Prowadzę w Polsce firmę wykonującą roboty ogólnobudowlane i wykończeniowe. Zatrudniam 50 pracowników. Z uwagi na to, że w ostatnim roku moja firma wykonywała niewielką liczbę umów w Polsce, zacząłem poszukiwać możliwości realizacji kontraktów na terenie innych krajów Unii Europejskiej. Znalazłem kontrahentów z Niemiec, Francji, Belgii i Holandii, dla których chciałbym wykonywać prace. Ze wstępnych uzgodnień z kontrahentami wynika, że pracownicy mojej firmy mogliby wykonywać prace na terenie tych państw przez okres od 3 do 5 lat. Czy w tym okresie będą oni mogli nadal podlegać ubezpieczeniom w Polsce (w ZUS)?
Jestem menedżerem personalnym w firmie średniej wielkości. Podobnie jak większość firm z branży, jesteśmy na etapie ograniczania kosztów, co dotyka również dział personalny. Rekrutacje, które musimy przeprowadzać, prowadzimy samodzielnie, opierając się na ogłoszeniach prasowych i portalach społecznościowych. Niestety tą drogą, nie zawsze możemy dotrzeć do interesujących nas kandydatów. Jak zatem dotrzeć do właściwych specjalistów, jakie narzędzia dobrać, aby osiągnąć zakładany efekt, nie podnosząc kosztów rekrutacji?
Od listopada 2011 r. zatrudnialiśmy na podstawie umowy zlecenia 23-letniego studenta studiów zaocznych. Z tytułu tej umowy zleceniobiorca w ogóle nie był zgłoszony do ZUS. Ponieważ sprawdził się przy wykonywaniu swoich obowiązków, od 13 lutego zatrudniliśmy go na umowę o pracę. Jednak umowa zlecenia zawarta w listopadzie 2011 r. nadal trwa. Czy nasz nowy pracownik, nadal będąc studentem, podlega ubezpieczeniom z tytułu umowy zlecenia? Jeżeli tak, to jakim i czy należy dokonać dwóch osobnych zgłoszeń do ZUS? Wynagrodzenie za wykonanie umowy zlecenia w styczniu wypłaciliśmy 10 lutego br. Jak rozliczyć składki, jeżeli wynagrodzenie ze zlecenia za styczeń zostało wypłacone 10 lutego, pierwsze wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę ostatniego dnia lutego, wynagrodzenie za wykonywanie zlecenia w lutym wypłacimy 15 marca, a wynagrodzenie za pracę – 30 marca?
Szacuje się, że co roku około 10 tysięcy studentów wydziałów prawa polskich wyższych uczelni opuszcza swe alma mater. Po ukończeniu studiów prawniczych większość świeżo upieczonych prawników próbuje swoich sił, zdając na aplikację. Wzrost liczby osób wykonujących ten zawód powoduje, że aby uzyskać zatrudnienie w wymarzonej kancelarii lub przedsiębiorstwie, należy nie tylko legitymować się dyplomem uznanej wyższej uczelni, lecz przede wszystkim należy wyróżniać się wśród rzeszy konkurentów.
Działania CSR wymagają nadania nowej jakości funkcjonowania firmy, zmiany sposobu myślenia o biznesie i jego otoczeniu. Konieczny jest przemyślany plan i odpowiedni budżet. Tylko jak przekonać tych, którzy są sponsorami tego typu aktywności w firmie, czyli dyrektorów finansowych? Pomocny będzie język konkretnych korzyści, pokazujących wydatki na CSR jako inwestycję, a nie koszt.