Pracodawca, wypłacając pracownikowi wynagrodzenie co
miesiąc, sporządza listę płac, potwierdzającą naliczenie wynagrodzenia
wraz ze wszystkimi obciążeniami publiczno-prawnymi płaconymi zarówno
przez pracodawcę, jak i pracownika. Jednak po jej sporządzeniu i wypłacie wynagrodzenia
mogą nastąpić różne zdarzenia, powodujące zmianę wysokości należnego
wynagrodzenia, np. niezdolność do pracy. Jeżeli takie zdarzenie będzie
miało miejsce pod koniec miesiąca i pracownik dostarczy zaświadczenie
lekarskie za okres, za który wypłacono pełne wynagrodzenie, to czy
pracodawca powinien korygować listę płac?
Kodeks pracy przewiduje wypłatę wynagrodzenia minimum raz w miesiącu.
Nie wyklucza to możliwości wypłacania wynagrodzeń pracowniczych z
większą częstotliwością, np. co tydzień lub co 2 tygodnie; 2, 3 lub
więcej razy w miesiącu. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 4 sierpnia
1999 r. podniósł, że strony stosunku pracy mogą wprowadzać do umowy o
pracę dowolne ustalenia, pod warunkiem że nie będą one mniej korzystne
dla pracownika niż obowiązujące normy prawne (art. 18 k.p.). Żaden
przepis prawa ani charakter (natura) stosunku pracy lub zasady
współżycia społecznego nie stoją na przeszkodzie, aby strony umowy o
pracę uzgodniły wcześniejszy niż wynikający z art. 85 § 2 k.p. termin
płatności wynagrodzenia za pracę (I PKN 191/99, OSNP 2000/22/814).
Pracownik telefonii komórkowej zatrudniony w salonie sprzedaży dostał upomnienie od kierownika punktu za brak profesjonalizmu w obsługiwaniu klientów. Chodziło o nierzetelne udzielanie informacji o ofercie i wielokrotne wprowadzanie klientów w błąd przy zawieraniu umów o świadczenie usług telefonicznych. Powodowało to liczne reklamacje i zepsuło wizerunek firmy. Ponieważ pracownik nadal nie przykładał się do pracy, kierownik salonu postanowił wypowiedzieć mu z tego powodu umowę o pracę. W tym czasie pracownik jednak rozchorował się i był na zwolnieniu lekarskim, które trwało przez maksymalny okres zasiłkowy, tj. 182 dni. Następnie skorzystał z 2 miesięcy świadczenia rehabilitacyjnego i potem wrócił do pracy. Nastawienie pracownika do pracy nie uległo zmianie. Nadal nie przykłada się do swoich obowiązków, np. po długotrwałej nieobecności nie zapoznał się z nową ofertą naszej firmy, która stała się obowiązująca w czasie jego choroby, i nadal udziela klientom nierzetelnych informacji. Kierownik salonu ma wątpliwości, czy w takiej sytuacji może zwolnić pracownika. Czy w wypowiedzeniu umowy o pracę można podać temu pracownikowi, jako przyczynę zwolnienia go z pracy, zdarzenia, które miały miejsce kilka miesięcy temu?
Co do zasady pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów
do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących
pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego
zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli
taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu
warunków wynagradzania – 60% wynagrodzenia.