Pracodawca zawierający z pracownikiem umowę o pracę tylko w tym celu, aby umożliwić mu uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia społecznego, musi się liczyć z zakwestionowaniem takiej umowy przez ZUS. Pracodawca i pracownik, których dotyczy taka sytuacja, ponoszą przykre konsekwencje, m.in. wyłączenie z ubezpieczenia, obowiązek zwrotu wypłaconych zasiłków wraz z odsetkami.
W naszym zakładzie pracy pracownicy, którzy przystąpili do grupowego ubezpieczenia na życie mają z wynagrodzenia potrącaną składkę miesięczną w wysokości 48 zł. Pracownicy wyrazili zgodę na potrącenie, ale nie zostało to potwierdzone w formie pisemnej. Czy pracodawca powinien jednak sporządzić takie pozwolenie na piśmie i czy może potrącać z wynagrodzenia składkę, jeśli w danym miesiącu pracownik nie otrzyma minimalnego wynagrodzenia? Czy można potrącić tę składkę, jeśli pracownik wyrazi zgodę na jej potrącenie również w sytuacji, gdy nie ma minimalnego wynagrodzenia? Jak powinno brzmieć takie pozwolenie?
A mogło być tak pięknie... Gdy konfrontacja naszych planów i oczekiwań
względem e-learningu z efektami jego wdrożenia wskazuje na
niepowodzenie, przychodzi czas refleksji i szukanie winnego. Dobrze by
było, gdyby ten winny był zmaterializowany i definiowalny. Dlaczego? To
proste. Łatwiej wtedy wskazać winnego, to jest konkretne cechy kursu,
np. nieprzyjazny interfejs, które zniweczyły naszą chęć do nauczania.
Skierowaliśmy pracownika na studia zaoczne 2 lata temu. Pracownik będzie zdawał w sierpniu (w niedzielę) egzamin, który przełożył z sesji letniej. Wystąpił do nas o udzielenie urlopu szkoleniowego w poniedziałek po egzaminie. Czy pracownikowi przysługuje obecnie urlop szkoleniowy, jeżeli dotychczasowe przepisy dotyczące szkoleń zostały uchylone, a nowe regulacje nie przewidują urlopu szkoleniowego na przystąpienie do egzaminu na studiach zaocznych? Jeśli pracownikowi przysługuje urlop szkoleniowy, to czy można go udzielić w dniu przypadającym po egzaminie? Pracownik poprosił o urlop szkoleniowy na dzień po egzaminie, ponieważ studiuje w Gdańsku, a mieszka i pracuje w Radomiu i ze względu na termin egzaminu nie mógłby dotrzeć na czas do pracy w poniedziałek.
Na terenie zakładu pracy miało miejsce kilka zdarzeń wypadkowych. Zdaniem inspektora pracy przeprowadzającego kontrolę, pomimo kosztów poniesionych w wyniku wypadków, jak również sankcji nałożonych na pracodawcę, sytuacja bezpieczeństwa pracy nie uległa znaczącej zmianie, a co za tym idzie – nie spowodowała zmniejszenia liczby zdarzeń wypadkowych na terenie zakładu pracy. Podczas dwóch poprzednich kontroli inspektor pracy stwierdził rażące naruszenia przepisów bhp. Po zakończeniu kontroli poinformował pracodawcę, że złoży wniosek do ZUS o podwyższenie składki wypadkowej. Czy ma prawo tak postąpić i czy pracodawca ma obawiać się podwyższenia składki przez ZUS?