Kierownik działu naszej firmy zgłosił dyrektorowi, że jeden z jego pracowników od 2 dni wygląda na chorego, tzn. bardzo powolnie wykonuje swoją pracę, robi sobie częste odpoczynki itp. Pracownik ten przy wykonywaniu pracy ma do czynienia z ciężkimi maszynami, więc obawiamy się, że może spowodować wypadek. On jednak twierdzi, że nic mu nie jest i czuje się dobrze. Co możemy zrobić w takiej sytuacji? Czy możemy wysłać tego pracownika na badania kontrolne? Czy mamy prawo odsunąć go od pracy?
W okresie od czerwca 1995 r. do czerwca 2002 r. pobierałem rentę z tytułu niezdolności do pracy. Następnie prowadziłem działalność gospodarczą. Obecnie choruję na nowotwór złośliwy i w marcu 2008 r. skończy mi się 182 dni zasiłku chorobowego. Jak ZUS obliczy mi rentę, jeżeli w okresie 20 lat wstecz, tj. do 1987 r. nie mam kolejnych 10 lat pracy? Mogę udowodnić zarobki z 10 kolejnych lat, ale do 1982 r. Wybranie 20 różnych lat jest dla mnie niekorzystne, bo część zakładów pracy nie ma wszystkich dokumentów i wskazane zarobki z tych okresów nie są pełne (np. zaświadczenia są wystawiane na podstawie akt osobowych, więc uwzględniają tylko płacę zasadniczą bez podania kwoty premii regulaminowej lub uznaniowej). Czy ZUS może brać pod uwagę moje zarobki z 10 kolejnych lat, np. 1984-1994? Liczenie brakujących lat jako 0% jest dla mnie krzywdzące.
Wynagrodzenie naszych pracowników składa się z wynagrodzenia zasadniczego, premii miesięcznej w wysokości 20% przychodu za dany miesiąc oraz dodatku stażowego. Dodatek stażowy jest wypłacany w pełnej kwocie w miesiącu, w którym pracownik choruje. Pracownik zachorował i przedłożył zwolnienie lekarskie od 25 czerwca do 18 lipca br. Jest to jego pierwsza choroba od dnia rozpoczęcia u nas pracy, czyli od 2 stycznia 2008 r. Wcześniej był zatrudniony przez 2 lata do 21 grudnia 2007 r. Pracownik otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 895 zł, 20% premii (179 zł) oraz dodatek stażowy w wysokości 116,40 zł. Czy wyliczając wynagrodzenie chorobowe powinniśmy podnieść podstawę wymiaru wynagrodzenia chorobowego do minimalnego wynagrodzenia?
Pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy bez wypowiedzenia. Sporo kontrowersji budzi kwestia, czy wypowiedzenie umowy pracownikowi, który świadczył pracę, a następnie wykazał, że w dniu otrzymania wypowiedzenia był chory, narusza sformułowany w art. 41 k.p. zakaz.
Pracownik był niezdolny do pracy od 18 marca do 25 maja 2007 r. W okresie od 18 marca do 19 kwietnia 2007 r. pracownikowi wypłacono wynagrodzenie chorobowe. Od 20 kwietnia do 25 maja 2007 r. wypłacono zasiłek chorobowy z ubezpieczenia chorobowego w wysokości 80% podstawy wymiaru. Niezdolność do pracy była spowodowana wypadkiem, do którego doszło na terenie zakładu pracy. Nie można było jednoznacznie określić, czy był to wypadek przy pracy, dlatego powołaliśmy zespół ekspertów. Na podstawie uzgodnień w protokole powypadkowym stwierdziliśmy, że niezdolność do pracy od 18 marca 2007 r. była wynikiem wypadku przy pracy, któremu uległ pracownik. Czy należy wyrównać wysokość wypłaconych świadczeń? Czy wystarczy, że mamy protokół powypadkowy?
Od 15 stycznia br. zatrudniliśmy pracownika na umowę o pracę na
czas nieokreślony. Poprzednie zatrudnienie tej osoby ustało 31 grudnia
2006 r. Była tam zatrudniona przez 5 lat. Obecnie pracownik dostarczył
nam zwolnienie lekarskie na okres od 20 marca do 6 kwietnia br. Lekarz
wystawił odrębne zaświadczenie stwierdzające, że niezdolność do pracy
jest następstwem wypadku przy pracy, któremu pracownik uległ 17 maja
2005 r., a więc w okresie, kiedy był zatrudniony u poprzedniego
pracodawcy. Czy w związku z tym, że wypadek miał miejsce w czasie
zatrudnienia w innym zakładzie, możemy ustalić uprawnienia do
wynagrodzenia chorobowego na ogólnych zasadach z ubezpieczenia
chorobowego?