Pracownik, zawierając umowę o pracę, zobowiązuje się do pozostawania w
dyspozycji pracodawcy w określonym miejscu i czasie. Pracodawca
natomiast ma obowiązek zorganizować pracownikowi pracę oraz wypłacić za
nią umówione wynagrodzenie. Czas, przez jaki pracownik pozostaje w
dyspozycji pracodawcy w poszczególnych dniach i godzinach, powinien być
określony w wewnętrznych aktach prawnych ustalających systemy i
rozkłady czasu pracy oraz okres rozliczeniowy czasu pracy obowiązujące
u danego pracodawcy. Na ogół jest to regulamin pracy, układ zbiorowy
pracy lub obwieszczenie. Zdarzają się jednak sytuacje, w których pracownik nieobecny w ustalonym
miejscu i czasie nie poniesie konsekwencji swojej nieobecności.
Obowiązek wypłaty odprawy zwalnianym pracownikom dotyczy zakładów pracy, które zatrudniają co najmniej 20 pracowników, a więc firm objętych przepisami ustawy o tzw. zwolnieniach grupowych. Odprawa przysługuje, gdy pracodawca rozwiązuje z pracownikiem umowę o pracę z przyczyn niedotyczących pracowników, takich jak np. trudna sytuacja finansowa pracodawcy (np. kłopoty ze sprzedażą, brak zleceń), zmiany technologiczne bądź organizacyjne (np. likwidacja części oddziałów).
Chcemy zwolnić pracownika z obowiązku świadczenia pracy w czasie wypowiedzenia i zastanawiamy się, jak wyliczyć jego pensję – czy powinniśmy płacić jak za urlop, czy jak za przestój. Jak zapłacić pracownikowi za ten czas, jeśli jego wynagrodzenie składa się z wynagrodzenia zasadniczego, comiesięcznej 10% premii regulaminowej, dodatku za wysługę lat, dodatku motywacyjnego oraz premii uznaniowych wypłacanych co miesiąc, ale w różnej wysokości?