Zatrudniamy w naszej firmie wielu inżynierów. Są fachowcami w swoich dziedzinach i mają ogromne doświadczenie. Chcielibyśmy, jako firma, wykorzystać ich wiedzę w nowych projektach i zależy nam, aby dzielili się swoim doświadczeniem z innymi osobami. Na początek poprosiliśmy ich o poprowadzenie kilku prezentacji dla młodszych pracowników, a w przyszłości planujemy także edukować naszych klientów. Niestety, słuchacze niewiele z tych wystąpień zrozumieli. Zależy nam, aby inżynierowie dobrze wypadali podczas prezentacji, bo dzięki ich wiedzy skorzysta i nasza firma, i nasi klienci.
Z perspektywy psychologii organizacji stanowisko pracy to zespół wymagań stawianych pracownikowi. Mogą dotyczyć zarówno tego, co zatrudniony powinien wiedzieć i umieć, jak i do czego musi być predysponowany. Kompletna ocena potencjału oznacza nie tyle, że badamy kandydata wszystkimi dostępnymi narzędziami, ile że oceniamy rzetelnie, czy spełnia on wszystkie kluczowe wymagania stawiane mu przez stanowisko, o które się ubiega.
Jeden z naszych pracowników dostarczył nam w lutym 2010 r. orzeczenie o niepełnosprawności, otrzymane przez niego 12 lutego 2007 r. (umiarkowany stopień niepełnosprawności). Pracownik w okresie posiadania orzeczenia, czyli przez 2 lata, pracował na zasadach ogólnych, dotyczących sprawnych pracowników, w szczególności w zakresie czasu pracy (pracował także w godzinach nadliczbowych). Czy za czas niekorzystania z uprawnień przysługujących pracownikom niepełnosprawnym pracownikowi należy się jakaś rekompensata (np. za niewykorzystane przerwy na gimnastykę)?
Zatrudniamy pracownika o lekkim stopniu niepełnosprawności na stanowisku księgowego. Osoba ta otrzymała polecenie wyjazdu służbowego, ale odmówiła twierdząc, że jako osoba niepełnosprawna nie musi wyjeżdżać w delegacje, a w czasie, w którym miałby nastąpić wyjazd, ma zaplanowane badania. Czy w stosunku do pracowników niepełnosprawnych występują ograniczenia w możliwości zlecania wyjazdu w podróż służbową?