Pracownik przedsiębiorstwa pogrzebowego pełnił nocny dyżur w siedzibie przedsiębiorstwa. Ponieważ nie było żadnych zgłoszeń, pracownik spał w pomieszczeniu przeznaczonym do wypoczynku, znajdującym się na terenie zakładu pracy. W tym czasie w wyniku zwarcia instalacji elektrycznej doszło do pożaru, podczas którego pracownik zatruł się dymem i doznał poważnych poparzeń. Czy wypadek, jakiemu pracownik uległ podczas pełnienia dyżuru, jest wypadkiem przy pracy?
Przedstawiciel handlowy uległ wypadkowi komunikacyjnemu, w czasie gdy w godzinach wieczornych dowoził samochodem służbowym materiały reklamowe jednemu z klientów. Materiały te pobrał z magazynu mieszczącego się poza siedzibą pracodawcy bezpośrednio przed wyjazdem do klienta. Zaopatrywanie kontrahentów w takie materiały należało do obowiązków przedstawiciela handlowego, które pracodawca opisał w karcie charakterystyki stanowiska pracy, zaś termin i miejsce dostawy pracownik uzgadniał z klientami indywidualnie, w zależności od ich potrzeb. Czas pracy pracownika został określony wymiarem jego zadań (zadaniowy czas pracy). Sprawcą wypadku był inny uczestnik ruchu. W wyniku wypadku przedstawiciel handlowy doznał licznych urazów i został przewieziony do szpitala. Czy zdarzenie to należy uznać za wypadek przy pracy, czy wypadek w drodze z domu do pracy?