Pracownik złożył 15 października br. wniosek o udzielenie od 22 października br. urlopu wypoczynkowego w pełnym wymiarze, jaki mu przysługuje, tj. 20 dni. Wyraziliśmy na to zgodę. Następnie pracownik złożył 19 października br. wypowiedzenie umowy o pracę. Jego umowa o pracę rozwiązała się z końcem listopada. Po złożeniu przez pracownika wypowiedzenia, a przed rozpoczęciem korzystania przez niego z urlopu, skróciliśmy pracownikowi wymiar urlopu z 20 dni na 19 dni, które mu przysługują za 11 miesięcy pracy. Czy w takim przypadku postąpiliśmy prawidłowo? Pracownik nie zgodził się na skrócenie urlopu i złożył skargę do Inspekcji Pracy.
Nasza spółka powstała w wyniku połączenia dwóch spółek prawa handlowego. Dotychczas obie spółki płaciły składkę na ubezpieczenie wypadkowe w wysokości 1,67%, bo każda z nich zatrudniała mniej niż 10 osób. Jednak od listopada br. w nowo powstałej firmie łącznie pracuje 15 osób. Składka wypadkowa ustalona na nowo na podstawie PKD byłaby niższa. Czy możemy uznać, że jesteśmy nowym podmiotem i opłacać niższą składkę ustaloną według PKD, czy nadal mamy opłacać składkę w wysokości 1,67% podstawy wymiaru?
Pracownik zawiadomił nas rano, że korzysta w tym dniu z urlopu na żądanie. Ponieważ około południa wystąpiła w zakładzie awaria, nakazaliśmy pracownikowi natychmiastowe stawienie się do pracy. Pracownik jednak nie wykonał tego polecenia, stwierdzając, że nie musi wracać do pracy, ponieważ jest to urlop na żądanie. Czy pracownik miał rację, a jeśli nie, to czy możemy rozwiązać z nim umowę o pracę?
Zatrudniamy 28 osób, dlatego sami wypłacamy zasiłki z ubezpieczenia społecznego. Zauważyliśmy w firmie wzrost zwolnień lekarskich, szczególnie w okresie wakacyjnym. Są to zwolnienia, za które przysługuje wynagrodzenie chorobowe, jak również zasiłek chorobowy. Czy możemy przeprowadzać kontrole zwolnień lekarskich pracowników? Jeżeli tak, to jak powinna wyglądać kontrola i na co mamy zwrócić uwagę podczas jej przeprowadzania? Czy po kontroli jest wymagana opinia ZUS?
Pracownik zawiadomił nas rano, że chce skorzystać w tym dniu z urlopu na żądanie. Ponieważ około południa wystąpiła w zakładzie awaria, nakazaliśmy pracownikowi natychmiastowe stawienie się do pracy. Pracownik jednak nie wykonał tego polecenia, stwierdzając, że nie musi stawiać się w pracy, ponieważ ma urlop na żądanie. Czy pracownik miał rację, a jeśli nie, to czy możemy rozwiązać z nim umowę o pracę?