Weryfikacja covidowa - drugi projekt ustawy
REKLAMA
REKLAMA
Aktualizacja: Lex Kaczyński - projekt odrzucony
REKLAMA
Weryfikacja covidowa - drugi projekt ustawy
Forma już jest, konsensus jest, dopracowujemy kwestie, które dadzą nam perspektywiczne i racjonalne przesłanki do zdecydowanych działań - powiedział w środę w Sejmie poseł Czesław Hoc (PiS) zapytany o nowy projekt ustawy dotyczącego weryfikacji covidowej.
Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki, we wtorek [red. 25 stycznia 2022 r.] po wieczornym posiedzeniu Prezydium Sejmu przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że zamiast projektu "lex Hoc" - ustawy o weryfikacji przez pracodawców szczepień przeciw COVID-19 - w środę "prawdopodobnie" wpłynie projekt, który go zastąpi. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek poinformowała w środę, że do Sejmu wpłynął projekt ustawy dotyczący walki z pandemią i zastępujący poprzedni projekt ustawy.
Hoc, pytany w Sejmie o nowy projekt, powiedział, że "projekt jest w Sejmie, ale nie ma jeszcze numeru" i "jest analizowany".
Testy pracowników na COVID-19
"Ideą projektu +lex Hoc+ było propagowanie testowania, w tym nowym projekcie, właściwie to jest uzupełnienie tamtego projektu, też główną ideą jest testowanie" - powiedział Hoc. Jak dodał, chodzi nie tylko promocję testowania, ale też "o wewnętrzny imperatyw testowania".
"Forma (projektu ) już jest, konsensus jest, dopracowujemy kwestie, które dadzą nam perspektywiczne i racjonalne przesłanki do zdecydowanych działań" - dodał.
Pracodawca sprawdzi szczepienia pracowników lub wynik testu
Poselski projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19 złożyła w Sejmie grupa posłów PiS na czele z posłem Czesławem Hocem. Zapisano w nim m.in., że pracodawca będzie mógł żądać od pracownika okazania informacji o szczepieniu przeciw COVID-19 i o negatywnym wyniku testu lub informacji o przebytej infekcji. Procedowanie rozpoczęło się w połowie grudnia 2021 roku, 15 grudnia odbyło się wysłuchanie publiczne. Zgodnie z założeniami przepisy miały "umożliwić pracodawcy sprawowanie rzeczywistej kontroli nad ryzykiem wystąpienia infekcji koronawirusa powodującego chorobę COVID-19 w zakładzie pracy".
Testy pracowników - kto za nie zapłaci?
18 stycznia o projekcie ustawy pozyskiwanie wypowiedział się rząd. Wskazał, że "zapewni bezpieczne warunki w zakładach pracy". Zasugerował też, aby go uzupełnić o przepis, że finasowanie testów diagnostycznych – ok. 1 mld zł rocznie – pochodzić będzie z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19.
Natomiast dzień wcześniej, 17 stycznia, podczas konferencji prasowej, minister zdrowia Adam Niedzielski podkreślił, że projekt tej ustawy jest kluczowym narzędziem do walki z piątą falą koronawirusa.
REKLAMA
REKLAMA
- Czytaj artykuły
- Rozwiązuj testy
- Zdobądź certyfikat