W naszej firmie zatrudnionych jest około 350 pracowników. Dział kadr i płac nie zawsze może zdążyć na czas z rozliczeniem czasu pracy (dokonać obliczeń, który z pracowników ma wypracowane nadgodziny i ile ich jest). Dzieje się tak dlatego, że dla wszystkich pracowników wprowadziliśmy jeden okres rozliczeniowy, a więc rozpoczyna się on i kończy w tym samym czasie dla wszystkich. Dlatego też zastanawiamy się, czy można wprowadzić różne okresy rozliczeniowe dla pracowników, np. dla konkretnych działów? Takie zapisy ułatwiłyby nam pracę - pyta Czytelniczka z Warszawy.
Mam 55 lat. Jestem sekretarką w dość dużej firmie ze stażem pracy 35 lat. ZUS odprowadza na II filar wpłacane przez pracodawcę składki, gdyż w 1999 r. zawarłam umowę z funduszem emerytalnym. Czy pomimo to mogę zrezygnować z ofe i uzyskać wcześniejszą emeryturę? Czy gdybym nie chciała jeszcze odchodzić z pracy i przechodzić na emeryturę, to pracodawca może mnie do tego jakoś zmusić? Chciałabym zaznaczyć, że wyniki testów oceniających moje predyspozycje i przydatność do pracy na obecnym stanowisku wypadły dla mnie bardzo dobrze. A co by było, gdyby ZUS przyznał mi emeryturę, a pracodawca pozwolił dalej pracować?
Jeden z naszych pracowników zwrócił się do nas o wypłatę wynagrodzenia z tytułu pracy w nadgodzinach, przedstawiając nam wykaz tych nadgodzin i uzasadniając to faktem, że jego bezpośredni przełożony wiedział, że pracuje on w godzinach nadliczbowych. Przełożony pracownika twierdzi, że wiedział o fakcie pracy po godzinach, ale pracy tej nie zlecał pracownikowi. Czy w tej sytuacji powinniśmy wypłacić pracownikowi wynagrodzenie za nadgodziny?
Od stycznia br. zatrudniam na 1/2 etatu pracownika, który ma umiarkowany stopień niepełnosprawności. We wrześniu br. pracownik będzie korzystał z urlopu wypoczynkowego. Wypłacam swoim pracownikom świadczenia urlopowe. W jakiej wysokości powinienem wypłacić to świadczenie pracownikowi niepełnosprawnemu, aby było zwolnione ze składek? Czy powinna to być kwota odpowiadająca wysokości podstawowego odpisu na zfśs (37,5% przeciętnego wynagrodzenia), czy odpisu zwiększonego z tytułu niepełnosprawności (43,75% przeciętnego wynagrodzenia)?