Samo ustalenie, że umowa cywilnoprawna spełnia warunki właściwe dla umowy o pracę jest najczęściej tylko początkiem do innych roszczeń, z którymi może wystąpić pracownik. Będzie on bowiem miał prawo do urlopu wypoczynkowego za okres, gdy pracował na podstawie umowy cywilnoprawnej, do ewentualnych roszczeń za pracę w godzinach nadliczbowych i porze nocnej czy do wyrównania wynagrodzenia, jeżeli zarabiał poniżej minimalnego wynagrodzenia.
Z definicji stosunku pracy wynika, że praca jest świadczona pod nadzorem
(kierownictwem) pracodawcy. Pogląd,
zakładający, że praca może być efektywnie wykonywana tylko w miejscu
pracy rozumianym jako siedziba pracodawcy, co umożliwia stałe
kontrolowanie pracownika, jest cały czas aktualny w przeważającej części
świadomości pracodawców.
Konieczność koordynowania wielu projektów i zadań oraz spektrum odpowiedzialności sprawiają, że dla menedżerów HR kwestia organizacji pracy staje się jednym z najważniejszych czynników sukcesu. Z jakich narzędzi warto korzystać, aby skutecznie zaplanować i w terminie zrealizować wszystkie działania? Jak pracować i żyć, nie mając poczucia, że czas przecieka przez palce?Doba ma 24 godziny, a czas dla wszystkich biegnie tak samo. Nikt nie potrafi zmagazynować, pożyczyć czy zdeponować czasu. Możemy jednak właściwie gospodarować czasem, wybierając i realizując te zadania, które są ważne i właściwe. A jak poznać, co jest właściwe?
Zatrudniamy pracownicę na pełny etat. W okresie od 1 czerwca 2011 r. do 8 września 2012 r. pracownica przebywała na urlopie wychowawczym. W tym czasie, od 1 września 2011 r. do 8 września br., zatrudniliśmy ją na 1/4 etatu. Pracownica zachorowała 30 lipca br. Wypłaciliśmy jej wynagrodzenie za czas choroby oraz zasiłek chorobowy z tytułu zatrudnienia na 1/4 etatu. Czy po zakończeniu urlopu wychowawczego, tj. od 9 września br., pracownica ma również prawo do zasiłku z tytułu zatrudnienia na 1/4 etatu, czy tylko z pełnego etatu, z którego przebywała na urlopie wychowawczym?
Rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracownika staje się w czasach pogorszonej koniunktury gospodarczej coraz częstszym zjawiskiem. Nierzadko powstaje sytuacja, w której z powodu stanu ekonomicznego firmy, ale również zmian organizacyjnych, produkcyjnych czy technologicznych, pracodawca musi zlikwidować nie jedno, lecz kilka podobnych stanowisk pracy.