REKLAMA
Zarejestruj się
REKLAMA
Stres u jednych wywołuje wybuch emocji, innych skłania do milczenia. W grudniu, kiedy ogarnia nas przedświąteczna gorączka nie brak stresu zarówno w miejscu pracy, jak i domu. Ankieta przeprowadzona wśród Amerykanów pokazuje, jak ludzie radzą sobie w sytuacjach, gdy nerwy biorą górę.
Obowiązek przeprowadzania badań okresowych pracowników uległ zawieszeniu w trakcie trwania pandemii COVID-19. Odwołanie stanu zagrożenia epidemicznego 1 lipca 2023 r. spowodowało „odwieszenie” tego obowiązku. Pracodawcy mają czas na skierowanie pracowników na zaległe okresowe badania lekarskie do 28 grudnia 2023 r.
Zaległe szkolenia okresowe BHP powinny zostać przeprowadzone w terminie do 28 grudnia 2023 r. To konsekwencja odwołania z dniem 1 lipca stanu zagrożenia epidemicznego COVID-19.
Pierwotną funkcją stresu była walka o przetrwanie. Dziś najczęściej objawia się w pracy jako mechanizm obronny przed nieprzyjemnymi konsekwencjami otoczenia. Choć bywa czynnikiem motywującym, jest on zjawiskiem niepożądanym i negatywnie wpływającym na stan zdrowia fizycznego i psychicznego. Kiedy zaczynamy odczuwać długotrwałe napięcie, warto zwrócić uwagę na sygnały płynące z ciała.
Pandemia COVID-19 miała ogromny wpływ na gospodarkę światową, w tym również na rynek pracy. Zmiany, które zaszły w trakcie tego kryzysu, wciąż odczuwane są na całym świecie. W miarę jak świat powoli wraca do nowej normalności, rynek pracy zmierza w nowym kierunku. Dla poszukujących pracy oznacza to zarówno wyzwania, jak i szanse.
Pandemia COVID-19 bez wątpienia zmieniła krajobraz rynku pracy na całym świecie. Zawierała ze sobą zarówno nieoczekiwane wyzwania, jak i nieznane wcześniej możliwości dla osób poszukujących pracy.
Pandemia COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, stała się jednym z najważniejszych wydarzeń w historii ludzkości. Rozpoczęła się w grudniu 2019 roku i trwała przez kolejne lata, wpływając na życie ludzi, gospodarkę, systemy opieki zdrowotnej i wiele innych aspektów naszego codziennego życia.
Pandemia COVID-19 zrewolucjonizowała wiele aspektów naszego życia, w tym sposób, w jaki pracujemy, komunikujemy się i konsumujemy. Jednym z kluczowych obszarów, który ucierpiał i uległ przekształceniom w wyniku pandemii, jest rynek pracy. Wpływ pandemii na standardy wynagradzania i świadczeń pracowniczych jest tematem coraz częściej poruszanym w kontekście ewolucji rynku pracy.
Stres w miejscu pracy występuje wtedy, kiedy osoby pracujące – pracownicy i pracodawcy – odczuwają dyskomfort psychiczny dot. warunków i/lub wymagań pracy w sytuacji, w której w danym momencie warunki i wymagania te przekraczają ich możliwości.
Zdrowie psychiczne i empatia w pracy to niezwykle aktualne i ważne zagadnienie. Okazuje się, że aż 41% pracowników czuje się przeciążonymi emocjonalnie, a 86% jest zdania, że praca ma duży wpływ na zdrowie psychiczne. To jedne z wniosków płynących z ogólnopolskiego badania „Bliżej Siebie – zdrowie psychiczne i empatia w pracy”.
Stres w pracy odczuwa już 90 proc. zatrudnionych. Gorsze samopoczucie było przyczyną co dziesiątego zwolnienia lekarskiego – przyznają pracownicy. Kondycja psychiczna Polaków pogarsza się, coraz więcej zatrudnionych oczekuje więc od swoich pracodawców wsparcia w tym zakresie. Jednocześnie 3 na 5 pracowników przyznaje, że ich pracodawca nie wdraża w firmie żadnych działań antystresowych.
Stres w pracy nie tylko utrudnia samo wykonywanie pracy. Wpływa także negatywnie na życie prywatne pracowników. Podpowiadamy, jak nie dopuścić, by stres powstały w miejscu pracy przekroczył progi domu. Doradzamy, jak sobie radzić ze stresem zawodowym.
REKLAMA