stresem w pracy? Pani psycholog ma kilka dobrych rad. Zachęcamy do lektury.
Niesatysfakcjonujące wynagrodzenie jest jednym z głównym powodów żalu dzisiejszych pracowników – wynika z badania portalu pracy RocketJobs.pl. Co piąty z nich żałuje, że nie wybrał lepiej płatnego zawodu, a co czwarty, że nie prosił o podwyżkę. Czemu pieniądze wciąż są tematem tabu dla tak dużej liczby zatrudnionych i jakie są bariery w osiągnięciu satysfakcji finansowej?
Komentarze(0)
Pokaż: