REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Państwowa Inspekcja Pracy wyjaśnia, że choć od kilku lat zwolnienia lekarskie (e-ZLA) wystawiane są elektronicznie i automatycznie przesyłane do pracodawcy, to nie zwalnia to pracownika z obowiązku poinformowania o chorobie swoich przełożonych. W jaki sposób i w jakim terminie trzeba to zrobić? Co grozi za brak zawiadomienia?
W razie nieobecności w pracy pracownik zobowiązany jest do jej usprawiedliwienia. W tym celu przepisy prawa pracy określają, jakie są przyczyny usprawiedliwiające nieobecność w pracy. Wymieniają też dowody, na podstawie których można usprawiedliwić nieobecność pracownika.
Ojcowie coraz częściej korzystają z urlopów rodzicielskich i ojcowskich. Zasiłek za okres urlopu rodzicielskiego wynosi 70 proc. wynagrodzenia. Urlop ojcowski jest płatny w 100 proc.
Obowiązkiem pracownika przebywającego na zwolnieniu lekarskim jest poinformowanie przełożonych o chorobie i związanej z nią nieobecności. PIP ostrzega, że zaniedbanie tego obowiązku może prowadzić nawet do rozwiązania umowy o pracę z winy pracownika.
REKLAMA
Urlop rodzicielski jest uprawnieniem przysługującym pracownikom – rodzicom, zagwarantowanym w Kodeksie pracy. Urlop udzielany jest na wniosek uprawnionego pracownika.
Pracownik wychowujący dziecko ma prawo do zwolnienia od pracy. Należne mu zwolnienie może wykorzystać na dwa sposoby.
Pracownik będący ojcem wychowującym dziecko ma prawo do urlopu ojcowskiego. Urlop jest udzielany w celu opieki nad dzieckiem, niezależnie od uprawnień matki dziecka.
Pracownik, który wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych ze swojej winy wyrządził pracodawcy szkodę, ponosi odpowiedzialność materialną według zasad określonych w Kodeksie pracy.
REKLAMA
Przerwy na karmienie piersią są zwolnieniem od pracy. Przerwy wliczane są do czasu pracy - pracownica zachowuje prawo do wynagrodzenia.
Rada Ministrów pracuje nad projektem ustawy o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu małego dziecka. Planowane są nowe świadczenia dla rodziców. Jest to część programu „Aktywny rodzic” – systemowej strategii wspierania rodziców w łączeniu ról zawodowych z rolami rodzicielskimi.
Zwolnienie od pracy na czas opieki nad zdrowym dzieckiem w wieku do 14 lat jest jednym z uprawnień pracowniczych związanych z rodzicielstwem. Pracownikowi przysługuje wynagrodzenie za czas tego zwolnienia.
Pracownik ma prawo do zwolnienia od pracy w celu opieki nad zdrowym dzieckiem w wieku do 14 lat. Zwolnienie od pracy przysługuje w wymiarze 2 dni lub 16 godzin.
Pracownik, który nie stawi się do pracy, zobowiązany jest do usprawiedliwienia swojej nieobecności. Przepisy określają, jakie przyczyny usprawiedliwiają nieobecność w pracy. Jednak pracodawca może uznać także inne przyczyny wskazane przez pracownika i usprawiedliwić jego nieobecność w pracy.
Urlop ojcowski udzielany jest w celu opieki nad dzieckiem. Urlop ojcowski jest udzielany w wymiarze do 2 tygodni, na wniosek pracownika-ojca.
Odpowiedzialność za szkodę w mieniu powierzonym charakteryzuje się surowszą odpowiedzialnością pracownika i domniemaniem jego winy. Wystarczy, że pracodawca wykaże pracownikowi powstanie szkody i udowodni jej wysokość.
Pracownik korzystający z urlopu ojcowskiego ma zapewnioną ochronę trwałości stosunku pracy. Oznacza to, że nie można z nim rozwiązać umowy o pracę. Czy rzeczywiście pracodawca nie ma żadnej możliwości zwolnienie pracownika podczas urlopu ojcowskiego?
Dzień ojca - 23 czerwca 2023 r. Czy stereotyp ojca jako żywiciela rodziny jest prawdziwy? Badania pokazują, że 85% pracujących rodziców popiera 9-tygodniowe urlopy rodzicielskie dla ojców. Podział obowiązków między pracującymi opiekunami w pierwszych latach życia dziecka wciąż stanowi jednak wyzwanie. Choć wielu mężczyzn chętnie korzysta z urlopów ojcowskich, dłuższy urlop rodzicielski wciąż wydaje się być stereotypowo „zarezerwowany” dla matek. Wprowadzenie nowych przepisów, ułatwiających ojcom podjęcie decyzji o urlopie, to sprawdzian nie tylko dla par, ale także dla pracodawców.
Do Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) trafiła sprawa dyskryminacji prawników – a dokładniej aplikantów adwokackich i radcowskich, odbywających przygotowanie do wykonywania zawodu, będących ojcami. Okazuje, że nie mają oni takich samych praw związanych z rodzicielstwem jak aplikantki będące matkami. Na czym polega problem?
REKLAMA