Umowa o pracę tymczasową jest dość specyficzną umową. Niby nosi znamiona umowy na czas określony, a jednak nią nie jest. Powiem szczerze, że nie raz spotkałam się z błędnym przekonaniem, iż czyjaś umowa jest umową na czas określony i niestety dużym rozczarowaniem, gdy tłumaczyłam, że umowa o pracę tymczasową to zupełnie inna konstrukcja.
Od ponad dziesięciu lat zarabiam na życie przy pomocy stukania palcami w klawiaturę. Moje artykuły były publikowane w największych nośnikach medialnych w Polsce, co pozwala mi wierzyć, że robię to całkiem dobrze. Mimo to, biorąc pod uwagę kilka konkretnych aspektów, moje kwalifikacje zawodowe mogłyby zostać szybko zdyskredytowane, a już na pewno uznane za niezbyt imponujące...
W przypadku, gdy członek zarządu spółki kapitałowej związany jest ze spółką umową o pracę na czas nieokreślony bardzo często dochodzi do sytuacji, w której okres kadencji członka zarządu nie jest dokładnie skorelowany z okresem stosunku pracy, tj. mimo upływu kadencji, członek zarządu jest nadal związany ze spółką umową o pracę, którą pracodawca wypowiada dopiero po upływie kadencji. Czy jest wobec tego prawidłowe wypowiedzenie o pracę członkowi zarządu z powodu zbliżającego się upływu kadencji złożone jeszcze przed upływem kadencji?
Młodocianym zgodnie z art. 190 Kodeksu pracy, jest osoba, która ukończyła 16 lat, a nie przekroczyła lat 18. Przygotowanie zawodowe Młodocianego jest ważnym procesem służącym nabyciu umiejętności, niezbędnych do przyszłej pracy zawodowej. Pracodawca ma obowiązek zapewnić młodocianemu odpowiednie warunki pracy oraz przekazać kluczową wiedzę, w zakresie danego zawodu osobiście lub przez specjalnie wykwalifikowane osoby z zachowaniem obowiązujących przepisów.